Oto moje ulubione sceny:
-Gra w koszykówke
-Shane contratrzy napalone laski na weselu
-Spotkanie dziewczyn z The Planet i Shebar przy jednym stole
-Alice i Dana w zabawie w kapitana
-Gra w pokera i słynne "Fuck my mother"
-Kłótnia Alice i Jenny o opowiadanie
-Pierwsze spotkanie Alice i Papi
Ooj, mnóstwo tego :D ale przede wszystkim:
- Alice i jej okrzyk radości (koszykówka)
- na lotnisku (bodajże), jak wykryto sztucznego penisa w walizce Alice i Dany
- gdy Alice powiedziała do Dany "niektórzy mają gorzej, Dana, niektórzy umawiają się z męskimi lesbijkami"
- Alice i Dana w sexshopie
- dziewczyny podczas zajęć samoobrony (NO!!!)
- Shane, która próbuje ograniczyć seks
- Shane: "fresh meat", Alice: "new blood", Dana: "crisspyyy!" Alice: "e,e"
- pojawienie się 'ducha' Dany w domu Alice przed odjazdem Tashy
- Dana i Alice pakujące ślubne prezenty
- w The Planet, gdy dziewczyny odkrywają malinki Alice i Dany... prawie zawsze było tam śmiesznie, szczególnie, gdy dziewczyny były w komplecie
- Helena i Alice podczas ćwiczeń (nie wiem, czy to była yoga) i odkrycie 'kapliczki' i wyciętej kartonowej sylwetki Dany
- Alice i jej radio
- gdy wszyscy wpakowali się do domu Alice
- dziewczyny w aucie śpiewające piosenkę Indigo Girls - Closer To Fine
- Alice, Shane i Helena, jako aniołki Charlie'go
I wiele, wiele innych ;) wiem, dużo z Alice.
Pewnie dlatego ze Alice jest jedna z najsmieszniejszych postaci w serialu,pamietam tez swietny moment gdy mama Alice opowiada jej o pocalunku z Shane i wkurzona Kit podczas koncertu .:)
Dodałabym do tego sytuację, gdy Alice i Shane pomagają ukraść Bette napis "17 reasons why". Wtedy było wesoło, a w szczególności jak Alice się zahaczyła i krzyczała, że mają ją zostawić i ratować swoje życie. Albo jak Shane opowiadała o domu do wynajęcia, a Alice w tym czasie tłumaczyła Bett, że to nie Shane, tylko jakiś pasożyt ją udaje. Albo tekst Alice o mięsie dla psów "poco nam steki, będziemy jadły lunch?" i odpowiedź Shane "było by miło". W ogóle cała ta scena była świetna.
A druga moja ulubiona scena to jak Helena miała się przespać Catherine, żeby spłacić dług i twierdziła ze będzie dziwką. Tekst Kit, że "obciągnęła gościowi za kreskę koki" a jak dziewczyny sie zapytały jak się czuła wtedy to odpowiedź "na haju, byłam dziwką na haju" mnie rozbroiła totalnie.
Trzecia scena to jak Helena została odcięta przez mamę od rodzinnych pieniędzy i Alice tłumaczyła jej jak ma żyć oszczędniej.
Jedna z pierwszych scen kiedy Bette gadała przez telefon jadąc samochodem z Tiną obok:
- Słuchaj, to Cię rozładuje. Zgadnij co Tina ma między nogami. Blisko. Pojemnik ze spermą Seana Heaney'a. Nie żartuj, musi trzymać go w cieple. Podobno po wytrysku przeżywają dłużej, kiedy trzyma się je w temperaturze ciała. Co? Aaa, poczekaj sekundkę.
(bierze słoiczek)
- Jest tylko pół cala, ale mówią, że liczy się jakość a nie ilość. Boże, to jest obrzydliwe. Nie mogę uwierzyć, że kiedyś to połykałam...
1. gra w kosza (szczegolnie kiedy Papi pyta Bette "what do you do in rodeo drive?" na co Bette odpowiada "shopping bitch")
2. aniolki charliego;]
3. oltarzyk dany
4. ucieczka Shane przed napalonymi laskami
5. test, ktory dziewczyny zrobily Tinie i Bette zeby udowodnic, ze sa nudne i siedza caly czas w domu;]
6. akcja, kiedy to Helena i Alice chcialy spr czy wampirolozka na serio sama jest wampirem
i wiele wiecej, ktorych nie pamietam;]
-MECZ KOSZYKÓWKI !! Ten odcinek oglądałam chyba z 10 razy i za każdym razem turlałam się po ziemi ze śmiechu kiedy dziewczyny grały w kosza :)) Sczególnie Alice mnie tam rozbawiła :)) ]
-Gdy Helena miała iśc do tej bogatej kobity - swojej późniejszej dziewczyny (nie pamiętam imienia) by odrobic pieniądze które przegrała w pokera :) - w tym odcinku rozwaliła mnie scena gdy dziewczyny gadały o tym, że każdy raz w życiu zachowa się jak dzi*ka i pocieszały Helenę...:)
Było jeszcze mnóstwo takich zabawnych scen ale teraz nie mogę sobie przypomniec...
