Dawno mnie nie wciągnął serial na cały dzień. Wszystkie odcinki obejrzane na jednym posiedzeniu, bez przerw.
Sezon 3ci wg mnie najlepszy.
A aktorka grająca panią asesor skradła moje serce od 1szej sceny. Tekst z pingpongiem - ranyjulek, masz mnie. I w dodatku przypomina mi moją byłą dziewczynę, za którą aż zatęskniłem :)
Łukasz Simlat, take a bow...