Sorry, "DUD IN CLASS"

Ciekawe zatem,że Aria otrzymywała smsy od "A" będąc na kanapie z Ezrą.Zapewne znów wszystko się okaże,że chodzi o co innego,niż nam się wydaje.Ezra może i jest zamieszany w całą sprawę,ale jeszcze pewnie wyjdzie,że tak naprawdę ma dobre intencje.

Też tak uważam, jak dla mnie to bezsensem było by zdradzać ważnego A, już w połowie 4 sezonu, skoro ma jeszcze trochę tych odcinków być...

Pewnie Ezra i tak nie będzie A, ale szczerze mówiąc bardzo bym się cieszyła, gdyby to jednak okazał się on. Jak dla mnie to można by poprowadzić ten wątek całkiem fajnie, bo jeśli będziemy wiedzieć kim jest A, może zrobić się jeszcze bardziej stresująco. Ale tak jak napisałyście w innym wątku, skoro Ezry już nie ma tak dużo w książkach... To pewnie nie on. Wszystko zależy od tego, czy koniec końców A będzie takie jak w książce czy inne.

Może i jest powiązany w jakiś sposób z Alison,ale koniec końców pewnie wyjdzie,że tak naprawdę to on chciał dobrze.Jego mina po wejściu do kryjówki była co prawda jednoznaczna,ale pamiętam też,że w ostatnim sezonie,kiedy to pokazano zakapturzonego Tobyego,też wszyscy myśleli,że jest po stronie A. Przed nam druga połowa4go sezonu i 5ty,więc Ezra to tylko przystawka :D

o Boze, od 1 sezonu jest podejrzany

Mój post pewnie wiele nie wniesie, ale jak już wszyscy piszą swoje przemyślenia i teorie to chętnie się dołączę. Jest tyle wątków poruszonych w tym serialu, że ciężko jest mi zaprzeczyć, iż Ezra na pewno nie jest A, ale mam wrażenie, że tak właśnie nie jest (możliwe, że moje zdanie będzie nie do końca subiektywne, bo mam nadzieję, że jednak nim nie jest :) Można zauważyć pewną regułę od pierwszego sezonu, że często producenci dawali Nam na tacy podejrzanych i kiedy ludzie naprawdę zaczęli wgłębiać się w daną postać, i jej każdy ruch dochodziło się do wniosku, że pewnie to on/ona. I jestem przekonana, że z Ezrą to był kolejny chwyt, który miał sprawić, że wszystkie podejrzenia padną na niego, ale cóż to by było za zaskoczenie w kolejnym odcinku, w którym mamy się dowiedzieć kim jest naprawdę A. Jak wiadomo ten serial często jest totalnie pokręcony i brak mu logiki, więc reakcja Ezry, która całkowicie ukazuje Nam rozwścieczonego faceta, obok z szafą pełną męskich ciuchów, które o dziwo sam takie nosi, kompletnie sprawia, że jest winny. Z drugiej strony nie zdziwiłabym się, gdyby jednak wersja ze śledzeniem dziewczyn/bądź własnym śledztwie (które zresztą często pojawia się w serialu)/bądź jakikolwiek inny sposób dowiedzenia się była prawdziwa. Można by było wersję drugą zaakceptować, bo jakby nie patrzeć w ostatnich odcinkach Ezra sam dopytywał się, zaczął interesować tym co dzieje się w życiu dziewczyn, a dokładnie w życiu Arii. Jak widać nie podałam zbyt wiele dowodów na to, że tak właśnie jest, ale po prostu takie odnoszę wrażenie. Ostatnio z Moną się sprawdziło, z Tobym też, ale nie gwarantuję, że tym razem też tak będzie. Na koniec dodam, iż nie wykluczam, że Ezra nie ma nic wspólnego z tymi sprawami..pewnie ma tak jak zresztą wszyscy w Rosewood, ale sądzę, że nie jest A ..choć kto tam wie :D

Ostatnio pojawiły się także zwiastuny następnego odcinka, a dokładniej jeden zwiastun różniący się imieniem pojawiającym się na samym początku. Jeśli powiedzmy można zaufać tej informacji, iż jedna z 6 osób podanych jest A to ciekawi mnie na kogo obstawiacie. Podejrzani to: oczywiście EzrA, AriA, JAke (serio?), MonA, JennA, ShanA. Dla mnie osobiście dwie ostatnie są mocno podejrzane.

jeśli Ezra to nie A to ile jeszcze sezonów mamy czekac na ujawnienie A to by było juz przegięcie

W tym serialu już wiele razy przegięli i nagięli pewne normy. Czytałam, że w następnym odcinku mają ujawnić A (choć bardzo sceptycznie podchodzę do tych informacji), a serial ma cały czas sporą oglądalność, więc pewnie będą ciągnąć to jeszcze przez pewien czas..niestety.

Też tak sądzę, będą nas zwodzić, podsuwać nowe tropy, a pewnie wszystkiego dowiemy się w ostatnim odcinku, ostatniej serii...

z tego co widać na filmwebie ma być jeszcze co najmniej jeden sezon :/

To nikt nie ma teorii, iż Ezra i Aria są razem w A team? na wielu amerykańskich fanpejdżach o tym czytałam

tu też się mówi o tym, że Aria jest w A-team ;)

może to głupie i ktoś o tym wspominał kiedyś, nie wiem
ale zawsze zastanawiało mnie, dlaczego w intro serialu to Aria jest jakby centrum i przykłada palec do ust. zawsze było to dla mnie podejrzane i doszukiwałam się w tym wskazówki :p

tak, to jeden z argumentów w krążącej po sieci teorii, że Aria jest A. ;)

Może dlatego, że ma imię zaczynające się od A i każdy pomyśli, że jest -A. Z drugiej strony, jeśli ludzie pomyślą, że to zbyt oczywiste, to zaczną szukać dalej i odsuwać od niej podejrzenia, a na końcu jednak okaże się, że Aria, to -A :)