PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=556945}

Słodkie kłamstewka

Pretty Little Liars
2010 - 2017
7,5 73 tys. ocen
7,5 10 1 73181
3,0 3 krytyków
Słodkie kłamstewka
powrót do forum serialu Słodkie kłamstewka

Może pastor to A?

użytkownik usunięty

Jak myślicie? Nikt by nie podejrzewał o to pastora, więc być może?

ocenił(a) serial na 7

Myślałam, że najgłupsza teoria była o tym, że dyrektor szkoły jest A., ale twoja spokojnie może z nią konkurować...

użytkownik usunięty
Ateliee

tak sobie możesz mówić do swojej mamusi, jak się nie podoba to won stąd

ocenił(a) serial na 7

Nie podziałało, nadal jestem.

Ateliee

Mam to samo;P

Nie chcę Cię obrażać, ale mam wrażenie, że to raczej słaba teoria...

użytkownik usunięty
Rarity

pomyślałem o tym dlatego, że mama Hanny była pd początku prześladowana, Ian został prawie zamordowany w wieży kościoła, a ostatnio A wkładało banknoty w egzemplarze Biblii. Trochę akcji się działo wokół kościoła

ocenił(a) serial na 9

Ale on przecież nie pojawił się w 1 odc., a to ktoś kto wtedy w nim był.

ocenił(a) serial na 6
_Lea_

PIERWSZE A było w 1 odc czyli Mona. Taka tam podpowiedź . Big A niekoniecznie

ocenił(a) serial na 3

Może zanim zaczniecie najeżdżać na kogoś z mniej popularną teorią, zastanowicie się, jaki jest sens tego serialu. Zakończenie ma nas zaskoczyć i każdy jest podejrzany, a to, że nie znamy czyjegoś motywu, o niczym nie świadczy. Wiadomo, że twórcy nie podadzą nam wszystkich informacji. Czy kogoś zaskoczy, jeśli na koniec wyskoczy Jenna i powie "Oślepiłyście mnie, oto moja zemsta"? Znamy jej potencjalny motyw od samego początku, byłoby to najprostsze wyjście z możliwych i raczej nikogo by nie zszokowało.

A propos Teda: pamiętacie pierścionek zaręczynowy Melissy, który ukradła jej Spencer i którego nigdy nie udało jej się odzyskać? Oliver Goldstick powiedział w wywiadzie, że powrócą do tego wątku, bo nigdy się nie wyjaśnił.
Pierścionek Melissy: http://media.tumblr.com/857633551081ff2ab3d4f9d0e379c130/tumblr_inline_nkb5cpHmH S1t8uro0.png
http://media.tumblr.com/97c8d6697063869f5e0e61ad8b7dcd29/tumblr_inline_nkb5cdpjW s1t8uro0.png
Pierścionek zaręczynowy Ashley: http://media.tumblr.com/d6e26bd629af8b9dcaf35b95572afae0/tumblr_inline_nkb55i1uw n1t8uro0.png ;P

ocenił(a) serial na 8
weishenme

To chyba nie są te same, ten Ashley jest bardziej.. okrągły ?

anthonyperette

Melissy jest większy. Btw. Spencer go nie sprzedała do jubilera ?

użytkownik usunięty
Chile91

do lombardu, za pożyczkę, bo potrzebowała kasy, nie zdążyła odebrać, bo A było pierwsze

weishenme

Może Ted kupił pierścionek w lombardzie, oszczędność, to cnota:P

ocenił(a) serial na 8

Pastor to wątpliwa teoria. Według mnie lepszą by była teoria, że ojciec Spencer jest A. Opieram tą opinie na podstawie tego, iż ma on sporo tajemnic. Poza tym zachowuje się w dość specyficzny sposób porównując do innych bohaterów serialu.

użytkownik usunięty
katix2710

nie rozumiecie, że zakończenie będzie nieoczywiste? będzie nieoczywiste, żeby było ciekawe i zaskakujące, szokujące może nawet. Dlatego ojciec Spencer odpada, to będzie na pewno ktoś, kogo o to nie podejrzewamy, inaczej serial nie miałby sensu. Na pewno to nie będzie żaden z rodziców, bo wątpię, żeby któryś rodzić mógł być tak chory żeby prześladować latami swoje dziecko i kilkukrotnie próbować je zabić, a wieczorem jakby nigdy nic jeść z nim/nią kolację.
Cece też odpada, byłoby to zbyt mało zaskakujące. Alison raczej też, nie wierzę żeby tak męczyli jej wątek i co chwila zmieniali jej status ofiara/oprawca, A/ofiara A. Ali coś wie, ale ona nie jest A.
Interesuje mnie Bethany, i czemu nie znamy jej rodziców? Matka Alison to też matka Bethany?