nikt nie wspomniał o Carmen O_o !!
no więc ja może dodam scenę jak to Carmen miała zły sen, że Shane odleciała razem z ptakiem który krzyczał jej imie:] i ogólnie chodziło tam o kochankę Shane - Cherri, która też była w tym śnie:) to było takie urocze jak Carmen całkiem poważnie była wściekła na biedną Shane hehe;)
aha!! jeszcze prześmieszny jest początek 6 odcinka 4 serii:)))
czyli rozmowy telefoniczne między Shane, Alice, Bette, Phillis i Jenny :D :)))
i Jenny która zmienia akcent (<lol>) i robi świństwo tej miłej pani weterynarz:P
ostatnio ponownie oglądałam całość od początku i rozbawiła mnie scena gdy Dana i Lara uprawiały seks po imprezie u Tiny myśląc, że inne dziewczyny śpią. :D
dla fanów sceny koszykówki
http://pl.youtube.com/watch?v=zC4dHrjF7KA&feature=related
hahaha taaak sceny koszykówki i jak Dana jest kapitanem są jak dla mnie najlepsze:) Ale tak ogólnie to śmieje sie prawie z każdej sceny w której jest Alice...ona jest przezabawna:)
Fajna tez była scena z Alice i Utha- wampirzycą na imprezie Alice myślała że ona jest naprawde wampirem gdy nie zauważyła jej odbicia w lusterku.No i scena na jodze gdzie biedna Alice nie mogła powstrzymać płaczu.Alice jest przezabawna:)))))
Jenny i Dana - ich cudowna randka :D
Jenny i jej asystentka, która mierzyła jej puls
Alice i Helena - 'Jesus Bloody Christ! This is a fucking shrine!' :D
Alice i Papi - 'Circles are goooooood' :D
Meczyk - ubawiłem się do łez. Jenny wymiata!!
Dana i kwas - 'No! I'm NOT!' :D
Helena i nauka oszczędnego życia
Shane i Carmen - ptak :D
Shane w sukieneczce od mamy Carmen
i wiele, wiele innych ;)
jenny dzwoniąca do stacy merkin udająca włoski akcent ("si si, big kiss to you"), w ogóle cała akcja ze sztuczną waginą
i oczywiście monnet alice i jej "fuck let me grab the pen" i tekst o czapce:
alice: wiesz kto ją zaprojektował? nie wiesz?
jenny: nie wiem, zapewne wokalista village people
100 punktów za telefon Jenny do Stacey [jak wyżej ;)]. 'Big kiss to you' powala wszystko :):)
Bajdełej czy ktoś mógłby mi pomóc? Jaki tytuł nosi piosenka, w 5. odcinku 5. serii, przy której dziewczyny tańczą na stole? [impreza Jenny]
Pozdrawiam, Joyeux Noel!
http://epguides.com/LWord/
tutaj są wszystkie piosenki
I Want You Back - The Jackson 5 wydaje mi się że to o tą Ci chodzi:)
Tak! Dzięki wielki :)))
wiele razy słyszałam tę piosenkę, ale nigdy nie wiedziałam co to jest...a taka pozytywna ^^
Jeszcze raz dzięki
Pozdrawiam, M.
1. scena gdzie shane, bette i alice kradly znak "17 reasons why".
2. scena gdzie shane filmuje podcast alice i maxa
3. poscig alice za dana
4. sesja zdjeciowa shane (szczegolnie jak nie dawala poprawic sobie wlosow), a potem cala akcja reklamowa (you're looking very shane today :D :D :D)
suasex te kolka to nie byla Alice i Papi, tylko Alice uczyla wtedy Phyllis :P
a pozniej tekst o zebach tez wymiatal :D
Mnie chyba najsmieszniejszy wydawal sie sezon 4, wczesniej tylko pojedyncze kawalki.
Alice w ogole wymiata i rozbraja mnie swoim poczuciem humoru
klotnia z Jenny powala na kolana :D
tak samo teksty o sztucznej waginie i Jenny z wloskim akcentem
ale... tak jak napisalam wyzej sezon 4 najlepszy pod wzgledem humoru :D
Scena, w której Bette czyta w łóżku książkę autorstwa Jenny i gada do siebie:
"Fuck you Jenny. That is complete and utter total fucking bullshit. That's not even grammatically correct. You fucking idiot. You're dead meat. You're just dead fucking meat Jenny Schecter."
Widze ze wiekszosc juz dziewczyny wypisaly:)
Jak dla mnie..
Shane w cudownej sukience hehe
wspomniana juz multum razy koszykowka, maz phyllis w lozku alice,
radio alice
scena w kawiarni po zakmnieciu planet:)
no i oczywiscie wiele wiele innych
- 17 reasons why, szczególnie jak Alice i Shane próbowały się ratować gdy te psy wyiegły xD Popłakałam się za śmiechu ;p
- Aniołki Charliego, najlepsza Alice ;p
- Shane w sukience i w tych włosach!
