Ocenianie serialu po niecalym 1 sezonie, gratulacje.
Btw. slabe prowo :) :)

Dziewczyno, ani to prowokacja, ani to żarty. Już zdążyłam zauważyć, że zagorzałe fanki tego serialu nie pozwalają nikomu go skrytykować w komentarzach, ale to chyba trochę niesprawiedliwe...
A dziękuję za gratulacje! I tak jestem dla siebie pełna podziwu, że tyle obejrzałam...:)))) oceniam to, co byłam w stanie obejrzeć, i fakt, że to ma 4 sezony po 379858947 odcinków tylko jeszcze bardziej mnie frapuje :O
Proszę pozwolić ludziom się tutaj wypowiadać :) czy ja zabraniam komukolwiek to oglądać? Albo czy ja obraziłam w swojej wypowiedzi kogokolwiek, kto to ogląda, poza oczywiście twórcami serialu pośrednio?:P Chociaż i tego nie nazwałabym obrażaniem, a jedynie krytyką. Czy konstruktywną czy nie już nie mi oceniać, ani ze mnie znawca, ani specjalnie obiektywny człowiek :)
Ale takich odpowiedzi jak Twoja się spodziewałam.
P.S.Gdyby to dało się oglądać może obejrzałabym więcej. Nie bez przyczyny przyznaję się w swojej pierwszej wypowiedzi, że nawet tego nie obejrzałam za wiele, żeby czytający mógł się do mojej opinii ustosunkować odpowiednio ('aha, nie widziała za dużo to nie będę się tym sugerował/a'), a nie po to, żeby mi ktoś gratulował moich własnych wyborów.
Jeszcze raz powtórzę - dajcie się tu ludziom wypowiadać, każdy ma prawo do swojego zdania, a takie jest właśnie moje, że ten serial na tyle na ile go znam, to szit :) Jeśli coś tu jest marne, to nie moja domniemana prowokacja, której nie miało nawet być ^^
Pozdrawiam znawczynię powyżej :)