PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=556945}

Słodkie kłamstewka

Pretty Little Liars
2010 - 2017
7,5 73 tys. ocen
7,5 10 1 73181
3,0 3 krytyków
Słodkie kłamstewka
powrót do forum serialu Słodkie kłamstewka

Może pastor to A?

użytkownik usunięty

Jak myślicie? Nikt by nie podejrzewał o to pastora, więc być może?

efta18

Ale A nie musiałoby wymuszać od nikogo, gdzie jest Mona! Jeszcze raz. Mona powiedziała Mikowi, że A chce, aby Mona upozorowała swoją śmierć i zrzuciła winę na Ali. A przez to Mona chciała pokazać A, że z nim współpracuje, żeby jej zaufało i poznała jego tożsamość. To oznacza, że po sfingowaniu swojej śmierci Mona współpracowałaby z A, więc ono nie musiałoby nikogo zmuszać do wyjawienia, gdzie się znajduje. Chodzi mi o to, że Mona nie powinna się spotykać z Mikiem, żeby nie wydało się, że chciała przechytrzyć A.

ocenił(a) serial na 9
akima_

Mona poweidziała ,że wie kim jest A a nie ,że będzie z nim współpracować.Jej chodziło o to by pracować w ukryciu i żeby a nie wiedziało,że Mona żyje.

efta18

Nieeee.Obejrzyj jeszcze raz ten odcinek, w którym pokazują retrospekcję ze wspomnieniami Mika. Ona chciała pokazać A, że jest po jego stronie, przez to się do niego zbliżyć, żeby jej zaufało, i odkryć, kim jest. A potem uratować wszystkie dziewczyny i zostać ich bohaterką.

ocenił(a) serial na 9
akima_

O widzisz czyli albo miałam inne napisy albo źle zapamiętałam.

ocenił(a) serial na 9
efta18

Mimo to ciągle mam przeczucie ,że ona żyje.Nie wiem dlaczego nikt z jej bandy nowych :pożeraczy: :D Ali nie mówi o jej śmierci.Nawet już ta Sydney się nie pojawia.
Zresztą pokazane było jak Mona się odwraca A było tuz obok niej,później uciekała mu po domu czyzby dała radę uciec z takiej bliskości? Poza tym nie ma na filmiku pokazane ,że Mona umiera ,jest tylko uderzana o ścianę a później krew znajduje się wszędzie miałam nawet wrażenie ,że na suficie ,to wygląda jak by ktoś ją specjalnie rozsmarował. Tak poza tym to Mona jest cwana i wiedziała ,że ma kamery to gdyby faktycznie to było A krzyczałaby pewnie jego imię ,żeby dziewczyny wiedziały kto to ;)

efta18

No, mogła tak zrobić;P Tylko wtedy A mogłoby się domyślić, że ma tam kamery. Ale mogła np. krzyczeć "... zostaw mnie!" (w miejscu kropek wstawiając imię).
Też mi się wydaje, że Mona może żyć, mimo że Marlene pisała na Twitterze, że na pewno nie żyje. Jakoś już nie wierzę w te jej podpowiedzi, spojlery częściej się sprawdzają:p
Mogło być tak, że Mona wcale nie jest A, ale rzeczywiście upozorowała swoją śmierć tak, żeby Mike też myślał, że nie żyje, bo chciała, żeby A też tak myślało. Mógł jej pomagać Lucas i to on miał blond perukę, to jedyna osoba, która była z Moną do końca i też nie znosiła Ali. Być może chcieli wytropić A i pozbyć się Ali za jednym zamachem. Tyle, że teraz ucierpiała też Hanna, więc Mona być może wyjdzie z ukrycia.
Chociaż z drugiej strony widzieliśmy przecież, jak ktoś wkłada ciało Mony do bagażnika i ono mi wcale nie wyglądało na lalkę. Mona była genialna, ale chyba figur z wosku nie lepiła w wolnym czasie między podsłuchiwaniem, a nękaniem ludzi.
Więc może jednak ma bliźniaczkę;P