- Reakcja dziewczyna na Shane & Jenny. Śmiech Bette wymiata :D
- Jak idiotka z She bar zaczęła gadać do Shane, że ją zniszczy za to, że tamta zaliczyła jej dziewczyne
- Jak Shane rzuciła się na tą znów z she bar i była bitwa olejna :D
- Jenny i 'Big kiss to you'
- Piosenka od Carmen dla Shane [Lick it, better lick it right. Touch, better touch it right. Kiss it, better kiss it right. Do that pussy right xDD]
- You're lookinh very shane tody i Don't you wanna just die?! z miną Shane ;P
- Jak Shane i Carmen gadały o monogamii i przyszła Alice. Miny Shane mistrzowskie
- Jak Bette krzyczała na przestanku autobusowym, po tym jak zwiała z tej medyatcji
- No i jak Jenny i Tina dyskutowały o tym scenariuszu i były scenki jak mogłoby wyglądać Shane & Bette i Shane & Tina :D
Poza tymi wszystkimi to bym dodała Shane całująca Helenę..XD i pierwszy raz Alice i Dany;))
Alice i Dana kiedy pakują prezenty !!!!!!!!!! i oczywiście sencena gry w koszykówkę na co się nie da patrzyć !! x)
Podczas studiów grała w zespole rockowym razem ze swoim chłopakiem, no i jakoś na scenie pocałowała laskę i jej się spodobało;) sama nie jestem na 100% pewna ale to chyba to;)
-kiedy Alice wysyła wszystkim wiadomość o tym, że Shane i Jenny spędziły razem noc (śmiech Bette!)
-kiedy Bette mówi: oooh fuck you James! just fuck you!
a poza tym to nie pamiętam, ale ogólnie czasem odchodzą takie akcje, że... :P
- oczywiście gra w koszykówkę, boże lepszej gry w koszykówkę nigdy nie widziałam haha :D
- przemiana Heleny, to jak próbowała przystosować się do bycia 'biedną'
- w 5 sezonie jak Dembo wchodzi na imprezę i wyzywa Shane a ona taka nieczaja :D (btw. miny Tiny podczas tego ujęcia są bezcenne xD)
- Jenny, jej 'słodkie popieprzenie', szczególnie od 5 sezonu
- gdy Dana próbowała dowiedzieć się czy Lara jest lesbijką i ogólnie akcję z Daną do kiedy nie zachorowała
- gdy dwie panny biją się o Papi i Alice dostaje z łokcia od Tashy
- Alice i ta niby wampirzyca, najlepsza akcja gdy Al próbuje ją zobaczyć w lusterku a ona akurat się schyliła
- Helenka w więzieniu
i wiele innych, większość zostało już wymienione
lepiej będzie jak tego nie zobaczysz buhahaaa... ;D to jest wtedy jak papi sie pojawia czy jak jej tam bylo ;D nie pamietam ktory sezon ;)
Uuuuaaa.. !! Jagoda dalej aktywna!! Co tam w Cz-Dz?... Mam nadzieję, że powódź nie zniszczyła zbyt wiele... Pzdr :**
jak bd mieć ochotę to sama napisze swoje imię nie musisz mnie wyręczać niektórzy chcą pozostać anonimowi !i!i!i! :]
ale dzięki, że pytasz
mnie to nie dotknęło ale współczuje wszystkim z okolicy ;) pozdro
Oooo... No bardzo przepraszam Panią ''ukrywalską" :]
To dobrze, że nic Cie nie dotknęło...
Aaa!! I jeszcze jedno... Żeby nie było...
IWONA jestem :-)
ogarniam... tylko kurde to było tak dla zrozumienia nie każdy może sobie wszędzie wszystko pisać a potem mieć z tego przypał... BTW
aa.. a wracając do tego, że jestem aktywna widzę, że Ty sobie też nie oszczędzasz ;D
Ależ jasne !!
Rozumiem :)
Więcej Cię nie zdradzę ;)
Oczywiście !! Radzę sobie jak mogę !!
Nie chcę, żebyś miała przypał gdziekolwiek.. Za fajna jesteś :)
pzdr :**
Poza tym... Wiesz...
Jak ktoś żyje w zgodzie ze sobą, to nie musi ukrywać się po kątach... :)
Rozumiesz?... Oczywiście?...
Miiii ?! No błagam... Baw się, Skarbie :)
Wszystkiego dobrego...
I nie klnij... booo... nie urośniesz :] a w koszu, to chyba istotne...?...
daj sobie spokój... nie wiem o co Ci chodzi ! i zejdź ze mnie ! Ok?
masz coś do mnie to to powiedz,
a nie kurwa jakieś owijanie w bawełnę i ciągnięcie bezsensowego tematu :]