Obejrzałam właśnie 4x21 i szczerze mówiąc nie zachwyca. Mam trochę dość robienia ze Spencer jakiegoś świra itp. O ile był to całkiem nie zły wątek w tam tym sezonie kiedy była w Radley teraz wygląda na odgrzewane kluchy i obawiam sie, że bez odwyku się nie obejdzie. Widziałam promo 4x22 i już sama nie wiem. Myślicie, że Spencer naprawdę chciała coś zrobić Alison ? Ze zwiastuna wynika, że tak więc pewnie będzie zupełnie inaczej. Aria bardzo mi się podobała w tym odcinku chociaż jej nowa przygoda w kolejnym odcinku nie zachwyca. Myślę, że przypadkowy seks w barze byłby okej w tej sytuacji, ale poznanie/rozmawianie itp kogoś już niekoniecznie. Nie wiem jak wy, ale ja mam dość patrzenia na Tobiego. Naprawdę dziwie się dlaczego Spencer jeszcze z nim nie zerwała, zupełnie nie pasują do siebie. A on nawet nie stara się pomóc tylko robi minę jakby miał nawet nie powiem co i tyle. Emily też mogłaby zerwać z Paige - ta para jest strasznie mało przekonywująca.
Mam nadzieje, że w przyszłym odc w końcu Mona powie im coś ciekawego, a my dostaniemy w końcu jakąś odpowiedz dotyczącą czegokolwiek.
Spencer się opamiętała i nic jej nie zrobiła. To był ktoś inny i widziała to pani D. Żeby chronić tego kogoś, zakopała Ali, bo myślała ze nie żyje. Ali tej nocy spotkała się jeszcze z Tobym (no i Ianem)
Tak czytałam w innym wątku na filmwebie. Dziewczyna ma scenariusze i się wszystko sprawdza.