Jak dla mnie Shay zasluguje na brawa. Jestem pod wielkim wrażeniem jej odporności psychicznej. Mimo tego calego przygotowania aktorskiego jest jej ciężko grać sceny całowania z innymi dziewczynami,kiedy sama nie jest lesbijką. Nie mam nic przeciwko temu,bo jestem tolerancyjna. Stwierdzam po prostu fakt,że na pewno musiało być jej ciężko się hmm przełamać. A co wy myślicie?
zgadzam się z tym co piszesz, nie jest to łatwe zadanie ale Shay daje z siebie ile może. Mimo wszystko jeśli mam oceniać grę aktorską 4 dziewczyn to np: Spencer biję Em o głowę.
z ta gra aktorską to zgadzam sie :)spencer bije em o glowe,ale uwazam,ze z calej czworki najlepiej gra hanna
No nie wiem... Ja tez lesbijką nie jestem ale pocałowanie dziewczyny nie było by dla mnie problemem ani trudnością ;p
no wlasnie,a nie ukrywajmy,ze niektore pocalunki Em byly bardzo....angażujace
jesli mam byc szczera to przyznaje Ci racje Chimcharo. Reszta dziewczyn bije ja o glowe,jednak serial bez Shay nie bylby taki sam.Miala swoje momenty
Mi ona przysporzyła wiele radości :D Nadal pamiętam nasze forumowe dywagacje na temat jej minek :D
no niekiedy to tez sie sama smialam z jej min,ale ogolnie serio uwazam,ze az tak tragicznie to nie gra i wnosi duzo do serialu.
Czy ja wiem, mi się wydaje, że ona jest taką trochę zapchajdziurą, bo widać wyraźnie, że scenarzyści nie wiedzą już, co jeszcze można wyciągnąć z tej postaci i już naciągają jej wątki. Ale nie dziwię się, bo jednak nie jest ona zbyt ciekawa.
Troian Bellisario też kiedyś zagrała lesbijkę w filmie krótkometrażowym i zagrała dużo lepiej niż Shay. ;)
o a w jakim filmie grala Torian?
fakt,Em moze nie ma tak wielkiego talentu jak pozostale,ale jednak i tak ja lubie.
obejrzałam Unspoken- faktycznie film swietny!
ale jesli chodzi o odgrywanie lesbijki-wersji shay i wersja troian to jakos nie moge powiedziec ktora lepiej grala.
Nie możesz powiedzieć, bo to zupełnie inne role ;)
ale fakt, faktem Troian jest lepszą aktorką od Shay, może to wynika tylko z talentu, a być może z większego warsztatu. ;)
oj juz nie wieszajcie tak psow na Shay.
Ciekawe,jakby ktoś z was tak mial stanac przed kamera i was oceniac.
dla mnie gra Shay jest najgorsza z całej czwórki.
w Glee młodsi od niej aktorzy grają gejów/lesbijki i wychodzi im to świetnie. a jej normalnie, przeciętnie. ale nie jest źle, gorsze robi miny podczas czytania smsów od A. :D
nie mowie,ze gra wysmienicie. Po prostu lubie Shay i tyle, Bez niej serial nie bylby taki sam.
A moim zdaniem mistrzostwo w graniu lesbijek mają Calli i Arizona z ''Chirurgów''.