4 episodes away? Czyli dowiemy się pod koniec tego sezonu? Niech oni się zdecydują wreszcie -.-" najpierw pod koniec serialu w ogóle, później pod koniec sezonu 6, a teraz się okazuje, że za 4 odcinki.

I dlaczego lalka, na którą pokazuje kamera, znowu wygląda jak Aria...?

Ujawnią a może nie. Em_pe zgadzam się mialobyć pod koniec 6 sezonu.... Wiec przypuszczaliśmy, że pewnie w ostatnim odcinku a teraz juz za miesiąc... Hmmmm.
Nowe A a potem będzie, że ten ktoś tylko pomagał A lub chronił dziewczyny i dalej będziemy czekać....

A może na prawdę się dowiemy MY kto jest A ale tylko my jako widzowie a dziewczyny nie... My już będziemy wiedzieć a one nadal będą szukać...

I tak cały sezon 6 one nadal będą szukać i pod koniec się dowiedzą ...

Ja myślę, że to my się teraz dowiemy, one odkryją to później, zresztą:

-lalka wygląda jak Aria
-a odkrywa kostki I am A - pamiętacie tę scenkę z Arią jak mówi : I am A - A for anonymous, A for Aria...?

Też tak myślę, że my się dowiemy a cały sezon 6 będzie o tym jak dziewczyny nadal nie wiedzą i szukają ... I pod koniec one się dowiedzą...

Jak tak się wszystkiemu przyglądam to coraz częściej myślę, że to będzie Aria...
-pamiętacie kule do bilarda co dziewczyny dostały od A .
ari numerek to 8 a z tylu napisane A .
A w zwiastunie do ujawnienia big A jest ' I am 8 ' a potem przekręca sie na A.

Ja jestem zwolennikiem Arii jako -A. Jeszcze bardzo pasowałaby mi Ashley - sympatyczna mamusia, sympatycznie wyglądająca, skrywająca wielki sekret, to dopiero byłby szok :D

Ja osobiście byłabym bardziej za Hanną od początku cos gdzieś mi nie pasowało ale teraz jak tak sie zastanawiam nad tą Arią....

Hmmmm pewnie okaże się, że to żadna z dziewczyn. I dobrze! Ja wolałabym żeby to był ktoś inny ... Jakby była któraś z nich to za duzo pytań jeszcze wiecej niż teraz .... A odpowiedzi pewnie nigdy byśmy nie dostali...

Tylko nie Ashley... Dla mnie każdy pomysł z rodzicem wydaje się niedorzeczny. Dlaczego ktoś dorosły miałby się w coś takiego bawić. Prześladować kilka rozpieszczonych nowobogackich lasek? Ta kobieta pracuje, ma dom, faceta... chyba nie miałaby czasu na takie pierdoły. Zresztą chyba nie próbowałaby sama siebie zamknąć w więzieniu.

Trochę mnie denerwuje to, że ci wszyscy rodzice są tak bardzo wykluczani z kręgu podejrzanych. Może, próbowała się zapuszkować, żeby się uwiarygodnić? Myślę, że jak poznamy motywy -A, to pewne rzeczy się wyjaśnią. Nie mówię, że ona jest A na 100%, ale rozumowanie typu - ona jest matką, ma dom i faceta, jeszcze niczego nie zmienia :D

Zmienia to, że nie miałaby czasu na śledzenie całymi dniami 4-5 dziewczyn. No i komu dorosłemu chciałoby się ganiać jakieś małolaty z sarnimi flakami, albo zamykać je w chłodniach, saunach itd. To by było żałosne, gdyby takimi pierdołami miał zajmować się jakiś rodzic. Bo co? Bo dziecko pokoju nie posprzątało? Bez przesady. Poza tym wątpię, żeby ktoś dla niepoznaki próbował zamknąć się w więzieniu. Żeby odciągnąć od siebie podejrzenia, to Mona wysyłała sobie SMSy, ale siedzenie w areszcie, to już raczej hardcore.

Jeżeli Ashley sama wywierciła Hannie dziurę w zębie tylko po to by wsadzić zastraszającą karteczkę, to ja nie chce wiedzieć jak ją na obiad woła...

A nagrodę matki roku otrzymuje..... Ashley Marin!!!! <brawa, owacje na stojąco>
Ciężko było przebić rodziców Arii którzy mają córkę w dupie, matkę Em, której największym problemem był brak zainteresowania córki penisami, mamę Spencer która za nic ma fakt, że w jednym roku dookoła jej córki ludzie ciągle umierają i ostatnią - niewątpliwie to było największe wyzwanie- matulę Ali, która pogrzebała córkę żywcem, po czym sama dała się przysypać! Gratulacje! Nagrody ufundowała firma mało znana, ale lubiana ;)

Do nagrody nominowany był również ojciec Toby'ego, który po śmierci matki swojego syna sprowadził do domu sukkuba, który zmuszał jego potomka do czynów nieczystych, później pozwolił wsadzić go do poprawczaka za nic, a na koniec wyprowadził się w piz... znaczy daleko i zostawił dzieciaka samego w mieście przepełnionym tajemniczymi zgonami z udziałem osób trzecich.

