Ja zaczęłam oglądać kiedy było tylko 10 odc, a poleciła mi go koleżanka, która ogląda 27493267893408490223 seriali naraz ;P

ja właśnie też trafiłam na niego na około 10 odcinku :)

W gazecie przeczytałam o tym, że wyszła pierwsza część PLL. Opis mnie zaciekawił, więc ją kupiłam, wciągnęła mnie i przeczytałam ją tego samego dnia ;) Z tyłu książki napisali, że jest serial na podstawie książki, więc postanowiłam go obejrzeć i potem już nie przegapiłam żadnego odcinka:)

Do obejrzenia PLL zabierałam się kilka razy. Za każdym razem, kiedy była przerwa w którymś z moich ulubionych seriali, przeglądałam strony na filmwebie, żeby znaleźć inny, równie ciekawy. Za każdym razem trafiałam na PLL właśnie, oglądałam zdjęcia itd., ale sądziłam, że może to być typowy serial o bogatej młodzieży typu GG, aż któregoś razu postanowiłam się skusić i tak się wciągnęłam zupełnie. W dwa dni nadrobiłam pół sezonu.

Ja kiedys weszlam na portal z serialami i tam znalazlam w ciagu 2 tygodni obejrzalam 2 sezony.Tak mnie wciagnal. ;))

Szukalam nowego serialu, a na MTV akurat lecial zwiastun PLL. Sądząc po nim myślałam, ze serial bedzie troche mroczniejszy ale ok.

u mnie to był śmieszny przypadek,koleżanka robiła mi zdjęcia,wstawiła jedno na fotobloga i dodała nagłówek:pretty little liars.Tak mnie zastanawiało skąd ten nagłówek,a spodobała mi się ta nazwa,wklikałam w google i zobaczyłam serię zdjęć z serialu i przeczytałam recenzje,na początku nie byłam przekonana,bo się wzięłam za serial seks w wielkim mieście..ale na drugi dzień myślę sobie kurcze,chyba włączę sobie pll i ogarnę co to wgl jest..to była miłość od pierwszego oglądnięcia ;D

rzeczywiście śmieszny przypadek :D i jak, podoba Ci się seks w wielkim mieście? mi bardzo, aż zaczęłam go oglądać od nowa drugi raz.

ja uwielbiam Bigaaaa i Carrie <3

wszystko się wzięło z konta na twitterze. wszyscy pisali o pll. na początku nie byłam przekonana, wtedy nie oglądałam żadnych seriali. obejrzałam pierwszy odcinek i to była miłość od pierwszego oglądniecia tak jak u Resire :D

Mnie zainteresował zwiastun, a później pierwszy odcinek w telewizji na kanale AXN w wakacje 2011, kolejne oglądałem już na necie. Wspomnę, że siostra zaczęła oglądać dzięki mnie.

Ja jako pierwszy oglądałem tutaj u siebie w otoczeniu TVD no i koleżanka jedna powiedziała mi,że taka druga nasza wspólna koleżanka obejrzała wczoraj jakiś serial gdzie były 4 przyjaciółki i właśnie 'A' i na końcu było w smsie ''Nadal tu jestem SUKI i wiem wszystko''. Gdy usłyszałem słowo SUKI od razu po przyjściu do domu odpaliłem pierwszy odcinek xD nie muszę mówić co dzieje się teraz-PLLuzależnienie ;D
i tak w oglądanie tego serialu wciągnąłem 7 osób ;D

U mnie siostra oglądała, a ja coś o Czarodziejkach coś gadałam z nią i powiedziała że w jednym serialu gra Holly Marie Combs (Ella), i kazałam jej mnie zawołać gdy ja złapie, to po pewnym czasie mnie zawołała i tam ją zobaczyłam. Po ok. 2 tygodniach tak mi się nudziło, i obejrzałam pierwszy odcinek. Ja właśnie też jak duperak3, gdy przeczytałam "I'm still here bitches and I know everything -A", to obejrzałam 2,3,10 i tak w 4 dni obejrzałam 2 sezony :P

"dy usłyszałem słowo SUKI od razu po przyjściu do domu odpaliłem pierwszy odcinek xD"
hahahahahahahhahahahahahaha :D

Ja miałam podobnie jak Wika, kiedyś uwielbiałam Czarodziejki i jak zobaczyłam, że Holly gra w PLL (chociaż nigdy w sumie za nią jakoś nie przepadałam) to włączyłam pierwszy odcinek. Boże, to było tak strasznie dawno temu :D Zaczęłam oglądać chyba jakoś jak wychodził 1x05.

hahahaha ;p chodziło mi z SUKAMI o to,że to może być to 'coś'. myślałem początkowo,że to taki serialik dla dzieci,ale gdy właśnie usłyszałem taką groźbę no to mnie zaciekawiło ;) uwielbiam horrory,a PLL jest dla mnie właśnie taką parodią horroru ;) szczególnie stwierdzam to po ostatnim odcinku ;D serial jedynie może przestraszyć dziewczyny,które za horrorami nie przepadają i dla nich będzie to straszne ;D moja koleżanka tak ma i przeżywa każdy odcinek ;D co nie zmienia faktu,że serial jest u mnie nr.1 i uwielbiam go <3 czasem ma fajny klimat...szczególnie jak są sceny w lesie ;)

kiedyś byłam nałogową czytelniczką kotek.pl, zawsze tam były najnowsze informacje, napisali również o tym, że na antenę w USA wchodzi nowy serial- PLL. opis serialu mnie zaciekawiał więc postanowiłam obejrzeć. oglądam pretty little liars od 1 odcinka czyli od samego początku, także aktualnie jestem uzależniona i razem z VD to mój ulubiony serial :)

kotek.pl stare, dobre czasy :D

dokładnie :)

