kiedys byla taka akcja zeby pisac sms :D i moze by to powtorzyc? :> moglibysmy sie jakos
rozdzielic ze kazdy ma swoja A lub cos ;D i od czasu do czasu do siebie pisac ;D
no wlasnie...wiec to zalezalo troche od samych uczestnikow,,,.i nie wypalilo...a pomysl dobry..
Tak sobie czytam ten temat i mam nowy pomysł w tym temacie. Może się zgłosić parę osób, które chciałyby być "A" i osoby, które chciałyby dostawać wiadomości. Do około 4 osób byłaby przydzielona jedna osoba, która wysyła wiadomości. Osoby, które dostają wiadomości miałyby listę wszystkich "A" i po stylu pisania/jakkolwiek, miałyby się dowiedzieć, która "A" do nich pisze. Co Wy na to?
Każdy jest na swój sposób dzieckiem do końca życia;). Ja tylko proponuje, bo i tak nie zamierzam brać w tym udziału, gdyż nie podaję numerów;).
Te wasze pomysły są bez sensu - żeby to miało ręce i nogi, załóżcie sobie forum - niech administrator zbierze z 20 osób, wtedy dane osoby trzeba by podzielić na grupę. Administrator z pośród puli dajmy na to 20 kandydatów wybiera odpowiednią ilość 'A' - w przypadku 20 osób mogły by to być ze 4-5.
2-3x w tygodniu administator tworzy sondy - każdy uczestnik ma obowiązek przesłania wyników sondy do 3 osób, w tym administratora - w każdej takiej sondzie było by dajmy na to 5 pytań. 2 losowe odpowiedzi idą do A z miejsca, administrator wybiera które, resztę dane A musi sobie pozyskać.
I teraz - zabawa polegała by na ustaleniu, które osoby są A - aby urozmaicić zabawę, raz w tygodniu 1 z osób mogła by odpadać z zabawy, jednocześnie biorąc jakiś jakiś inny aktywny udział w zabawie. Rezultaty zabawy mogły by być zapisane na forum z jakimś tam opóźnieniem, aby dodać trochę pikanterii, i żeby forum nie umarło po tygodniu.
Rozmawianie sobie z kimś, i mówienie mu co ma Ci później napisać - kompletnie bez sensu, gdzie tu jakieś zaskoczenie? O.o
A jak będzie lista uczestników, i trzeba będzie samemu odgadnąć 'KIM JEST *** A' wtedy będzie ciekawiej + wszystkie intrygi musiały by mieć jakiś sens, skoro to już ma być zabawa - to może każdy uczestnik niech ma jakąś określoną ilość punktów - np. 20 - i punkty te by po coś tam były zbierane? - i było by coś w stylu "wiem że coś tam coś, masz zrobić To i To, bo jak nie to to i to".
ja też w czymś takim brałam udział ale nie wypaliło, a żeby tak się stało każdy uczestnik musiałby solidnie wypełniać swoją kwestie, co jest praktycznie raczej nie możliwe.