Pamiętacie wspomnienia Ali, gdy grała na pianinie i znalazła prezent, sukienkę, identyczną jaką ona dostała od matki? Mama kazała jej to przemilczeć przed ojcem. Co to znaczy? Alison ma jednak siostrę (starszą/młodszą)? Bethany to jej siostra?

Już tyle razy robili wątek sióstr (opowieść Halloween- dziewczynka zamordowała siostrę; albo właśnie ww. pianino i sukienka), że coś musi być na rzeczy.

I kto uderzył Alison w głowę kamieniem?

Brat Alison też jest jakiś podejrzany i zawsze mroczny. On coś wie.

W ostatnim odcinku Andrew zaprosił Arię do kina na film o osobie, która siedzi w cieniu, z boku i wszystko wie o wszystkich. Ale myślę, że Andrew to nie A, że to tylko zagranie producentów, zwykła zmyłka.

Czyli, skoro zakończenie ma być zaskakujące i mamy być nim zadziwieni, to powinniśmy wymyślać jak najgłupsze możliwe rozwiązania, bo one mogą być prawdziwe, dobrze rozumiem... No to na pewno pasuje do tego opisu. To może też być pielęgniarka, która ostatnio pobierała dziewczynom krew, jej też by nikt nie podejrzewał, może też to być pani ze stołówki szkolnej, dyrektor też pasował. Poza tym, czemu wykluczamy rodziców, a Teda nie? Bo oni by nie byli na tyle chorzy, żeby prześladować swoje dzieci, a później spokojnie jeść z nimi kolację, ale pastor już by był? Z lekka to naciągane. Poza tym pomysł, żeby w ogóle był to ktoś w wieku rodziców dziewczyn jest dla mnie bezsensowny, bo to są dorośli ludzie, którzy mają jakieś życie i nie chciałoby im się uganiać za bandą dzieciaków.

ocenił(a) serial na 9
akima_

Ja mam takie jedno (w sensie z tych głupszych): Wilden to A. Miał brata bliźniaka, który został pochowany zamiast niego dlatego nikt się nie spodziewał, że jeszcze żyje i mści się na dziewczynach. Był policjantem więc miał dostęp do wielu baz danych i znajomości w różnych instytucjach jak więzeinia i szpitale psychiatryczne. Tadam! :D

A motyw sióstr może być tylko nawiązaniem do książki, bo wielu widzów wciąż szuka analogii i być może producenci chcą nas w ten sposób zmylić.

użytkownik usunięty
akima_

a dlaczego nie Ted? taka jesteś mądra, a jednak nie myślisz. W serialu było już wiele absurdów, geniuszu. I producenci nie trzymają się już żadnej logiki. Np. Toby został policjantem mimo że był w poprawczaku.

"Bo oni by nie byli na tyle chorzy, żeby prześladować swoje dzieci, a później spokojnie jeść z nimi kolację, ale pastor już by był?"

Ted nie ma dzieci.

"o może też być pielęgniarka, która ostatnio pobierała dziewczynom krew"

Pielęgniarki nie znamy, Teda znamy.

ocenił(a) serial na 9

Dobrze,ale nie docinajmy sobie na forum mimo iż jesteśmy anonimowi.Dodajemy teorie,każda jest dobra przez to ,że nawet scenarzyści nie wiedzą kim jest A,a poza tym po to jest forum by wyrażać swoje zdanie tak? Każda wskazówka może przybliżyc nas do A nawet jeśli jest absurdalna.Wyrażajmy swoje zdanie ale bez obrażania ok :) Dziękuję.