Ja też zobaczyłam notkę o pll na kotku, kiedy jeszcze był interesującym serwisem ; )

hahah ja też, jakoś w 2009 zanim jeszcze się zaczął. jednak później nie było go na yt a byłam wtedy zacofanym dzieckiem, nieświadomym istnienia wielu zajebistych seriali i stron w stylu itv czy serialeonline. później koleżanka mi powiedziała że ogląda i tak się zaczęło, od jakiejś połowy 2A

i jeszcze wtedy poznałam bliżej One Republic i The Temper Trap :D

Przeczytałam artykuł w "Filmie" i obejrzałam, bo mi się spodobał. To było w trakcie przerwy między 2a a 2b.

Na fb zobaczyłam stronę tego serialu. Poszukałam odcinków i okazało się, że jestem dwa sezony do tyłu. Były wakacje, więc postanowiłam oglądnąć. I w tydzień wszystkie przerobiłam. Fajny był ten serial zanim zaczęli go naciągać.

szukałam serialu do oglądania i akurat natrafiłam na 1 sezon PLL zaczęłam oglądać ,, z nudów'' ale szybko się wkręciłam :) teraz jest to jeden z moich ulubionych seriali

i to z Filmweb'u go wytrzasnęłam, zresztą jak wszystkie inne moje ulubione

"Gotowe 20 lat młodziej", tak pisali na popcornerze(strona o serialach) i mnie to zainteresowało. Był gdzieś 4-5 odcinek 3 sezonu. Zrównałem sie z emisją na 3x07/8

Parę osób na facebooku zlajkowało ten serial, a że akurat nie miałam czego oglądać w oczekiwaniu na kolejne odcinki Plotkary, postanowiłam obejrzeć :) No i wciągnęło mnie :D

Siedziałam sama i sie nudziłam w sylwka , więc postanowiłam wejść na ii tv i tak o to trafiłam na PLL:D

Ja próbowałem zapełnić pustkę po serialu LOST - szukałem czegoś z gatunku Mystery - trafiłem na pll, po przeczytaniu opisu o tajemniczym A zacząłem oglądac - akurat była przerwa - za 2 tyg zaczynała się 2 połowa 1 sezonu... po odcinku 1x10 wiedziałem że nie ma szans na to, bym przerwał oglądanie bo serial był suuuper - i jeszcze ten 'duch' alison <3 to takie w moim klimacie że masakra.

Heh, ja też próbowałam wypełnić pustkę po serialu LOST xD

Ja chciałam założyć bloga i główną bohaterkę miała właśnie przedstawiać Ashley Benson. Byłam zachwycona jej urodą i weszłam na wikipedię zobaczyć w czym grała i o to Pretty Little Liars. Zaczęłam oglądać wszystko od początku i pokochałam ten serial. Number One <3 Nic go nie przebije.

Ja, kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży, strasznie chciałam się wszystkim pochwalić, ale jeszcze nie mogłam bo było za wcześnie. Pomyślałam, że dam znajomym na fejsie do myślenia- weszłam na youtuba poszukać piosenek ze słowem "sekret" w tytule i znalazłam the Pierces :) Spodobało mi się, udostępniłam i zaraz koleżanka powiedziała mi, że to kawałek z fajnego serialu, więc ściągnęłam pilota. Potem pierwszy sezon, no a potem już na bieżąco :)

We wakacje włączyłam TV koło 2 i akurat leciało na AXN :D Spodobało mi się i potem 2 sezony w około tydzień, bo chciałam być na bieżąco :D I tak zostało do teraz.

Byłem na profilu Holly Marie Combs, byłem ciekawy w czym obecnie gra.
No i akurat natrafiłem na czas kiedy leciał premierowo 2 odcinek, więc oglądam premierowo w sumie od początku :)

Miałam ochotę obejrzeć jakiś serial i akurat na to trafiłam. Po obejrzeniu 4 odcinków, które tylko w tedy były mi się nie spodobał. o.o Po ok miesiącu pisałam z jakąś dziewczyną na temat tego i się wkręciłam na nowo i obejrzałam wszystko po 20 razy. <3 Na początku roku szkolnego zaraziłam jeszcze książkami i serialem połowę dziewczyn z mojej klasy. <3

Ale przypadek! :)

Ja zacząłem oglądać ten serial, ponieważ dziewczyna, w której się podkochiwałem, jest bardzo podobna do Arii. Szkoda, że nie jest jak ona z charakteru. Ale mniejsza o to ;) osobiście uważam, że serial jest genialny. Ode mnie ma dobrą 9, bo wciągnął mnie strasznie ;) poza tym dziwie się ludziom, którzy narzekają na grę Shay'i Mitchell. Osobiście uważam, że gra naprawdę dobrze. Zaczynam drugi sezon. Pozdrawiam fanki PLL