PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=680676}

Romans

The Affair
7,5 18 282
oceny
7,5 10 1 18282
7,9 7
ocen krytyków
Romans
powrót do forum serialu Romans

Nie mogłem oprzeć się w poszukiwaniu powiązań z południowoamerykańskimi telenowelami. I nie chodzi tutaj o sposób w jaki zostały opowiedziane wątki, o historię, w której pojawiają się - dla pikanterii - elementy sensacyjne, ale o sploty międzyludzkich zachowań.
Osoby, które poznały pewne aspekty życia przedstawionego w tej serii odnajdą prawdy, które z pewnością pozwolą im poczuć drgnienie serca - to jest niewątpliwy sukces tej produkcji. Na pewno każdy z nich będzie mógł doświadczyć czegoś, co miało miejsce, dawniej lub całkiem niedawno, może nawet znajdą się tacy, dla których analogie są aktualne - dla nich będzie to pewien rodzaj rachunku. Czyż nie jest tak, że na własne życie musimy spojrzeć zawsze przez zewnętrzny pryzmat, aby skupić się na nim dostatecznie mocno?

Co mnie ubodło w serialu to metafizyka, która ma być pewnego rodzaju usprawiedliwieniem ludzkich zachowań, ukierunkowana i skonstruowana tak, aby każdy doświadczony widz mógł znaleźć w niej uniwersalny sposób na wytłumaczenie ludzkich zachowań. Osoba Atheny oraz całe uniwersum reprezentowanych przez nią punktów odniesienia jest nieznośne, wręcz odstręczające. Dlaczego? Dlaczego ten etniczny sposób widzenia, gdzie człowiek powraca do swoich korzeni i łączy się ze wszechświatem oraz obsadza siebie jako wyzwoloną spod jarzma zachowań cywilizacyjnych jednostkę może być aż tak bardzo zły w oczach kogokolwiek, skoro sprowadza nas - ludzi - do punktu, w którym jesteśmy częścią czegoś większego aniżeli otaczający nas świat materialny? Otóż niesie w sobie niebezpieczeństwo wyzbycia się zachowań empatycznych, które mylnie łączone są z cywilizacją człowieka zachodu. Zachowania takie nie są wytworem, ale integralną częścią każdego z nas i to od nas zależy - bez względu czy jesteśmy metafizycznym weganem, czy mięsożernym materialistą - jak będziemy korzystać z nich podczas naszego obcowania ze światem. Joga i uwalnianie się z altruizmu nie jest - według mnie - sposobem na szczęście.

Żaden bohater tej serii nie poświęca się dla drugiego człowieka, nawet jeżeli mówa jest o miłości. Każdy ma jednak przesłanki osobiste, które stoją na pierwszym planie bez względu jak bardzo są skrzętnie ukryte pod fasadą widocznych działań. W serialu puszcza wętyl bezpieczeństwa, a po tym każdy z bohaterów oddaje się orgii egoizmu otrzymując w zamian bonusy, nagrody, a wszystko utrzymane w konwencji nowoczesnego, nowojorskiego realizmu. Jest jednak miłość, a właściwie to poszukiwanie jej istoty w bałaganie oraz wysupływanie jej z pętli związków. Są przyczyny i skutki. I zniszczenie.

Serial może się podobać. Jest świetnie zrobiony. Chwyta za serce i za gardło, ale równocześnie może spowodować wymioty - na pewno jednak nie będzie to paw ciężarnej kobiety, ale odruch spowodowany - równocześnie: bulimią oraz zatruciem.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones