@esia23
"moim zdaniem ''A'' to kobieta czy dziewczyna bo Over My Dead Body wiele na to wskazuje"
dlaczego? chodzi ci o te śliczne oczy? Przecież mogła tak powiedzieć też do chłopaka.

Po co drugi taki sam temat? Ponieważ tamten został założony przez kogoś innego?

Właściwie to nie jest ten sam temat. Początkowy temat był "Kim jest "A"? Lista" potem był Ciąg dalszy itd, więc chodzi głównie o listę, która niedługo będzie odnowiona.
To jest kolejna część, a temat założony przez chococinox33 to nie 8 część tylko 1 część jej tematu.
Skończyła się 7 część, więc założyłam 8.

Gdyby mówiła do chłopaka użyłaby chyba innego określenia niż "Śliczne", tak myślę. Na przykład interesujące albo nietypowe... sama nie wiem. Moim zdaniem to słowo bardziej pasujące do dziewczyny, ale nie zakładam, że to nie może być facet :D

Śliczne oczy, uprzejmość w jej głosie i troska czy ''A'' chce jeszcze kawałek ciasta jakoś tak kojarzą mi się z czymś dziecinnym. Tak jakby ''A'' wyglądała na taką słodką i uroczą dziewczynkę. Klaun na biurku ''A'' w nie pamiętam, którym odcinku też na to wskazuje.

W oryginale było "pretty" więc to może znaczyć też ładne. Ja myślę, że "A" to jednak facet, chociaż ciągle mi się wydaje, że w 2x03 gdy A wychodziło ze sklepu to widziałam piersi.
No ale teraz już zaczynam we wszystko wątpić, bo skoro na końcu 2x08 był Garrett, a możliwe, że to nie on jest "A" to ciekawe, czy we wszystkich innych końcówkach to też był ktoś inny a nie A.
No ale Garrett i Jenna mogą współpracować z A i to ono mogło wykraść tę stronę 5. Nie wiem, wszystko mi się już miesza.

eeem, to jeszcze tu dodam swoje wypociny xD

myślę, że Jenna i Garret nie zabili, ale A miało coś na nich. dlatego im ulżyło, że nic ich już nie łączy z 'tamtą' nocą, po zabraniu tej 5 strony, choć nie do końca kapuję co tam się stało. w każdym razie gdyby zabili lub byli A, to jakby to zostało podane na tacy. a tak pewnie nie jest. nie do końca przyznali się, że zabili, ale mieli z tym coś wspólnego.
wcześniej sądziłam, że A i zabójca Ali to dwie różne osoby, ale teraz już nic nie wiem. może to ta sama osoba, póki co przy tym przystaję. choć gdy Ali rozmawiała z Emily w tym śnie na jawie czy czym tam i mówiła o A, nie zdawała się być jej / jego ofiarą.
myślałam nad tym i doszłam do wniosku, że tekst o oczkach może pasować zarówno do chłopaka jak i laski ;P
aaaa. jeszcze jedna kwestia.
pamiętacie może jedno z zakończeń, w którym A w tych rękawicach podaje płaszcz Elli z szatni? Ella wtedy mówi; 'mam nadzieję, że dobrze się bawiłeś / aś' czy coś w tym stylu. czyli zna A? więc pewnie nie jest to żadna osoba z zewnątrz, kompletnie nam nieznana...
i dalej obstaję przy tym, że A to nie Ezra ;P

A ja myślę, że A nic nie ma na nich, ale oni byli przy tym zabójstwie i myślę też, że to nie A zepchnęło Iana, tylko Garrett - a Jason o tym wie bo pomógł Garrettowi zabrać ciało - i o tym mogła być rozmowa na końcu 2x10.

Też mi się teraz nie wydaje, że Ezra to A. Sądzę, że to może Lucas? "Czuje, że jego obowiązkiem jest monitorowanie okolicy." - nie pasuje mi to do Ezry jakoś...