akima_

Mona nie może być Big A, bo kiedy zaczęła pomagać dziewczynom po pożarze domku rodziny Spencer Big A wydało na nią wyrok śmierci! Od 4 sezonu było wiadomo, że Mona była na celowniku (np. Trumienka z lalką- Moną, Black Widow stawiająca jej lalkę obok lalek dziewczyn w kryjówce, którą dostała od Tobiego... BW była na pogrzebie Wildena, Mona też - razem z dziewczynami). Mona doskonale to wiedziała, dlatego planowała zniknięcie. Pytanie tylko czy udało jej się to, czy może jednak A ją ubiegło... Mona dręczyła dziewczyny, jednak nie byłaby zdolna do morderstwa, a przecież A zabiło panią D. Scena w jej domu jest bardzo niejasna. Skoro przechowywała swoją krew w pokoju, to A mogło Monę np. udusić albo rąbnąć w głowę,a potem porozlewać jej krew w salonie. Ta szarpanina w kamerze jest dziwna, ale prawdopodobna, Mona przecież nie była słabiutką dziewczynką, ktora dałaby się zadźgać od razu na górze w sypialni, na pewno by walczyła lub uciekała.

Mycham655

Jak dla mnie cała ta akcja z morderstwem jest bez sensu, jeżeli rzeczywiście do takiego doszło i nie jest to tylko ściema. Po pierwsze, wiadomo, że Mona głupia nie jest, kamery można było przewidzieć, zwłaszcza, jak się jest genialnym A. Po drugie nie dałaby się tak łatwo zabić, jeśli A chciało jej śmierci powinno ją po prostu zastrzelić, a nie ganiać po całym domu uderzając jej głową o ścianę, mogła w każdej chwili wybiec z domu i zacząć wzywać pomocy.
Jak dla mnie Mona może być A, jak najbardziej. Nie jest morderczynią? Ktoś zabił Garetha, Iana niby Ali zrzuciła z wierzy, ale nie wiadomo, czy nie żył, gdy Mona zabierała stamtąd jego ciało. Próbowała przejechać raz Hannę autem. Poza tym nigdzie nie jest powiedziane, że to A zabiło Jessicę. Tak naprawdę żadnego morderstwa nie można z pewnością przypisać A.
A to, że Mona zaczęła współpracować z dziewczynami i A wydało na nią wyrok też nie jest pewne, mogła wszystko ukartować. Wysłanie lalki w trumnie, to żaden problem. No i nie wiemy, czy Black Widow to A, gdyby tak było, to Marlene nie robiłaby takiej tajemnicy z płci A, bo byłoby to oczywiste.

akima_

wieży przez "ż" oczywiście:P

akima_

No właśnie to ganianie w domu Mony jest przesadzone, człowiek sie zastanawia czy tak ma być, czy po raz kolejny to twórcy serialu walnęli babola... ;) dla mnie najlepsza opcja to jednak ta, że Mona żyje, ale nie jest Big A, niech dadzą kogoś nowego. niech będzie zaskok a nie odgrzewany kotlet. Poza tym mszczenie się całe życie za "Loser Mona" robi się nudne.

Mycham655

No, ale to by było przynajmniej jakieś zaskoczenie. Ja w sumie dopiero niedawno zaczęła podejrzewać Monę o bycie Big A, właściwie dopiero po jej śmierci. Ten filmik jest głupi i też się właśnie zastanawiam, czy to głupota twórców serialu, czy Mona to sfingowała.

ocenił(a) serial na 8
akima_

Tak się zastanawiam i nie wiem czy dobrze pamiętam, ale czy właśnie w tym odcinku co Mona została "zabita" nie zadzwoniła ona do którejś z dziewczyn mówiąc,że już wie kim jest A?
Coś takiego pamiętam, ale też nie jestem na 100% pewna. Jak wiecie to powiedzcie :)

A co do tego czy Mona żyje to wydaje mi się,że jest to możliwe. Pamiętacie jej ciało w bagażniku? Nie było ono zmasakrowane, a krwi w domu było mnóstwo. Ale też jednak myśl - dlaczego była w bagażniku, może specjalni,żeby padły oskarżenia na Ali. Wszystko jest zaplanowane na ostatni guzik.

Skoro miała próbki swojej krwi to mogła sama ją rozmazać po całym domu. Faktycznie racja z tą kamerą jest - przecież wiedziała,że ona tam jest to na pewno by dała wskazówkę kto może być osobą, która ją atakuje SKORO ktoś naprawdę by ją zaatakował. Ale też jest opcja,że ze strachu i przerażenia tym co sie działo, chciała przeżyć, może też nie pomyślała o takich szczegółach.

