jak wy ten serial oglądacie? przecież Helly przechodziła przez drzwi i za każdym razem wracała, bo taka była decyzja outie Heleny. Jakby Gemma chciała wrócić do Lumon, to dla Casey przechodzenie przez drzwi wyglądałoby identycznie, bo mentalnie Casey istnieje tylko po stronie drzwi wewnątrz firmy, na zewnątrz jest świadomość Gemmy, która nigdy nie była na piętrze rozdzielenia

na jakiej podstawie stwierdziłeś że Casey nie chce wrócić, pozatym ta scena jest nie loiczna bo gdyby Mark przeszedł to by wracał i tak raczej, żeby zostać z Hely :/

no nie kumasz tego, po drugiej stronie drzwi nie ma Casey, nie ma Marka S., jest Gemma, Mark Scout, Helena Eagan, dopóki outie będzie chciał zmusić swojego innie do bycia w Lumon, to będzie wracał (co z perspektywy świadomości innie wygląda tak, jakby nie dało się wyjść na drugą stronę drzwi). Casey nie ma tu nic do gadania, bo po drugiej stronie drzwi jest już uwolniona Gemma i to ona obserwuje przez szybę jak jej mąż, ze świadomością Marka S., zamiast kontynuować z nią ucieczkę, to wybiera powrót do biura z Helly

Zgadza się, jedyna różnica, to to, że Helena wtedy mogła otworzyć drzwi, żeby z powrotem wejść do korytarza rozdzielenia, a Gemma nie może ich otworzyć. Jednak pamiętając scenę z Heleną - na zewnątrz towarzyszył jej Milchick, więc dlatego być może drzwi wtedy nie były zablokowane z zewnątrz.

Po co miałby wracać jak miał żonę na zewnątrz i to żywą :)

Pytanie jest bardzo dobre. Drzwi na korytarz są zawsze otwarte jednak można je zablokować. Kiedy całe Lumon miga na czerwono to chyba wiadomo że wszystko zostaje zablokowane i te drzwi wejściowe też. Pani Casey nie powinna nimi wyjść bo jest włączony czerwony alarm.