A mi się nasuneła taka dziwna teoria, że Jenna i Garett dowiedzieli się jakoś o A i o tym, że dziewczyny powiedziały o tym terapeutce, więc to oni zaaranżowali to całe jej 'porwanie', płacąc Dr. Sullivan (?), która miała tylko powiedzieć, że wie kto jest A , a oni sami mieli pozbyć się narzędzia zbrodni. Sami nie są A, ale wykorzystali okazję... Tylko, ze wtedy nie pasuje mi kwestia o ładnych oczach, bo to kiedyś było już skierowane w stronę A.

A jak inaczej połączyć historię z łopatą, Jenną i Garettem chcącym się jej pozbyć i intrygi A ?

PS. nie czytałam wszystkich postów, bo trochę się ich zebrało, odkąd ostatni raz zaglądałam, więc nie wiem jak rozwinęliście teorie i dyskusje o tym wątku. Jeśli to znowu to samo, przepraszam :) Żeby nie bylo - nie zaśmiecam forum.

Nie zaśmiecasz przecież :D przyjęło się już, że to też temat z offtopami, więc co za różnica ;D

A co do tej teorii:
Wydaje mi się, że Sullivan dopiero potem została "uciszona" bo wydawało się, że naprawdę się przejęła, kiedy dzwoniła do Emily.

Ja myślę, że może to Toby - w którymś odcinku Jenna miała taki sam laptop jak A - a przecież Toby z nią mieszka, mógł pożyczyć od niej laptopa. No bo ktoś już pisał przecież - ze Spencer to najpierw sie nienawidzili, a potem się już kochają, w ogóle wielka miłość, jakoś mi to nie pasuje. Jak dla mnie to albo on, albo Lucas. Ezrę już wykluczyłam.
No i co do Lucasa i Toby'ego - Keegan Allen(Toby) wie, kim jest A, a Brendan Robinson (Lucas) kiedyś powiedział, że producenci powiedzieli mu kilka rzeczy, których nie wie nikt inny z obsady..

Toby najpierw miał oko na dziewczyny przyjaźniąc się z Emily, a kiedy ich relacja osłabła, zainteresował się Spencer :D Dlatego też uważam, że dosyć pasuje, czasem jego zachowanie wydaje mi się dziwne... Ale mimo wszystko, za bardzo go lubię :P

No ale jaki miałby cel w tym, żeby zerwać ze Spencer? Może mu się znudziła i znowu chce ją pomęczyć?
Jak są na kogoś twarde dowody, to zaraz pojawia się coś, co im przeczy.

każdy z obsady zna scenariusz, więc wszyscy wiedzą, kim jest "A", ale nikt Ci nie powie, bo spadłaby oglądalność i w ogóle cały czar by prysł :c

Haha, część pierwsza tematu ""Kim jest A?" Część 8" xD

A poza tym, co robimy z tą listą? ;]

Facet to facet problemy rozwiazuje siłą, a ta A to niezła sucz...dlatego uważam ze ta GŁÓWNA to kobieta a ten ktos w czerni to facet i odwala brudna robote

Nie cieszyłabym się zbytnio, gdyby było dwóch A.

A mi przyszła taka myśl do głowy:
Może Ali miała najpierw swojego "A1", a potem chciała komuś powiedzieć i "A1" ją zabiło i przestało być "A". Ale była jeszcze jakaś osoba, powiedzmy "A2" która jeszcze wtedy nie była "A". Ale jak dziewczyny zebrały się do kupy, były już razem, po roku, jak Aria wróciła, to "A" zachciało się być "A2" - i męczyło dziewczyny.
A jeszcze widziałam gdzieś coś takiego, że "A" niekoniecznie jest od imienia Alison, tylko może od słowa anonymous - anonim.


wiem, strasznie zagmatwane, ale mam nadzieję, że rozumiecie, haaha ;D

Jak w 2x12 A/czy ktoś tam zabiera Emily z tej całej szopy, to zwróćcie uwagę, że to jest na pewno męski ubiór... Męska bluza, spodnie i buty, no i męska sylwetka... + widać te takie ściągacze które zwisają kiedy pochyla sie nad Emily, a przecież w tym odcinku Toby miał bluze z takimi ściągaczami... Poza tym to jest ubiór bardzo w jego stylu, bo Garret albo Ezra sie tak nie ubierają...