Ty, dzięki, aż o bycie geniuszem się nigdy nie podejrzewałam, ale schlebiasz mi;P
Może i Ted dzieci nie ma, ale chce wziąć ślub z matką Hanny, więc będzie sobie z nią siedział przy jednym stole co wieczór.
Ted jest bardzo poboczną postacią, która pojawiała się w zaledwie kilku odcinkach, wprowadziła się do miasta długo po zaginięciu Ali, dodatkowo przez ostatnich parę miesięcy był na misji gdzieś w Afryce, czy gdzie tam.
Nie ma nic wspólnego z dziewczynami, tak wiem, że nie możemy tego wiedzieć, ale równie dobrze możemy podejrzewać każdego, kto nam tylko na korytarzu mignął, bo pojawił się w serialu i po prostu nie znamy jego motywów.

użytkownik usunięty
akima_

"Poza tym pomysł, żeby w ogóle był to ktoś w wieku rodziców dziewczyn jest dla mnie bezsensowny"

A skąd możemy to wiedzieć? Skąd możemy wiedzieć kto to jest i jakimi motywami się kieruje? Dziecko by nie miało takiego sprzętu, kamer, podsłuchu, tyle kasy i nie wiadomo jeszcze jakich bajerów, możliwości, żeby wejść do więzienia, do szpitala psychiatrycznego itd.
Poza tym detektyw Darren Wilden (ten, który miał romans z matką Hanny) też był dorosły.

Napisałam "osoba w wieku rodziców", poważna stateczna i dojrzała, Wilden był mniej więcej w wieku CeCe.
Poza tym nie chodzi mi o dzieci, tylko o nastolatki, Kłamczuchy i ich znajomi też już są dorosłe.
I nie mieli by sprzętu? Kamer? Podsłuchów Itd? A Mona jakoś to wszystko miała:P

użytkownik usunięty
akima_

Mona nie była Big A, Big A ma nie jedną kamerkę, ale cały system. Oprócz tego, pamiętacie jak pokazywali siedzibę A? dostęp do każdej kamery w mieście, nawet 20 latek raczej nie ma dostępu do takich rzeczy albo do kartotek policyjnych, sprawozdań z sekcji zwłok itd.

Może i pastor nie ma z tym nic wspólnego, ale też nie nastolatek.

Mówili, że A było w pierwszym odcinku ale czy możemy im wierzyć? Marlene powiedziała, że raz skłamała żeby chronić tożsamość A.

Poza tym, co takiego strasznego musiało się stać, że ktoś aż tak się mści i aż tak długo. Bo to nie jest zwykłe prześladowanie rówieśników.
Tym bardziej że kłamczuchy aż tak nie nabroiły. Co one właściwie zrobiły że A się tak mści? Jeśli A jest inteligentne to wie, że to Alison była prześladowcą.

ocenił(a) serial na 9

No tak Mona niby nie jest Big A ,ale kto wie.Może nikt nie przejął jej gry i upozorowała swoją śmierć tak perfekcyjnie ,że nikt nigdy nie dowie się ,co lub kto jest w beczce.Tutaj możemy się zastanawiać ,kto ma takie wtyki by mieć dostęp do wszystkich kamer ,do akt ,danych i w ogóle do wszystkiego!
A ekipa PLL kłamie ciągle odnośnie tego kim jest A.Chcą tylko ,żeby oglądalność wzrosła;) Nie mogliby przecież wyjawić osoby A ,serial nie miałby wtedy sensu .

Ale Mona była pierwszym A i wtedy miała to wszystko. Sama Marlene powiedziała, że Big A ukradło grę od Mony, gdy ta była w Radley, a wcześniej wszystko było dziełem Mony. No i nie wszystkie kamery były jej, bo w jednym z odcinków pokazano, że włamywała się do monitoringu miejskiego, więc nie trzeba aż takich pokładów finansowych, tylko więcej umiejętności i sprytu.
Mona była po prostu geniuszem, co potwierdziła psycholog, która ją badała, dlatego potrafiła robić informatyczne czary, wielu hakerów to dzieciaki, może nie 12-latki, ale właśnie już takie pełnoletnie dzieciaki, w wieku Mony.
Co do tego, że A było w pierwszym odcinku, to też tyczyło się pierwszego A, czyli Mony i to też są słowa Marlene z Twittera.

ocenił(a) serial na 9
akima_

No to teraz Big A musi być kolejnym geniuszem? Ilu mamy takich w serialu? No niewielu: Spencer ,Andrew ,Mona,Lucas,nie wiem czy Ezre też w to zaliczać;) , Melissa,może nawet Wren ?!

efta18

Dlatego mi Lucas bardzo pasuje na A. I CeCe, o niej za wiele nie wiemy. Ale wydaje mi się, że udaje głupszą, niż jest, bo w końcu skończyła UPenn, czemu nawet Spencer się dziwiła, bo to bardzo dobra uczelnia.

