Skąd Helly wie krajach jak Zimbabwe czy Ekwador, skoro jeszcze niedawno nie znała ani jednego stanu USA? Coś mi umknęło? A może to znowu Helena?
Z tym jestem nią chyba chodziło Helly o to, że i tak z Markiem nie jest im pisane być razem, bo Helly to innie Heleny, która do tego nie dopuści.
Znała co najmniej jeden - Delaware. W tym odcinku mówi po prostu o czym jeszcze pamięta.
To jest dowód na to, że dotychczasowe rozdzielenie nie jest idealne - tzn. wspomnienia i uczucia outie przedostają się częściowo do innie. Stąd właśnie Cold Harbor, czyli rozdzielnie absolutne, w którym Gemma nie czuła i nie pamiętała nic nawet ze swoich najmocniejszych wspomnień (łóżeczko wiązało się z jej poronioną ciążą, którą bardzo przeżywała). Tak to rozumiem. Dlatego w ostatnim odcinku Helly to Helly, nie Helena.