na razie obejrzałem 1 sezon, jestem zadowolony z serialu ale scena z nieudanym zamachem na tonego było lipna
jak grubas na lekach z halucynacjami mógł się obronić przed dwoma zamachowcami... bez sensu
nie mógł to być samochód pułapka albo snajper, tylko dwie ofermy?
O ile pamięć mnie nie myli, to miało wyglądać na zwykły napad z udziałem czarnoskórych, tak aby nie było można powiązać tego z Juniorem. A samochód pułapka, bądź snajper to od razu byłoby wiadome, że za tym stała inna rodzina albo sam Junior, a ludzie Tonego szukali by sprawców.
no dobra ale wśród czarnoskórych też chyba są skuteczni 'pistolety' a to były ciamajdy
a jakby zamach się udał to w analizie sytuacji napad rabunkowy w celu kradzieży samochodu wypadłby i tak mało prawdopodobnie
zamach na przydupasa juniora w ostatnim też słabo wypadł, nie szukam w ty serialu kina akcji ale bez przesady że takie ofermy są mafii
A skąd mieli wiedzieć, że oni okażą się ciamajdami? Mieli przeprowadzić kasting?
Zabić go zabili i to się liczy. Wiesz, członkowie mafii to też ludzie i mylić się mogą, to nie są jakieś elitarne oddziały, które się wcześniej szkoli w metodach zabijania. Gościu był czujny, wiedział co go może spotkać i jak widział najeżdżające auto zaczął uciekać.
Moim zdaniem to szukanie w dziury w całym. We wszystkim, wszyscy muszą szukać jakichś wymyślonych na siłę błędów/wpadek itp. Przepraszam jeśli Cię obraziłem, ale ja tak to widzę.