No każdy z nas ma inne zdanie, każdy zauważa inne rzeczy i jak je łączymy to naprawdę wychodzą wielkie rzeczy, tylko też nie wiadomo czy one są prawdziwe :D

arbuzowykoktajl18

Tak, Mona dzwoniła przed śmiercią do Arii i powiedziała, że ma dowód, że Ali jest A. Co w sumie potwierdza hipotezę, że jednak upozorowała swoją śmierć. Wcześniej powiedziała Mikowi, że A chce wsadzić Ali do więzienia i kazało Monie upozorować swoją śmierć i zrzucić winę na Alison. Gdyby tak było w rzeczywistości, to Mona nie powiedziałaby Arii, że Ali jest A, bo przecież Ali sama siebie nie próbowałaby wsadzić za kratki. Czyli albo skłamała Mikowi, albo Arii. Tylko po co miałaby ich okłamywać? Jedynym rozwiązaniem jest dla mnie to, że jednak to wszystko sfingowała tak, żeby Ali poszła do więzienia i teraz albo współpracuje z A (lub sama nim jest), albo próbuje je rozpracować i unieszkodliwić. Istnieje też opcja, ze twórcy serialu już się pogubili i nie zauważyli tej nieścisłości.

ocenił(a) serial na 8
akima_

Właśnie jest tyle nowych wątków, każda osoba, która gra w tym serialu już ma wypisaną przez fanów całą listę podejrzeń. Zastanawiam się czy oni się w tym nie pogubili, bo naprawdę ciężko jest się w tym wszystkim połapać,

I tak chyba najbardziej ucieszyłabym się, gdyby okazało się,że któraś z dziewczyn jest A. Niby było mówione,że to żadna z dziewczyn, ale jednak to byłoby takim chyba najmocniejszym końcem.

arbuzowykoktajl18

Właściwie, to nigdy nie było powiedziane, że to żadna z dziewczyn. To znaczy niby na Twitterze Marlene pojawiła się taka informacja, ale zaraz później została skasowana. Ostatnio, jak ktoś ją o to spytał, to odpisała, że w tym serialu wszyscy są podejrzani;)

ocenił(a) serial na 9
akima_

Właśnie Mona mogła specjalnie tak zrobic ,żeby Ali i Hanna trafiły do więzienia ,bo nie zapomnijmy ,że Mona miała jakiś powód ,żeby próbowac zabić Hannę.Nie pamiętam dokładnie jak to było .

ocenił(a) serial na 9
arbuzowykoktajl18

Ale te dziewczyny przecież nawet w obliczu śmierci zachowują zimną krew i spokój mnicha ;)

ocenił(a) serial na 9
akima_

Też dopiero po śmierci Mony zaczęła msię zastanawiać nad jej byciem jako A.Wcześniej nie było takiej opcji. A może Ezra jej pomaga ,widzielismy kilka razy jak coś ukrywali,poza tym jestem zdania ,że to on był u Cyrusa w szpitalu.

efta18

Mi się wydaje, że to co oni wtedy ukrywali to to, że Ezra współpracował z Moną, żeby odkryć, kim jest A, gdy pisał swoją książkę. Chyba, że Mona jest A i tylko Ezra myślał, że ze sobą współpracują.

ocenił(a) serial na 9
akima_

Właśnie o to chodzi ,że jeśli ze sobą współpracowali to po to ,aby Mona mogła się dowiedziec co Ezra umieścił w swojej książce.Nie chciała ,żeby dziewczyny dowiedziały się za dużo,to mogloby ich doprowadzić do Big A. Ezra sam na pewno sobie kartek z książki nie wyrwał,bo równie dobrze mógł ich wcale nie pisać wcześniej.

ocenił(a) serial na 9
akima_

Właśnie dobrze piszesz,ta scena w domu to jedno wielkie nieporozumienie.Nie mogła wyrwać się przecież niby A ktore tak później nią rzucało.Ktoś jej pomagał i wszystko specjalnie rozegrał przed kamerami bo inaczej Mona krzyczałaby coś w stylu "imię A zostaw mnie "czy coś takiego.Przecież jest cwana wiedziała o kamerach.Krew na pewno nie została naturalnie nałożona na ściany bo inaczej Mona musiała by być w tragicznym stanie a kukła w aucie miała zaledwie draśnięcia.