ocenił(a) serial na 9
akima_

Nie wiem gdzie ,ale gdzieś dziewczyny pisały o tym ,że może CeCe ma bliźniaczkę,wtedy twoja teoria by pasowała.Jedna z bliźniaczek ukończyła UPenn i jest tą mądrą podczas gdy one znały tę głupszą ;)

akima_

Ja bym się tak nie przywiązywała do tego, co mówi Marlene. Myślę, że gada, byle gadać i byle podsycać ciekawość. Z Moną sprawa też nie jest dla mnie do końca jasna, bo ja to tak zrozumiałam (nie wypowiedź Marlene, tylko serialową fabułę), że Mona nigdy nie była Big A, tylko zawsze działała na czyjeś polecenie. Owszem, miała swoje motywy i nikt jej nie zmuszał, by szkodzić dziewczynom, ale jednak był ktoś, dla kogo pracowała, nawet po umieszczeniu jej w Radley powiedziała do jakiejś tajemniczej postaci "zrobiłam wszystko, jak chciałaś". Poza tym później przyparta do muru przez Kłamczuchy też mówiła, że pracowała dla A, ale nigdy jej/jego nie widziała, nie wie, kto to był. Wyglądało to tak, jakby Mona była głównym wykonawcą zadań zleconych przez A, a jednocześnie istniała jeszcze jakaś sieć płotek (A-team), doraźnie pomagających dręczyć laski. W końcu przecież nawet Toby i przez chwilę Spencer bodajże byli w tym A-teamie, też nie wiedząc, kto wydaje rozkazy. Moim zdaniem A wrobiło Monę, demaskując ją lub zmuszając do zdemaskowania się, by zwalić na nią całą winę i móc dalej działać. Bo co, niby A takie genialne, a w finałowej scenie ze Spencer wszędzie pełno dowodów wskazujących na Monę: kaszmirowe swetry, guma do żucia i jeszcze na koniec Mona wracająca w demonicznym dresie - no tak, musiała się koniecznie przebrać, żeby Spenc nie miała żadnych wątpliwości, kto jest A xDDDD Moim zdaniem Big A działa od początku, Mona tylko jakiś czas wykonywała jego/jej rozkazy, ale nie zgadzam się, że przy snuciu teorii możemy odpuścić sobie pierwsze sezony, bo wtedy Mona była A i to się nie liczy. Wg mnie Mona nigdy nie była Big A, A posługiwało się nią, a potem zwaliło wszystko na nią i spokojnie działało dalej.

ocenił(a) serial na 9
Cudzoziemka87

Mona może być Big A a i może nie być.Mogła mieć rozdwojenie jaźni lub jakąś inną chorobę psychiczną przez co mówiła sama do siebie.Bądź tak jak myślą wszyscy mogła mówić do prawdziwego BIG A. Ale i tak się pewnie okaże ,że żyje także wtedy wszystko dziewczynom wyjaśni;)

efta18

Boże, to było okrutnie genialne. Mona od początku była Big A, potem "wystawiła samą siebie", że niby pomagała A, ale poza tym boi się A, też było przez A prześladowana itp.itd., pomaga Kłamczuchom, boi się Ali, na koniec "umiera", a tymczasem nadal jest pierwszym i jedynym A XD a co do tego, że żyje, to ja nie mam wątpliwości :)

Cudzoziemka87

Tylko, że początkowo serial miał się skończyć na 2-3 sezonach i Mona miała być tym jedynym A. Po prostu producenci nie wiedzieli, czy serial się przyjmie i planowany był na tyle, więc zwyczajnie wcześniej nie było żadnego innego A i nie ma co tam szukać wskazówek, jeszcze ich po prostu nie było, nowe A zostało wymyślone pod koniec 2 sezonu, jak okazało się, że będą dalsze odcinki kręcić.

ocenił(a) serial na 9
akima_

A ja się zgadzam z efta18. To byłoby dość zaskakujące gdyby to nadal była Mona. Wszyscy szukają kogoś innego, część jest mocno przekonana, ze Mona nie żyje. Nikt nie przypuszcza, że to znów ona dręczy dziewczyny.

