http://www.youtube.com/watch?v=lkKiafi_OFU PLL w stylu starych kryminałów? Fajno. Szkoda, że
niczego się nie dowiemy, ale może być ciekawie.
Ja gdzieś (na jakimś blogu o PLL) czytałam że ma mieć związek z fabułą. Chociaż to będzie wyobrażenie Spencer może dojdzie do jakiegoś wniosku czy coś, mam nadzieję. A odcinek zapowiada się bardzo ciekawie :)
Ogólnie odcinek ma się zacząć i skończyć "naturalnymi" scenami.
Cały odcinek jest inspirowany filmami noir,którymi Aria katuje każdego chłopaka na randce.
Mam nadzieję, że nie będzie to filler episode, tylko odcinek, który ma związek z fabułą. Mam już dość tego, że serial idzie do przodu tak powoli ;)
Ja tak samo! Przez nie wiadomo ile odcinków ciągle pokazują Ezrę jako A, dopiero teraz Spencer zaczęła ogarniać, kiedy wreszcie Aria się dowie?...
A podobno może być jeszcze więcej (niż 5) sezonów (Marlene King pisała to bodajże na Twitterze).
MI przypomina zabawę konwencją jak to miał zwyczaju robić Joss Whedon. W Buffy: the vampire slayer w jednym odcinku pozbawił bohaterów głosu (The Hush), następnym aby wzmocnić oddziaływanie na widza (i wykonać bardziej naturalną atmosferę) nie korzystał z żadnych efektów dźwiękowych,muzyki w odcinku można tylko usłyszeć dźwięki środowiska i dialogi (mowa o The Body), oraz wydał odcinek musicalowy (One more feeling).
Uwielbiam ogólnie synergizm gatunkowy więc na ten odcinek oczekuję z zegarkiem na ręku. (To metafora niczym autorstwa Hanna Marin);-)
Odcinek nudny, miałam nadzieje, że akcja będzie się działa jakoś szybko, a tu takie rozczarowanie.
Nie lubię wymowy Tobyego. Nie wiem czy to aktor, czy tylko tak ma mówić.