pomazane cycki tancerki z klubu były irytujące ale to można przeżyć, tylko zastanawiam się czy może wersja ocenzurowana została okrojona a jakieś całe sceny albo ujęcia, wiadomo wam coś o tym?
i w razie w, gdzie można obejrzeć wersję full? chcę oglądać online najlepiej a wrzuta z której korzystam jest z telewizji uniwersal
Niestety, ale Universal zepsuł nie tylko lektora. Nie dość, że jeszcze cenzurują cycki, to jeszcze wycinają wulgaryzmy (np. wycinają z audio słowo "fuck" a i tak wypowiadający to rusza ustami :) masakra).
Najgorsze jest to, że Universal wycina sceny! Przykładowo kiedy Pussy przychodzi do "Elvisa" jest tylko moment kiedy Puss uderza go w głowę, a następnie popycha na podłogę po czym przymierza się do uderzenia i... kolejna scena.
W oryginale czyli bez cenzury ta scena jest dłuższa. Pussy powala go na glebę po czym kilka razy uderza młotkiem w głowę i w nagle ujęcie kamery pokazuje czyjeś zdjęcie które spadło na ziemię i na które trysnęło kilka kropel krwi.
Dlatego nie oglądaj Sopranosów na Universalu, lepiej sobie ściągnij z RapidShare (wiem, że trudno) i nawet jeśli to ma być .rmvb ale z napisami to warto. Znacznie większa przyjemność z oglądania.
P.s. Trochę chaotycznie napisałem. Mam na myśli, że ściągnij z RapidShare wersję anglojęzyczną, najlepiej nie nagrywaną z tv, tylko w oryginale.
nie wiedziałem że aż tak źle, wiem co masz na myśli, ostatnio się rozleniwiłem i dlatego oglądam online, rapid szaleje z limitami ale są inne serwy pozdro
Mnie te "zakryte piersi" nie wkurzały dlatego, że chciało mi się na nie popatrzeć bo to w końcu cycki, tylko dlatego, że psują powagę sytuacji, nie wiem tak klimat trochę psuły i po prostu brzydko to wyglądało. Z tym słowem "fuck" i każdą jego odmianą (czego w The Sopranos nie brakowało) to myślałem, że zwariuje... Czy oni puszczali ten serial jako dobranockę dla dzieci? Na szczęście to było chyba tylko w pierwszym sezonie jak się nie mylę, i w drugim jeszcze. Później już dorwałem wersję w której nie było tego "czegoś".
Te piersi mogę im darować. Wycięte wulgaryzmy też. Tak naprawdę to nawet słabego lektora można przeżyć.
Ale największym problemem są te nieszczęsne wycięte sceny... A jest ich niemało.
Najlepiej panowie kupcie! Bo okradanie twórców
z ich wysiłków które tak wam przypadły do gustu
jest nieco chamskie i egoistyczne.
W oryginale macie full HD, 3-4 języki do wyboru 12-16 wersji napisów, wywiady, making of, komentarze twórców do odcinków, informacje o aktorach i produkcji,
ładne menu, pudełko i satysfakcję, zwłaszcza gdy
w wasze ręce trafia zafoliowana nowa pachniąca paczka.
Ale znając zycie będziecie się miesiąc męczyć na rapidzie
Popieram, sam staram się kupować swoje ulubione serie. Ale Sopranos w Full HD oprócz 1rwszej i 6tej serii w USa chyba nie ma, nie? W Polsce żadnej. Zwykłe dvd.
"Najlepiej panowie kupcie!"
Kupiłem, bo mam zbyt wolne łącze żeby ściągać. Ale kolega który założył temat widocznie nie ma warunków aby kupić, a także chciałby obejrzeć ten tytuł więc pośpieszyłem z pomocą.
Co do okradania twórców, to mam tutaj swoją opinię. Egoistyczne jest podejście twórców do nas, konsumentów. Bo to my podczas oglądania musimy męczyć się. Męczyć się oglądaniem sponsorowanych scen, w przypadku Soprano, sponsorowanych przez min. firmy Apple, GM, Motorola i Philips. Skoro płacę, to czemu muszę się męczyć przez kilkanaście oglądaniem kina domowego Philipsa? To tak jakbym oglądał przerwę reklamową w tv. Może twórcy wyszli z założenia, że nikt tego nie zobaczy? Ja zobaczyłem.