A gdzie było powiedziane, że A to nie Mike?

Mike to nie A, Marlene King to potwierdziła. Pisałam to gdzieś w 7 części, ale głównie chodziło o to, że Mike przytulał się z Arią w tym samym czasie jak terapeutkę obserwowano i wtedy Marlene King pomyślała "cholera, zniszczyliśmy tę teorię!", więc z tego wynika, że to nie on.

Elena - ale wydaje mi się, że Ali miała takie same buty jak osoba która wyciągnęła Emily. - Dlaczego pod głową Em leżały spodnie dżinsowe? Czy mi się to wydawało, czy co? :D

To była chyba jakaś kurtka dżinsowa. No i tak sobie myślę, że Toby ma bardzo specyficzne oczy. Takie błękitne?

http://1.fwcdn.pl/p/30/51/1503051/252696.1.jpg?l=1310351978000
"masz interesujące oczy, złotko."
"śliczne/ładne oczy." to mi do niego pasuje.

Taak, Toby ma interesujące oczy :) I w ogóle lubi oddawać swoją garderobę - najpierw Ali , może teraz Emily ? :D

co masz na myśli mówiąc Emily? :P

Mówicie coś o kurtce dżinsowej leżącej jej pod głową. :D Czyli jak ją wyciągnął to oddał jej swoją kurtkę i włożył pod głowę xd

Obejrzałam to jeszcze raz, i w sumie nie wiem jakie Ali ma buty bo nie widać, ale rzeczywiście Ali miała paznokcie pomalowane na czarno, a osoba która wyciągała z szopy Emily nie... Więc to nie była Ali. Mi sie wydaje że to nie były wysokie buty, tylko takie normalne męskie. W każdym razie te dłonie wyglądają na męskie, i cała sylwetka. Poza tym Toby jakoś strasznie sie wypytywał Spencer, i był niezadowolony jak nie chciała mu powiedzieć, i jeszcze to " nie ufasz mi ? " strasznie ironicznie brzmiało wg mnie... W sumie on też mi pasuje na A, może udaje że nienawidzi sie z Jenną, ale tak na prawde to współpracują razem ? Nie wiem...

ale buty są wysokie i wiązane z tego co widzę, tak jak w przypadku Ali, i A ma chyba jakąś kurtkę. Tą dżinsową? Ale no te paznokcie nie pasują.

http://www.polyvore.com/cgi/img-thing?.out=jpg&size=l&tid=29294936
ezra ma raczej... hm.. normalne? sama nie wiem. poza tym to raczej nie może być ktoś dorosły. no bo "jak się mają śliczne oczka" skierowane do dorosłego? to poplątane!

I to raczej nie Ali wyciągnęła Emily z garażu, bo A nie miało pomalowanych paznokci.

Nie wydaje mi się. Jakby A miało wyciągnąć Emily z tego garażu to miałoby rękawiczki.




no ale:
a może Ali żyje i A ją przetrzymuje i Ali musi udawać, że nie żyje? Tylko A jej się pozwoliło spotkać jeden raz z Emily - to by wyjaśniało "możesz zostać tutaj... albo możesz iść ze mną." ze mną do domu A? :D
W końcu Lucas ma piętrowe łóżka, więc może ją przetrzymywać, ma miejsce, hahahha :D

No właśnie chyba nie do nieba :P Musiała by ją chyba dobić bo i tak Em sie potem obudziła haha

Może wyciągnął ją Garett bo usłyszał jak woła, kiedy podkładał łopatę :)

