Jakoś nie chce mi się wierzyć w te przemianę Ezry z miłego aczkolwiek mdłego kolesia na
psychopatycznego świra. To tak jakby Papa smerf okazał się stanistą mordujący koty an cmentarzu
co niedziele.
Mam takie przypuszczenia ze Ezra śledził Arie bo się o nią martwił i dlatego poszedł do mieszkania
,,A". A może jest jakąś częścią planu ,,A". Może sam też jest manipulowany i szantażowany?
Scenarzyści już nam wciskali tyle razy kit że im nie wierze,ale w sumie lubię te ich manipulacje :)
a ja mam nadzieję, że Ezra właśnie okaże się tym złym!!! pasuje idealnie na socjopatę! dodatkowo moim zdaniem byłoby to najlogiczniejsze wyjście z i tak już poplątanej fabuły :)
Najbardziej zaskakującjące i trochę dziwne.W sumie dobrze że tak rozwineli te postać bo był tylko ,, mdłym nauczycielem romansującym z uczennicą".Chociaż jakoś nie mogę się przywyczaic do wizeunku psychopaty...
Martwi się i ma swoje psychopatyczne biuro w piwnicy, dostaje setki zdjęć, eh na pewno to on. Najgorsze jest to że był taki super a potem jak podejrzenia na niego spadły, to ta mina psychopaty i wogóle :D
gdyby tak było, że martwiłby się tylko o Arie to nie śledził by dziewczyn i nie kontrolował tego co one robią oraz nie zakładał kamer przed swoim mieszkaniem.. ;]
To samo mozen było powiedzieć o Tobym czy Carrenie.Jakoś nie chce mi się wierzyć ze Ezra to ,,A".To byłoby za proste.Scenarzyści zawsze robią nas w bambuko...
Ta debilna historia z Tobym (podwójny agent oraz szantaże A) - już się nie powtórzy, tak twierdzi nawet producent serialu. No chyba, że chcą by sezon 4B był jeszcze większa katastrofą niż 3B.
Moje zdanie jest takie - Ezra na pewno nie jest A, ale jest psycholem i pieprzonym pedofilem, który miał romans z Ali. Prawdopodobnie kochał się w nieletniej i dlatego prześladuje dziewczyny. Pamiętajcie, że jak pedofil się w kimś zakocha, to odczuwa to bardzo intensywnie - w chory sposób... Ezra działa na własną rękę, prowadzi swoją grę, a z A-teamem nie ma nic wspólnego.
Zgadzam się też z osobami powyżej - "zły" Ezra to najlepsze co kiedykolwiek spotkało ten serial... Oby tego nie schrzanili.