kathrinannfy

Właściwie, to sporo osób to przypuszcza:P Jest parę wpisów o tym, że Mona mogła udawać, że ktoś przejął od niej grę i teraz i ją dręczy, a tak naprawdę wciąż to ona jest Big A;)
Tylko wydaję mi się, że gdyby tak było, to nie mówiłaby Mikowi o swoim planie upozorowania własnej śmierci. Znacznie łatwiej byłoby jej wrobić w to dziewczyny, gdyby nikt nie podejrzewał, że ona może wciąż żyć.

akima_

Aha, w ten sposób. Ok, to już rozumiem - faktycznie, gdyby po 2 sezonach się skończyło, Mona byłaby A i tyle, ale że postanowili kontynuować, to nagle wyszło, że Mona działała na czyjeś zlecenie etc. etc. Ja po prostu chciałam wyjaśnić tę wątpliwość co do Mony i jej bycia A, której ktoś rzekomo odebrał jej grę - bo ja to właśnie odbieram tak (biorąc pod uwagę już całość serialu), że ona zawsze działała na czyjeś zlecenie, a potem ten ktoś już dalej radził sobie bez niej.

ocenił(a) serial na 9
Cudzoziemka87

Serial miał się skończyć po 3 sezonach ,wtedy okazało się ,że A to Mona.Nikt nie poweidział ,że nie może nim być w kolejnych.Skoro później nie była A,dlaczego planowała te wszystkie zemsty na Ali? Te ciągłe rozmowy z Ezrą jak gdyby coś ukrywali?A poza tym to nie mogła powiedzieć przecież Mikowi ,że jest A,no bo powiedziałby wszystko siostrze.Nie zapominajmy ,że A mści się na m.in.siostrze Mike'a.Mona jest geniuszem,a takowym jest A.I te teksty w retrospekcjach o tym jak Mona mówiła z Hanną,że ciekawe byłoby gdyby ktoś w masce przyszedł i kontrolował ludzi jak lalki.Ta dziewczyna od początku wydawała mi się jakaś chora.Tutaj wszystko ok z dziewczynami i ogólnie a tu nagle jakaś zemsta.A to ma być dla nas szok i ma być to osoba którą lubimy a nie ukrywajmy ostatnio wszyscy ją polubili;)

efta18

Rzeczywiście, to byłoby mega sprytne!

efta18

Ale ja nie mówiłam, że miałaby powiedzieć Mikowi, że jest A. Chodziło mi o to, że w ogóle mu powiedziała o planie upozorowania swojej śmierci. Myślę, że gdyby była A i planowała wrobić dziewczyny w zabójstwo, to nie mówiłaby nikomu o tym, że chce je sfingować. To się mija z celem, bo przez to jednak jej śmierć staje pod znakiem zapytania, jeśli Mike powie o tym policji, to może ona zwątpić w winę dziewczyn. Może i nie ma na to żadnych dowodów, ale zawsze to już budzi niepotrzebne wątpliwości.

ocenił(a) serial na 9
akima_

Plan upozorowania swojej śmierci Mona mogła wymyślić na poczekaniu,bo przecież Mike ją nakrył jak puszczała sobie krew,wtedy powiedziała mu ,że wie kim jest A i powiedziała o swoim niby planie.A to wcale miało tak nie być,Mike miał nie wiedzieć o tym ale jak już ją zobaczył musiała coś wymyślić.Wszyscy mieli mysleć ,że naprawdę ona nie żyje a Mike to potwierdzi ,bo nie wstawiła się na umówione spotkania,także on nie może powiedzieć o planie Mony bo on i tak nie wypalił i Mona "nie żyje".Wszyscy teraz myślą tak jak mieli myśleć na początku,nawet Mike.

efta18

No to miała plan, żeby upozorować swoją śmierć, czy wymyśliła go na poczekaniu dla Mika? Bo teraz to się zawiłe zrobiło.

ocenił(a) serial na 9
akima_

Miała plan,żeby upozorować swoją śmierć ,aby wsadzić Ali do więzienia i tak się na niej zemścić.Dalej działać w ukryciu.Po tym jak Mike ją przyłapał powiedziała mu,że wie kim jest A i dlatego pozoruje swoją śmierć.Mike jej uwierzył ,ale po tym jak nie przychodziła na spotkania zrozumiał ,że ona naprawdę nie żyje,a o to jej właśnie chodziło.

