Mam takie dwa pytania, co uważacie na ten temat, wiadomo widzowie mają pewne różne przemyślenia, ale:
1. Czy to, że jednak ich drogi się rozeszły to już koniec po części znajomości i tak trzeba uważać czy jednak widz może myśleć, że ich drogi kiedyś się znowu zejdą?
2. Tak hipotetycznie ile Chiara może być w tym zakładzie poprawczym?
3. Czy Niccolo mógł coś czuć do Chiary odwiedzając ją, czy to tylko zwykłe przyjacielskie spotkanie?
1. Myślę, że mogły się rozejść na jakiś czas, mogą się spotkać po tym czasie, albo już nie odnaleźć tego flow. Czasami tak jest, że ludzie przychodzą i odchodzą i to nie oznacza, że to było nieprawdziwe, po prostu niektóre relacje mają termin ważności.
2. Wydaję mi się, że w zakładzie poprawczym można być do osiągnięcia pełnoletności.
3. Według mnie tak, coś czuł do niej.
1. Myślę, że ich drogi się rozeszły - zgadzam się z przedmówcą w tym zakresie. Spotkały się na danym etapie swojego życia i potem ruszyły swoją drogą, każda po swoiemu.
2. Wg polskiego prawa można przebywać w zakładzie poprawczym do 21 roku życia. W praktyce, żeby trafić do zakładu poprawczego trzeba popełnić naprawdę bardzo poważne przestępstwo (rozbój, zabojstwo, zgwałcenie). Z punktu widzenia polskiego prawnika trochę zadziwia mnie pewien rozmach, jaki nadano sprawie z serialu. Proszę mnie źle nie zrozumieć, prostytucja nieletnich to jest poważna sprawa, tyle że w Polsce penalizowane jest obcowanie seksualne z osobą poniżej 15 roku życia (warto zwrócić też uwagę na art. 199 3 kk), natomiast karalne jest doprowadzenie do uprawiania prostytucji groźbą, przemocą, podstępem itd. Karalne jest też stręczycielstwo. Z mojej perspektywy, Chiara w Polsce nie trafiłaby do zakładu poprawczego.
3. Historia zatoczyła koło - Nicco zmienił się i jako jedyny wciąż troszczył się o Chiarę. P.S. Nowa dziewczyna Damiano beznadziejna, irytujący wątek.