To wcale nie byłoby głupie. W książce jak wiemy siostrę bliźniaczkę ma Ali. Serial miał być i jest nieco inny niż książka. Byłoby to dobre wybrniecie z motywu bliźniaczki i przeniesienie tego na bliźniaka Ezry.

Jako ze serial jest zawiły, często na sile przez co często niespójny to i tak od chyba 2 sezonu pisałem i przewidziałem jego dalsze losu. Dwie grupy "A", dwa czerwone płaszcze, Ezra jak A ja o tym wszystkim pisałem 2 lata temu. Jako jeden z pierwszych. Koniec serialu się nie zapowiada, do końca jest za dużo sezonów jeszcze, a już wiemy ze Ezra jest A. Za wcześnie, dużo za wcześnie. Wiec można się spodziewać ze Ezra jest jedynie w A-Team lub właśnie ma brata bliźniaka, który jest A. Dzięki temu będzie można ciągnąc fabule jeszcze przez 2 sezony.

hm.. to chyba najgłupsza rzecz którą słyszałam skoro jest drugi Ezra , to dlaczego ten niby ''dobry'' Ezra nie powiedział nic Arii skoro ją tak bardzo kocha i chroni , że ma brata bliźniaka? Myślę , że gdyby miał bliźniaka już dawno Wesley by o tym poinformował Arię. Moim zdaniem Ezra to psychol od początku i zdania nie zmienię. Być może ma rozdwojenie jaźni lub podwójną osobowość. Istnieje też teoria , że Ali mogła mu zajść za skórę tak , że za wszelką cenę chce ją dopaść. On po prostu jest bardzo przebiegły od początku ma wszystko zaplanowane od przyjęcia się do rosewood high do związku z Arią.

Fakt, wątek z bliźniakiem naciągany, nie sądzę, żeby nic nie wspomniał Arii... Co do samego Ezry jako A, ciągle jakoś mam wątpliwości, nie wiem czy to wynika z tego, że bardzo go lubię i wolałabym, żeby jednak był dobrą postacią, ale sądzę, że podsuwają nam go, żeby zmylić nas, żebyśmy nie zwracali uwagi na to co naprawdę ważne.

Możliwe ze nie wie ze to jego brat prześladuje dziewczyny to nic nie mówi. Albo zostali rozdzieleni jako niemowlęta i nie wie ze ma brata. To tylko na razie wymysły. Mozliwe ze nie ma żadnego bliźniaka, ale Ezra raczej nie jest głównym A, bo jak mowie do końca serialu jest za daleko i za szybko go ujawnili. Zaczęła się gra w otwarte karty. Nawet to nie był finał sezonu, a wiemy ze Ali żyje i ze A jest Ezra. Przypuszczam ze w ostatnim odcinku sezonu wszystko zostanie obrócone o 180 stopni. Musi być paliwo do następnych sezonów. Na razie nie ma żadnej dużej zagadki. Nie wiemy tylko kto próbował zabić i zakopać żywcem Ali i za co i jaki miał motyw. Na dzis wiemy ze prawdopodobnie to Ezra, wiec nie znany jest tylko motyw.

Teoria z bliźniakiem Ezry jest naciągana i najgłupsza jaką słyszałam, znaczy może sam pomysł nie jest głupi, ale nie w PLL! Mam nadzieje, że scenarzyści nie zdecydowali sie na ten pomysł, PLL to nie telenowela brazylijska, może wgl wyjdzie na to, że 'Ezro bliźniacy' podmieniali się w szkole i na zmiane chodzili z Aria do łóżka!

Ale dobrze prawisz! Tak samo uważam, Ezra uczył się w Hollis i miał prawo znać Ali. Był bogaty, zanim go matka nie pogoniła - więc mógł spędzać wakacje w Cape May. Uważam, że polował na Kłamczuchy i w ręce wpadła mu Aria. Myślę, że może i kocha ją w jakiś tam swój sposób, chory sposób. Jego chyba najbardziej podejrzewałam o bycie A - jak zawsze inteligenty, czarujący... taki niewinny. Po co przyszedł na pogrzeb Ali, skoro jej nie znał? Czemu w 2 odcinkach halloweenowych na końcu pojawia się ni stąd ni zowąd?
Myślę, że nie jest BIG A, ale grzeje swoje miejsce w A Teamie.

Też mi się wydawało, że może mieć brata. Zauważcie Spoiler.................................. Że pod koniec 4x14
4x14 wchodzi ktoś do tego domku i otwiera tą skrytke w podłodze jakby kogoś tam ukrywał.

A mnie za to zastanawia Miranda. Strasznie przypomina mi młodszą wersje Melissy.