A swoją drogą, skoro jestem okradany przez takie poważane instytucje jak Greenpeace, baa... jestem nawet okradany przez rząd przy pomocy akcyzy to dlaczego ja nie mogę okradać korporacji?
Ale temat nie był o tym i już słówka nie pisnę. Acz jest to temat rzeka.
Co do wyciętych scen - jeszcze przypomniała mi się scena, kiedy Richie ma imprezę powitalną w Bada Bing. Jest tam moment kiedy jedna z dziewczyn jest z nim w biurze i się nim... zajmuje. Universal wyciął tam też sporą scenę która trochę mówi na temat tej postaci.
Planowałem kupno Rodziny Soprano na dvd aczkolwiek na razie mam inne wydatki, a ponad 700zł albo i więcej to ciężko znaleźć w budżecie domowym ot tak. Na razie mam na płytach wersję nieoficjalną (nie jestem z tego dumny, ale to chwilowe), ale kiedyś na 100% zaopatrzę się w wersje oryginalną. Nie może, nie chyba - NA PEWNO. Sam nie lubię piractwa, ale nie oszukujmy się wszyscy z niego korzystamy. No chyba, że kogoś stać na nowy każdy film... Ale raczej nie ma tutaj nikogo takiego.
Jak kupujesz nówkę w folii, to faktycznie cena jest astronomiczna. Ale może rozejrzyj się za używkami? Na Allegro są takie i są dużo tańsze.
Ja się przyznam, że sam odkupiłem od kolegi. Prawie jak nowe, a dałem grosze ;)
Phil widzę, że jesteś zorientowany. Możesz mi napisać w którym odcinku którego sezonu była ta scena z Richiem która została wycięta? Chcę zobaczyć czy ją mam. Co do używanych płyt z rodziną soprano to wolałbym kupić nowe, chyba, że tak jak Ty miałbym możliwość odkupić od kogoś znajomego typu kumpel itp. Mógłbym sobie dokładnie obejrzeć stan płyt itp
Phil93 napisz uwaga spojler i opisz tą scenę:D, miałem ją na 100 procent wyciętą
a co do piractwa... pytanie kogo na to stać, kupić kilka ulubionych filmów wchodzi w rachubę, ale zapłacić za np 1000 dzieł? w dzisiejszych czasach w dobie internetu taka ilość wcale nie jest porażająca:-)
Chodzi o tą scenę z Richie Aprilem?
SPOJLER
Krótko mówiąc Richie idzie na zaplecze Bada Bing razem z dwiema dziewczynami i jedna z nich robi mu dobrze ustami. Chwilę to trwa, ale nagle Aprile wstaje i rezygnuje (tutaj wyraźnie widzimy jak piętno więzienia odbiło się na nim) po czym jeszcze daje jej banknot, mimo, że Sil zabronił jej brać pieniądze (tutaj z kolei Rich pokazuje swoją wyższość, gest czy coś w tym stylu).
A potem jedzie rozjechać Beansiego :)
Czyli już, wiem, że nie miałem tej sceny... Pamiętam, że tam Richie "od razu" pojechał załatwić tą sprawę z tym kolesiem. Cholera no. Niby szczegół, ale wkurza, że TV tego nie pokazała... Dużo tam jest takich wyciętych scen? Tak mniej więcej.
Amerykanie mają fioła na punkcie nagości w filmach co jest dość żenującą
hipokryzją w kraju który produkuje najwięcej porno.
Powoduje to w wielu filmach absurdalność wielu scen choć w Soprano
i nie było tak tragicznie w wersji która leciała w HBO w Polsce.
PS.Tak w temacie reklam to najbardziej irytująca była chyba reklama Coca-Coli .Przy każdym posiłku na stole ,kilka razy Tony chodził po nią
do piwnicy itd no i wszyscy mają TV Philips z logo wielkości paczki fajek.