Potencjał był, ale niestety wykonanie fatalne. Pełno błędów logicznych:
Młoda dziewczyna chodzi po mieście i prowadzi własne śledztwo, w zasadzie nie wiedzieć czemu ukrywa się przed ojcem. Nie wraca do domu nawet po wiadomości o śmierci chłopaka.
Każdy każdego kryje, mimo że zaginęła ich koleżanka.
Policja nie robi prawie nic.
Mąż, który żeby się rozwieść wyrabia żonę w pedofilię.
Policjanta, która okazuje się jest morderczynią i nawet nie próbuję tego zatuszować, mając potencjalnego winnego, nie robi nic żeby udowodnić jego winę.
Na wiele rzeczy jestem w stanie przymknąć oko, ale ten serial to tragedia. Dałam 4 tylko dlatego, że miał pomysł i dałam radę obejrzeć go do końca.