Jak na razie ten drugi sezon dużo odbiega od pierwszego. Zupełnie nie ten klimat tajemniczej firmy, w której pracownicy próbują się dowiedzieć, co tam się odwala. Zamiast tego skupienie na romansach każdego z każdym i ich konsekwencjach w rozdzieleniu. Praktycznie niczego się nie dowiedzieliśmy o firmie, tylko ciągle jakieś poboczne wątki typu Milchik jako szef (nudy) albo wprowadzenie na chwilę nowego zespołu (pierwszy odcinek). Mark, który jakby nie chciał się dowiedzieć od Reghabi, co się dzieje z jego żoną w Lumon (4 odcinki - jedno czy dwa pytania). Oczywiście nadal serial wciągający, a pierwszy sezon wysoko postawił poprzeczkę, ale mam nadzieję, że chociaż ostatnie odcinki jakoś zrekompensują nam tą dość nudną pierwszą połowę sezonu.
Zgadzam się, że niektóre odcinki na razie dość nudne (choć jak dla mnie z wyjątkiem 1, 2 i 4), ale klimat to akurat coś, czym ten serial się broni. Siłą rzeczy dostajemy rozwinięcie historii z pierwszego sezonu i zamiast skupiać się na białych korytarzach firmy, śledzimy historie bohaterów, do których się przywiązaliśmy i ich dylematy moralne. Np. trójkąt (a nawet czworokąt) Mark - Gemma - Helly jest bardzo ciekawy i nieoczywisty. Trudno przewidzieć, jak ten wątek się potoczy. Nie oczekiwałam zwrotu akcji i jakiegoś zagęszczenia fabuły co odcinek. Co w sumie przypomina pierwszy sezon, który z mojej perspektywy miał mocny początek i koniec, a środek mógł nieco znuzyc, ale nie wpłynęło to na odbiór.
Rozumiem, ale co kto lubi - po prostu serial trochę się zmienił z takiego, który rozwijał tajemniczość firmy na taki, co rozwija postacie i ich dylematy moralne. Dla mnie to pierwsze było bardziej interesujące, choć oczywiście dylematy moralne w rozdzieleniu i tak są dość ciekawe. Zmieniły się proporcje i niektórzy lubią to bardziej, niektórzy mniej.
Dylematy moralne? Proszę Cię. Przecież te dylematy z odcinka na odcinek tracą swoją glebię Wątek starszych gejów, co to widzieli się wcześniej ze 4 razy w życiu. To wszystko robi się płytkie jak kałuża. Mam wrażenie, że twórcy mają jakąś mglista wizję mogącą się zmieścić w 1-2 odcinkach, więc resztę sezonu zapełniają telenowelą.
W tym sezonie jest takie lanie wody az mam wrazenie, ze final tego sezonu nie odpowie na 2/3 pytan ktorych ten sezon stworzyl.
Ten sezon wygląda jak s1,5 a nie 2. Dostaniemy jeszcze co najmniej 2,3 sezony. Cóż