Pewnie oglądalność znowu spadła, mimo zabiegów Keegana, więc znowu coś wymyślili, żeby przyciągnąć widzów ;P

Muszą coś wymyślać bo już tyle osób się buntuje, że nic nie wiadomo a to juz 6 sezon się szykuje ... Teraz pozostało nam czekać do 24 marca i zobaczymy co to będzie kto to będzie i w ogóle... Może wkoncu bedą jakieś odpowiedzi na nasze pytania... A może wiecej pytań .
Szczerze to już nie mogę się doczekać...

Ja od samego początku uważam, że Big A to Sean.

Ten były chłopak Hanny? Co chce żyć w celibacie do ślubu?
Dlaczego myślisz ze to on?

Tak właśnie on.
Juz nie pamiętam wszystkich powodów, ale te co pamiętam to: Był w 1 odcinku( a podobno Big A w nim było) jego rodzice byli bogaci,nie interesowali się nim, mógł robić co chce , miał dostęp do leków, recept itp-bo mama była dentystką ? Mógł jakoś mieć dostęp do uzębienia niby ciała Ali i wszystko pozamieniać. Był dziwny. Został niby wysłany gdzieś przez rodziców. Również mógl należeć do jakiejś sekty. Dziwnie podchodził do religii. Jest go malo w serialu,czyli malo kto go podejrzewa ( a zazwyczaj jest to taka osoba), nastepnie mogl kochac sie w Ali,ona go olala i tak dalej.Jego mama jest dentystka i mogl miec dostep do tych dopalaczy czy cos w stym stylu aby Emili zaszkodzić(była taka scena), nastepnie ma duuuuzo kasy, swoj samochod(a A jej duzo ma ) Byl kiedys z Hanna teraz moze tez na niej sie mscic i na jej kolezankach , Był w szkole wiec mogl obserwowac dziewczyny, ma kase na rozne podsluchy, kamerki, wyglada satrzej na swoj wiek, wiec mogl ogladac dom emily,bo gosciu oprowadzajacy po domu sie nie zorientował ile ma lat,byl na zabawie i mama Ari mowila cos w stylu czy sie dobrze bawil(a myslaly ze on wyjechal wtedy-byla tez taka scena) i wiele innych powodow,ale teraz nie pamietam. Po prosto to moj glowny podejrzany.

Promo zawsze montowane są tak, żeby wyolbrzymić sprawę i przyciągnąć widzów. Ale zapewne masz racje, ludzie są już znudzeni, przestaja oglądać i oglądalnośc spada.

Jeżeli dobrze to rozegrają to ujawnienie A mnie bardzo ucieszy. Fajnie byłoby oglądać to od dwóch stron. Znać już motyw i widzieć jak blisko dziewczyn jest A, jak przygotowuje się do akcji itp itd :D Jaram się.

Ja też się jaram tym jak tęcza na Pl.Zbawiciela :D niech już będzie ten 24 marca :D

A mi się wydaję, że gdyby ujawnili, kim jest A, to jednak spora część osób przestała by oglądać ten serial. Wielu ludzi ogląda to jeszcze tylko po to, żeby dowiedzieć się tej jednej rzeczy i po uzyskaniu odpowiedzi chyba sobie odpuszczą.

Czy ja wiem :D Myślę, że motyw też ludzi zastanawia. Może okazać się, że A będzie zaskoczeniem i padną pytania "WHAT?" i zaczną oglądać żeby się dowiedzieć dlaczego tak się stało. Z resztą marudy mówią, że oglądają tylko po to żeby dowiedzieć się kim będzie A, a jak się dowiedzą to napiszą, że oglądają żeby zobaczyć jak się skończy :D

Na pewno nie wszyscy zrezygnują z oglądania, ale część na pewno. Jest sporo osób (no na pewno nie większość, ale sporo), które naprawdę oglądają ten serial, żeby dowiedzieć się kim jest A i może im się już po prostu znudzić.

Nie będzie żadnego ujawnienia Big A! Marlene napisała na Twitterze, że jeszcze nigdy nie byliśmy bliżej poznania jego tożsamości. Podobno w finałowym odcinku Spencer odszyfruje anagram i odczyta imię CHARLES. Kłamczuchy założą, że to imię Big A.

Racja, dobre spostrzeżenie. Faktycznie A może być ktoś kogo w ogóle nie znamy, a w 6. sezonie dopiero poznamy tę osobę i jej powiązania z innymi bohaterami.

Nie nie nie... przecież kiedyś było powiedziane, że już widzieliśmy tę osobę w serialu. Jeżeli jest to ktoś, o kim nawet nie słyszeliśmy, to będę mega rozczarowana. Tak się nie robi w serialach akcja/kryminał/thriller/jakkolwiek nazwać PLL. W każdy porządku serialu lub filmie dotyczącym zabójstw itp. zabójcę poznajemy już na początku. Taki jest w tym sens. Żeby widz mógł zgadywać. A nie podstawią na koniec jakąś randomową osobę i heja, oto wasze rozwiązanie. No tak się po prostu nie robi, jeśli taką akcję odstawią, to nie wiem w jakim punkcie ten serial się znajdzie, bo na dnie już jest od dawna.

