Rozbije twój obecny związek, wydrenuje portfel i pociągnie na dno kogo jej się uda.
Wiem bo przeżyłem i nigdy więcej. Lepiej mieć ‘słodka blondynkę’ normalna, ciepła, uśmiechnięta, która nie nie znajdzie każdego dnia wyimaginowanego problemu, przestanie ze zwykłych codziennych spraw tworzyć kolejne problemy i szantażem wymuszać byś tez tak zaczął myśleć
Od tego typu kobiet uciekać tak szybko i tak daleko jak się tylko da
8/10 przy drugim sezonie, ale nie wiem jak długo dam radę patrzeć na Alison
Dla mnie wszystkie sezony trzymają poziom
Generalnie to upadek moralny level hardcore, każdy z każdym kiedy tylko najdzie ochota i alkohol nie tylko wtedy kiedy jest okazja
Ale... gra aktorska i scenariusz na wysokim poziomie, a sam serial przemyca sporo wartościowych i ciekawych tematów. Dużo pracy włożone w elementy które teoretycznie są tlem, ale są tak dobrze zagrane i dopieszczone ze zapomina się ze to film. Sesje u psychologa, zebranie nauczycieli, EMDR, prawo przyciągania. To kilka tematów które szczególnie zasługują na uwagę.
Na marginesie
Czy w S4E9 nie ma błędu? obydwie części wydarzeń przypisane są Allison. Czy pierwsza część nie powinna być Bena a druga Allison?