I miał takie buty jak Ali? :P

Jakby miała ją zabrać ze sobą do świata umarłych.. To może miała tam nóż koło jej karku żeby jej go wbić jak Emily będzie chciała z nią iść haha :D
Może wtedy powstałby spin-off o Ali i Emily hahahaha :D

Ta, zawinięty w kurtkę pod jej głową haha :D

Wg mnie chodziło o to, że może zostać na ziemi, albo pójść z nią właśnie do nieba czy gdzieś tam... Coś w stylu widzisz światełko w tunelu, i możesz iść w jego stronę albo nie ;D

Albo bardziej rozważania Emily: poddać się A czy nie poddać? Ali była po to, żebyśmy mogły zobaczyć spierania się jej myśli, czy coś w tym stylu :D

COŚ PRZYKŁUŁO MOJĄ UWAGĘ! Ali mówi: "Nie sądze, żeby to był dobry pomysł" Em: "Dlaczego" Ali:"Bo dwoje ludzi może dotrzymać tajemnicy jeśli jedno z nich nie żyje" Czyli, że Ali żyje?! O.o what the hell? czy ja mam coś z uszami/głową? :D

Może jedną osobą est A, a drugą emily? w końcu A też zna ten sekret, trudno, żeby nie znało xd

no w sumie racja, ale powiedziała to tak ogólnikowo, że przykłuło moją uwagę.

W sumie moze cos takiego byc 1. Ali wie a jak powie Emily to ona albo E bedzie musiala umrzec ale to tylko w przypadku gdyby Ali zyla. ale moze tez tak 2. Ali jakby powiedziala Emily to ona by nie mogla tego trzymac w tajemnicy ,musialaby sie podzielic tym z pozostalymi , no i A by ja sprzatneło.
Nie wiem czy to ma sens. nie potrafie tego ładnie zrozumiale napisac

to była kurtka, którą Alison miała na położoną na nogach !!!

jak Em się obudziła, już jej nie było

Dawno tu nie zaglądałam, widzę że temat się rozwinął. Po ostatnich odcinkach jestem na 100% pewna że "A" jest kobietą. Wykluczam zupełnie Ezrę jako "A", jeśli ma z tym wszystkim coś wspólnego to jest jedynie przedmiotem w czyichś rękach. Nie daje mi spokoju Melissa, jak dla mnie jest bardzo podejrzana, poza tym są powody dla których mogłaby uczęszczać na terapię i nienawidzić dziewczyn. Z drugiej strony może to być też osoba zupełnie nie podejrzewana przez nas, taki " cichy zabójca"

NO MOWILAM OD POCZATKU, ZE TA CALA DR SULIVAN JEST PODEJRZANA! :<<<

Wątpie zeby ona byla od poczatku zamieszana , tak jak pisalysmy wczesniej, to pewnie A cos na nia mialo. Przeciez pod koniec odcinka bylo widac ze nie jest ona specjalnie zaprzyjazniona z tym w czerni, zmrozila " to coś " wzrokiem i poszla.

też tak myślę, Sulivan nie ma z tym nic wspólnego, ona chciała dla dziewczyn dobrze.

Już w poprzednim temacie wspominałam, że to na pewno osoba o której byśmy nawet nie pomyślały.
I też uważam, że w 99,9% "A" to kobieta. Do faceta po prostu nie pasuje zachowanie + Melissa faktycznie miała powód by uczęszczać na terapie..

Tak trochę odbiegnę od tematu. Czy w spoilerach dotyczących summer finale było coś o klubie N.A.T czy mi się tylko wydaje? A w samym odcinku nic o tym nie było. Więc może twórcy serialu też podają czasami fałszywe spoilery?

Toby ma interesujące oczy, okkkk, ale nie jest "A"!!! Nie może być,bo jest za dobry.. nie nie nie, jak okaże się, że to on jest "A" to moje całe życie legnie w gruzach hahaha :D
Nie no dobra... i tak go będę uwielbiać, ale niiiiieee, jeżeli chłopak jest "A" tooo tylko i wyłącznie może być nim EZRA! :)