ten zepsuł dla mnie cały odbiór serialu po świetnym 4 odc dostajemy dziwną papkę. Facet mówi matce że śmierć ojca nie jest zła i powinna znaleść plusy .Facet zdradza żonę bo ma potrzeby serio jesteśmy ludżmy a nie zwierzakami by uprawiać seks byle gdzie byle z kim bo mam potrzebę . Serio myśli żę jego zdrady nie wyjdą i nie wpłynął na relacje z dzieckiem ? Dziwny odcinek bez sensu nic nie wnosi powinni zakończyć na 4
Ten odcinek jest kluczowy. Obrazuje, jak bardzo gość był uzależniony od byłej. Przecież sam mówi, ze jego drugie małżeństwo i tak nie przetrwa i ze zmieniła mu się moralność. Wszystkie odpowiedzi na swoje pytania masz właśnie w tym odcinku. Najważniejsze jego słowa: nie wiem, czy kiedykolwiek przez kogokolwiek byłem kochany są wyjaśnieniem całej jego tragedii.
Tak zdaje sobie sprawę ze jego małżeństwo nie przetrwa tylko jemu nie zalezy na zonie tylko na posiadaniundzuecka o czym mowil w 4odc. MI bardziej podobało sie zakonczenie 4odc jak finał. Dla mnie obije sa trochę niestabilni emocjonalnie. On w jednym odc mówi że zdał sobie sprawe ze juz nie bedzie brakować żony. To on cisnął do rozwodu. Ona znalazła sibie kochanka mówi mezowi jest nie pociągający nie rozumie i nabija sie z jego checi przynależności. Chora relacja. A teraz w 5odc o wszystkim zapomneli i tacy bliscy sobie sa? Sorry ja tego nie kupuje po tym wszystkim co sobie powiedzieli i zrobili?
Bo oboje są pop..ni i o tym właśnie jest ten serial. W ostatnim odcinku wychodzi dlaczego. U niej toksyczna matka a u niego toksyczny ojciec. Trochę banalne ale sporo wyjaśniające.
Nie odbieralam jego ojca jako toksycznego on po prosty wyolbrzymial brak komunikacji z ojcem. A a oni daja lepszy przyklad dzieciom? Rosnie kolejne pokolenie zwichniętych ludzi
Zgadzam się. 5 odcinek zupełnie niepotrzebny. Jestem zawiedzuona. Nie jest to co prawda banalne zakończenie, ale pokazujące zupełnie chore relacje, które trudno mi zrozumieć.
Zgadzam się, odcinek 5 zepsuł mi cały odbior serialu. Lepiej byłoby zaskoczyć na 4. Wyszło lekko śmiesznie lekko strasznie a na pewno żenująco. I teraz mam poczucie straconego czasu, do odcinka 3 było dobrze, potem tylko gorzej. Odcinek 4 gdzie żenujące było zachowanie jej, a w odcinku 5 obojga