ocenił(a) serial na 9
Mycham655

Mona była zdolna zabić przyjaciółkę także kogokolwiek innego też mogła a gdy faktycznie była chora psychicznie to z takiej choroby nie wychodzi się po miesięcznym pobycie w psychiatryku.Na pewno by się szarpała z oprawcą ale nie wydaje mi się ,że mogla uciec z tak bliskiej odległości.Moim zdaniem to było udawane.

ocenił(a) serial na 9
akima_

To z bliźniaczką to niezła teoria ;) Właśnie cialo wygląda na prawdziwe ale no sama nie wiem czy wierzyć w to ,że ona nie żyje.A potrafi zrobic wszytko także i chyba podrobic cialo :DJestem zdania ,że żyje bo to moja ulubiona postać ;)

ocenił(a) serial na 9
akima_

Właśnie o to mi chodziło,że Mike też miał myśleć ,że Mona nie żyje i być A bądź się przed nim ukrywać.Jakoś nie wierzę w jej morderstwo.

ocenił(a) serial na 9

W serialu jest wiele osób ,których byłoby stać na finansowanie swoich zbrodni.Jeśli chodzi o pastora to raczej nie brałabym go pod uwagę.Nie ma motywu dla którego miałby mścic się na Ali i jej koleżankach bądź rodzinie

ocenił(a) serial na 9
akima_

Jessica Dilaurentis miała siostry bliźniaczki,przez to motyw bliźniąt.Aktorka grająca Ali powiedziała,że Ali nie będzie miał bliźniaczki ale ktoś inny tak.

użytkownik usunięty
efta18

miała siostry bliźniaczki w książce nie? nie w serialu?

ocenił(a) serial na 9

Jeśli o serial chodzi to skopiowałam teorię dotyczącą tego wątku w innym temacie ,zaglądnij jeśli chcesz.Dla mnie to mega wiarygodna teoria i kierowałabym się właśnie nią,bo po co Ali mówiłaby o morderstwie jednej z bliźniaczek w którymś z odcinków?
Zresztą A to właśnie ktoś dorosły i bogaty i byc może ma to coś wspólnego z zemstą matki Spence ,która współpracuje z siostrą pani.D.

Według mnie ta teoria jest bardzo prawdopodobna sądzę tez ze pastor może działać w spółce z dyrektorem szkoły.

ocenił(a) serial na 7
qazpol

You made my day <3

qazpol

Moim zdaniem A. to ktoś, kto pojawia się w PLL o wiele częściej niż pastor i dyrektor szkoły razem wzięci :)

ocenił(a) serial na 8

Ja coraz bardziej skłaniam się ku teorii, że to Jason jest A ;D

Dajcie spokój.
Jedyna prawidłową odpowiedzią jest UFO.
Żadna inna ewentualność nie wyjaśnia takich możliwości, jakie ma A. Jest wszędzie, widzi wszystko, przenika mury, myśli, policję, więziennictwo,szpitale, może wszystko, wie wszystko.
I nikt o nim nie wie, oprócz garstki uczniów.

Pod koniec sezonu liczę na wywołanie międzykontynentalnego konfliktu nuklearnego.

Ostatnio pojawia sie wiele wskazówek dotyczących pastora:) ta teoria nie jest wg mnie głupia. Poza tym zaniepokoił mnie fakt w jednej scenie. Gdy ashley mowi do teda 'możesz odbierać telefon' nie wiem czemu ale skojarzyło mi sie to z Vajrjakiem. Przeciez dziewczyny do niego dzwoniły...

ocenił(a) serial na 9
WhiteChocolate58

Nie ,raczej wątpię w pastora, to poboczna bardzo poboczna postać ,gra on w kilku odcinkach.Jednak może on współpracować z A bądź być pod jego groźbami.Przecież to on chował wszystkich i gdy niby był pogrzeb Ali ,a tak naprawdę Beth,znając życie to i tak nie ona,to widział przecież ofiarę i na pewno zobaczył,że nie wygląda jak Ali.