Oglądam teraz szóstą serie ,,Soprano'', bo co tydzień kupuję to z gazetą wyborczą i niestety mam wrażenie że to już nie jest to...
Wolne tępo, brak napięcia ,klimatu, przemocy która charakteryzowała poprzednie sezony. Kiedy wracam pamięcią do drugiego czy trzeciego sezonu to muszę przyznać że tamte odcinki były o niebo lepsze. Tak jakby skończyły im się już pomysły. Dla dobra serialu mam nadzieję że już nigdy nie powstanie siódma seria, bo ona zepsułaby zupełnie 10 lat tworzenia arcydzieła. Szkoda nawet że powstała druga część szóstej serii, myślę że Soprano powinno zakończyć się normalnie na szóstym sezonie.
Nie macie podobnych odczuć?
Pamietam, ze bardziej podobala mi sie druga czesc szostego niz ta 1, w ktorej nic sie nie dzialo i jeszcze ten watek Vita, ktory psuł cala serię... Druga czesc szostego sezonu byla z reszta brutalna, ale nie będę ci spoilerował... Zobaczysz...
Dla mnie 6-ty sezon był równie dobry jak cała reszta. Świetny, klimatyczny, dający do myślenia dwu odcinkowy sen, który można interpretować jako alternatywne życie Tony'ego. Tragiczny w skutkach wątek Vita. Narastające napięcie pomiędzy Jersey, a Nowym Jorkiem. Pre produkcja "Cleaver" i wiele, wiele innych.
P.S. Co do przemocy, to nie martw się. W drugiej części szóstego sezonu dostaniesz tego z nawiązką :)
to specjalny zamiar. chase o tym mówił przy zapowiedziach.
uspokojenie... niby koniec. a tu nagle 2 czesc i nadchodza zaglada.
najlepszy sezon soprano. curb stomp tony'ego - cos pieknego.
serial arcydzielo, wlasnie koncze 3 serie 2 raz :)
Powiedział gośc co wozi sie po szkole, a jak przyjdzie co do czego to taki wpierdol zbiera, ze musi sie na internecie wyżywac. Pewnie od polonisty - najwiekszej cioty - po dupie dostales i teraz placz... Takich cwaniakow jest na peczki...
Gosciu mocny jestes widze, zaraz mnie jeszcze od "dziecka neostrady" wyzwiesz, ale tą piczką wysoko zawyżyłeś poprzeczkę... Coś ta polonistka słabo cie uczy jak nie umiesz przeczytać ze ten serial jest od 18 lat... Oczywiscie moga go ogladac nieletni, ale nie tacy co podniecaja sie chomikiem w avie i "lol"... Moze byc tez tak ze nie ogladales... A może to polonistka "zajebista laska" ci poradzila ten serial. Może w nim grala jako jedna dziewczyna z Bing, albo kolezanka Livii z Green Grove? Nie wiem, nie wiem...
Dobra, koniec tematu bo przez takiego idiote (chomika) fani RS zniżają się do poziomu... nie wiem - czegoś co ma bardzo niski poziom...
Druga część szóstego sezonu to moim zdaniem drugi najlepszy sezon ze wszystkich
Szczerze mówiąc jedyne co było dla mnie ekscytujące oglądając ten sezon to sama myśl o tym jakie będzie zakończenie serialu czy np. Tony będzie przed sądem itd. itp. Sezon drugi był najlepszy z wszystkich:)
Szósta seria jest zupełnie inna od wszystkich wcześniejszych.
Diametralnie inna.
Męczyły mnie wizje Tony'ego podczas śpiączki.
A potem było coraz smutniej, gdy ulubieni bohaterzy odchodzili...
A już końcówka jest zupełnym zaskoczeniem.
Mam nadzieję, że coś jeszcze dokręcą.
Ja chcę więcej. :)