efta18

Dla mnie to trochę naciągane. Z tą krwią mogła wymyślić coś innego i nie mówić mu o tym, że chce upozorować swoją śmierć, bo to budzi wątpliwości. To, że nie zjawia się na spotkaniach nie musi oznaczać, że nie żyje, mogła się np. rzeczywiście spotkać z A i nie móc przychodzić, żeby go nie narażać, albo żeby się nie wydać, Mike mógł pomyśleć cokolwiek, nie mogła przewidzieć, że uwierzy, że nie żyje. Zresztą to, co myśli sam Mike, niewiele znaczy, ważniejsze jest to, co pomyśli sobie policja, kiedy im o tym powie. Mogą zacząć się zastanawiać, czy Mona rzeczywiście nie żyje. Jak dla mnie łatwiej by jej było udawać śmierć, gdyby nikomu nie mówiła, że chce to zrobić.

ocenił(a) serial na 9
akima_

Jeśli powiedziałaby coś innego o tej krwi,to później po tym jak upozorowałaby morderstwo Mike by wszystko powiedział,że Mona miała tyle swojej krwi i to byłby dla policji najważniejszy dowód na to,że Mona może żyć. A przecież jej chodziło o to,żeby wszyscy myśleli ,że nie żyje.Mona właśnie tego chciała ,żeby nikt nie wiedział ,że chce to zrobić, no ale niestety Mike ją przyłapał i musiała wymyślić jakąś wymówkę. A poza tym Mona mogła przewiedzieć ,że Mike uwierzy ,że nie żyje po tym jak nie wstawiała się na umówione spotkania. No i udało się jej ;)

efta18

No ale teraz Mike i tak pewnie powie powie policji, że Mona miała taki plan. Mogła się spodziewać, że jeśli będzie zagrożona jego siostra, czy jej koleżanki, to Mike będzie musiał o tym powiedzieć policji. Poza tym to, że nie stawia się na spotkanie, to jak dla mnie nie jest dowód na to, że nie żyje. Dla mnie logiczne jest, że A jest bardzo niebezpieczną osobą i lepiej, żeby Mona nie wydała się prze nim, że tylko udaje współpracę z nim, więc nie powinna utrzymywać kontaktu z nikim.

ocenił(a) serial na 9
akima_

Mike myśli,że Mona bardzo go kochała i by go tak nie wystawiła.Co z tego,że powiedziałby policji ,że miała plan upozorowania śmierci,skoro policja ma nagranie ,że ktoś faktycznie tam był u niej w domu,a skoro nie spotyka się z Mikiem ,to musieliby i tak podejrzewać ,że ona nie żyje.Przecież on i Aria myślą ,że jeśli by żyła to by się z nim spotkała

efta18

Wcześniej pisałaś, że jakby powiedział o tym policji, to by był powód, żeby jej szukali, a teraz piszesz, że co z tego, że im powie:P Ale pewnie tak, czy tak powie. Moim zdaniem nie jest ważne, co myśli Mike, tylko co pomyśli sobie policja. Poza tym, to, że Mike i Aria stwierdzili, że skoro nie przychodzi na spotkania, to znaczy, że rzeczywiście nie żyje, jest głupie, bo skoro go kochała, to tym bardziej nie chciałaby go narażać, a A nie jest pierwszym lepszym głupkiem, którego łatwo wykiwać, więc pewnie wolałaby nie próbować się z nim skontaktować w jakikolwiek sposób.

ocenił(a) serial na 9
akima_

Chodziło mi o to,że nieważnie czy powie czy nie ,policja i tak będzie myślała,że Mona nie żyje bo nawet jeśli Mike im o wszystkim opowie ,to i tak mają film z tego wieczoru jak ktoś ją katuje ,a tego Mona w planach nie miała.A Mike i tak twierdzi ,że ona nie żyje.

efta18

Skoro Mona zamontowała w domu kamery, to można przypuszczać, że jednak i to nagranie sfingowała. Zwłaszcza, że nie ma na nim żadnych drastycznych scen, ani nie widać, żeby napastnik zadawał jej jakieś ciosy nożem. Zwykła szarpanina, a krwi wszędzie, jak w rzeźni. To plus zeznania Mika mogłoby dać policji do myślenia.

ocenił(a) serial na 9
akima_

No tak A nie jest głupie i na pewno wiedziało o planach Mony, A wie wszystko ;)Zresztą A wie ,że Mona się spotykała z Mikiem także mogłoby chcieć od niego wymusic to ,gdzie jest Mona ;)