Widziałam że kilka osób zauważyło, że gdy Ezra rozmawiał przez telefon z Arią miał czarną kurtkę a za chwilę miał jakąś jaśniejszą, muszę się przyjrzeć:) Ale z tą podzieloną osobowością też ciekawe

Dokładnie tak jest. Tez to zauważyłem. To jest przykład na tego bliźniaka. Choć równie dobrze może to być zwykła zmyla.

obejrzałam kolejny raz, w 3 sekundy by się chyba nie przebrał, chyba że zdjął by kurtkę i wyrzucił... nie wiem co myśleć, poza tym jak rozmawiał przez tel stał przed murowaną ścianą a wyszedł inaczej ubrany i zza nagrobka, umie ktoś zrobić gify? :)

To jest celowo zrobione. Po to zeby (A) dac wskazowke ze Ezra ma blizniaka albo (B) zwykly blef zeby wywolac dyskusje. Tak sie robi, bo to wplywa na ogadalnosc. Czesc fanow wyszukuje takie rzeczy, a producenci celowo je dają.

Cały czas ma na sobie to samo -,-

scontent-a-mxp.xx.fbcdn net/hphotos-ash3/1378264_10151699860725233_1353230769_n.jpg myliłam się:) ale obejrzyjcie filmik dotyczący możliwego zaburzenia u Arii- rozdzielenia osobowości, wkleiłam link poniżej

To jest nieprawda! Stał w cieniu dlatego tak to się wydaje, cały czas był w stroju żołnierza! Ponadto Spencer uszkodziła mu prawą rękę - którą przy dziewczynach trzyma w kieszeni!

Miranda to nie jest nowa postac. Wprowadzona jednorazowo aby promować spinoff. W PLL już jej nie zobaczymy.

http://www.filmweb.pl/serial/Ravenswood-2013-688860

Nie podoba mi się teoria. Moim zdaniem Ezra jest w A teamie, a Aria jest A!

to popatrzcie na to:) youtube com/watch?v=FJ_uLE6uHGg

Wątpię, by to była prawda. Chociaż uraczyli Nas już w tym serialu tak wieloma głupotami i debilizmami, że nie zdziwiłbym się. ;)

Ja obstawiam że Ezra jednak od początku był jednym z A i jest psychopatą, który sprowadził się do Rosewood tylko po to by dopaść Alison i dotrzeć do niej przez dziewczyny. Jego związek z Arią i jego "miłość" do niej to zwykła ściema.... Odcinek Haloweenowy był niezły, mogli by to już zakończyć.
Ale ponieważ zamierzają nakręcić jeszcze 5 sezon tego gówna, zapewne poznamy tożsamość kolejnych różnych A jeszcze z 5 razy.

Jest jeden plus - Ezra okazał się zły. Może nie jest głównym A, ale z pewnością jego prawą ręką.

teraz oglądam 3 i 4 sezon od początku i też zamierzam wierzyć że jest A :) wtedy wiele rzeczy pominęłam

Jak oglądasz to drugi raz, to dostrzegasz wiele rzeczy, na które wcześniej nie zwróciłaś uwagi...
Ja wiedziałem, że to on, jak zobaczyłem na zdjęciu z Wildenem kolesia bardzo do niego podobnego. Teraz wiem, że to po prostu był on, celowy zabieg scenarzystów.

Toby też przez jakiś czas po ujawnieniu jego jako ''A'' wydawał się zły. Skoro producenci widzą szansę dla Ezry i Arii to koniec końców albo Ezra okaże się jednak dobry, albo Aria zła (mimo wszelkich teorii ''Aria jest A'', obstawiam jednak to pierwsze). Ale podoba mi się zły Ezraszek, przynajmniej nie jest już nudnym, kanapowym Ezrą. :D

Myślę że Ezra nigdy nie kochał Arii - myślę, że on to tylko tak ukartował (łącznie z pierwszym spotkaniem z Arią) by dotrzeć do Ali, z którą miał romans, a teraz z jakiegoś powodu na nią poluję.
No, zły Ezra spowodowałby żer serial odzyska dobry poziom... Jeżeli powtórzyliby absurd z Tobym - to będzie ostatni gwóźdź do trumny.

Też mi się tak wydaje. Co do romansu Ali z Ezrą, myślę, że to kolejna jej gierka była...

Teoria bliźniaków jakichkolwiek została na razie odsunięta.
Ja za to mam 2 inne nie moje teorie :
1. Domek w lesie należy do Wrena - jest tam dużo obrazów, a on przecież maluje. To on może być kolegą Ezry i razem mogą współpracować.
2. Ali mogła zabić Sarah, żeby ta zastąpiła jej ciało.