To kim jest Charles?

Skąd mam wiedzieć kim jest jakiś Charles :D
Nie mówię przecież, że tak nie zrobią. Mówię tylko, że jeśli tak zrobią, to będzie strasznie słabe zagranie.

Było w jakichś spoilerach że Charles ma na nazwisko też na C i że finalnie chodzi o Cece.

Czyżby to jednak CeCe były Big A? :D Skąd wzięłaś ten spoiler?

Ojoj. Gdzieś chyba w komentarzach na yt pod filmikiem. Sesje mam to dużo tego oglądam zamiast się uczyć :D

Ale gdyby ten Charles był A, a dziewczyny by to odszyfrowały, to nie zgadzać się będzie, że poznają później jego tożsamość, nie?:P

Być może Charles to Toby.

? Idąc taką logiką, to każdy może być Charlesem :P

Na jakichś listach odwiedzin C.Cavanaugh się pojawiał :D

A może jego ojciec ma tak na imię:P Nigdzie chyba nie było powiedziane, jak się nazywa.

Wg internetów C.Cavanaugh to Chris z odcinka 3x21 w ok 33 min

A nie uważacie, że to Cece?

Że Charles to CeCe?:P

nosiła peruki to i płeć mogła zmienić xD

Może Spencer coś źle odczytała xD

No to skąd wziął się ten filmik? BigA reveal chyba oznacza jedno, poza tym to jest oficjalny spot promujący niejako finał. Wiem, że -A miało być ujawnione pod koniec 6 sezonu, wcześniej mówiono, że w ostatnim odcinku w ogóle. Możliwe, że my będziemy widzieć tę postać, później, sezon dalej zobaczą ją kłamczuchy. Jak było okrzyczane, że pokażą Red Coat, to pokazali nam Alison w płaszczu, pochylającą się nad nieprzytomną Hanną, ale oficjalne stało się to sezon później. Albo po prostu chcą przyciągnąć większą widownię, chociaż ten film mówi sam za siebie...

"It's no joke that you will find out who Big A is on March 24! You're only 4 episodes away! ‪#‎BigAReveal"

"You will find out who Big A is on March 24th! ‪#‎BigAReveAl"

Cytaty z oficjalnego FB Pretty Little Liars. Jeżeli faktycznie mieliby to obiecać, a spieprzyć sprawę, to myślę, że wielu widzów by im tego nie wybaczyło.

Z tego co wynika z wypowiedzi Marlene gdzieśtam (nie pamiętam) to nie dowiemy się kim Big A, ale poznamy jego motywy i ogólnie "co za tym wszystkim stoi".

A to jest wypowiedź z wczoraj chyba"

"March 24 #BigAreveal is a BIG A REVEAL. You will be closer to the truth than you can imagine. @jlmchupp #askmar"

24 marca, zdemaskowanie BigA. Będziemy bliżej prawdy, niż sobie wyobrażamy. Albo ja jestem jakimś zidiociałym bez mózgiem, albo ona jest jakaś naćpana. Wprawdzie nie jest tu napisane wprost BigA będzie podane na tacy, ale myślę, że będzie jakaś megaważna wskazówka, która jednoznacznie powie nam, kto to jest. Możliwe, że zrobią jak z Alison i jej byciem RC. Najpierw dość niejasno, później pod koniec 6 sezonu, potwierdzą tę teorię.

Pewnie tak, ale w sumie to ja się chyba już nie napalam. :D

bo z "You will find out who Big A is on March 24th!" jasno wynika, że poznamy kto jest A,
ale z "You will be closer to the truth than you can imagine." już tylko tyle, że będziemy mogli się domyślić, więc mogliby się dokładniej określić albo w ogóle być cicho i nas zaskoczyć po prostu. :D

Czy tylko mnie ta kobieta już zaczyna delikatnie mówiąc doprowadzać do szewskiej pasji? Ja współczuję jej rodzinie, mieć tak porypaną żonę i matkę. Ja rozumiem, że kobieta zmienną jest, ale z nią już jest coś nie tak... Ona myśli, że to jest fajne, że 5 tygodni przed finałem daje nam coś takiego, i się k*** domyślcie o co mogło chodzić,...

Znalazłem artykuł z października ub. roku przy okazji halloweenowego epizodu:

"I think fans got a little worried when they found out that we were going seven seasons, because they thought maybe they're going to have to wait that long to find out who 'A' is, but I am promising you that you don't," she said. "The identity of Big 'A' is going to be revealed before season seven starts."

Z tego by wynikało, że rzeczywiście poznamy tożsamość A za cztery odcinki :)

Poznamy tożsamość -A zanim zacznie się sezon 7 - więc albo faktycznie teraz, albo oficjalnie za rok, pod koniec 6 sezonu. Dalej obstawiam, że możliwie, że albo dadzą to jakoś nieoficjalnie, albo to my się dowiemy, a bohaterki nadal będą szukać odpowiedzi przez kolejne 25 odcinków.