PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=685069}

Sense8

25 885
chce zobaczyć
6,8 4
oceny krytyków
Sense8
powrót do forum serialu Sense8

Odniosłem wrażenie, że Wachowską bardziej interesują wrzucenie swoich trzech gorszy w sprawie ideologii gender, niż zrobienie jakieś dobrej rozrywki dla mas.

ocenił(a) serial na 3
Analog

zgadzam się w 100%

ocenił(a) serial na 10
Analog

Hmm... a gdzie tam jakaś ideologia gender?

ocenił(a) serial na 10
Analog

A mi tam sie bardzo podobało, zarówno wizualnie, aktorki i fabularnie :) Cos innego niż pozostałe produkcje, ktore mamy ostatnio. Poza tym sci-fi jest tylko tłem do przedstawienia problemów i wyborów każdej z postaci. Wszystko dosyć spójnie przedstawione, jednak mam pewien niedosyt pomimo tego, ze oceniłem na 10. Skończyło sie troche zbyt wcześnie i nijako.

ocenił(a) serial na 8
Analog

Po pierwsze dla homofobów i transofobów jest jedno rozwiązanie - NIE OGLĄDAĆ!
Po drugie nie ma takiego czegoś jak "ideologia gender", są jedynie ideologiczne brednie katoprawactwa i szkodliwej organizacji pt. kościół katolicki nt. nauki gender przeciwko równouprawnieniu LGBT.

ocenił(a) serial na 10
mike__25

Tym bardziej, że żadna osoba homoseksualna, ani żadna osoba transseksualna nie jest zainteresowana czymś takim jak gender. To jakieś brednie wymyślone przez kościół, które powiela ciemna masa (szczególnie Polska wschodnia). Co ma niby transseksualizm do gender?

mike__25

Jakie to płytkie... Czy każde zdanie, które przeczy ideologi LGBT, to homofobia i inne pierdoły? Niesamowite jest to, że środowisko, które walczyło z "nietolerancją", teraz, stają się główną twarzą tego słowa. Homofob, transofob, katoprawica itd. Ostatnie sformułowanie jest najśmieszniejsze, bo ludzie nie mają bladego pojęcia czym jest prawica. To prawicowcy mówią o swobodach ,osobistych, gospodarczych, a lewicowcy o ciągłej kontroli i wchodzeniu w nasze życie. Zacznijcie odróżniać fundament narodowy od społeczeństwa, a dopiero wtedy możemy zacząć normalnie rozmawiać.

ocenił(a) serial na 8
bluearmy

A tak poza tym masz coś do dodania nt. serialu, czy dla ciebie też jest lipa, bo niektórzy bohaterowie są LGBT?

Homofobia, nierówne traktowanie LGBT nie są "fundamentem narodowym", a Polskę nie kościółek tworzył i nie od tzw. "chrztu" się zaczęła. Faktycznie u nas prawica jest inna. Prawica np. w UK wprowadziła małżeństwa homo. Z kolei chyba nie masz na mysli kościoła jako tego, który "walczył z nietolerancją"? Ta sekta religijna jest na 1 miejscu listy odpowiedzialnych za propagowanie homofobii, utrwalanie nt. LGBT kłamstw, manipulacji, nawoływanie do dyskryminacji w prawie i życiu społecznym.

mike__25

Fundament narodowy to, tradycja, kultura, język, historia itd. Osobą, które popierają LGBT, trudno jest zaakceptować fakt, mówiący o głębokim zakorzenieniu wiary i przyjęciu pewnych standardów. Aby państwo mogło istnieć, potrzebne są pewne wspólne idee, która umożliwiają dalszy żywot pewnego skrawka ziemi. Niestety dla pewnej grupy społeczeństwa, ale przyjęcie standardów LGBT działa na szkodę państwa. Jakie szkody? A no np. brak potomstwa z pary homoseksualnej. W interesie narodowym jest promowanie idei, która w dalszej perspektywie podtrzyma fundament, państwo. Ideologia LGBT nie potrafi tego pojąć, czują się dyskryminowani i gorsi. Tak nie jest, bo również dobrze mogą obwiniać naturą za to, że dwie kobiety nie mogą mieć potomstwa. Muszę też napisać, że nie bardzo rozumiem śluby dawane przez państwo. Skoro w środowiskach LGBT jest mnóstwo ateistów, ludzi, którzy kpią z wiary, Bogów itd, to dlaczego mają mieć prawo do małżeństw? Przecież cała ta ceremonia jest oparta na wierze. Co do walki z "nietolerancją", to chodziło mi o homosiów, transów itd. Kościół atakuje LGBT, ale Ci również mają swoje za uszami, nawet Twój komentarz jest tego przykładem. Problem z tym środowiskiem jest taki, że ciągle im mało, ciągle słychać o "poszerzeniu horyzontu" tej organizacji. Walczyli z dyskryminacją? Wywalczyli swoje, fakt jest taki, że są pod opieką liberalnych społeczeństw. Nie byłoby tematu, gdyby na tym zaprzestali, ale chcą małżeństw i mało tego, praw do dzieci. Przepraszam bardzo, ale granica dobrego smaku została przekroczona.

bluearmy

A co do serialu. Obejrzałem pierwszy odcinek i czekam na napisy do drugiego. Szykuje się kawał dobrego widowiska :)

ocenił(a) serial na 8
bluearmy

Homofobia generuje ogromne koszty dla gospodarki, więc nie jest niczym pozytywnym choćby tylko z tego punktu widzenia http://www.biztok.pl/gospodarka/miliardy-strat-homofobia-to-kosztowna-sprawa-dla -budzetow-panstw_a16680
Nie wspominając o tym, że homofobia jest kolejną formą rasizmu, tylko wymierzoną w człowieka ze względu nie na tożsamość narodową, lecz psychoseksualną. Mechanizm jest jednak ten sam. Ubieranie tego w ramy "tradycji" itp jest prymitywnym zabiegiem ukrycia homofobicznego rasizmu pod płaszczykiem nobliwych słów. Zło jest złem, a homofobia jest złem. Jeśli homofobia była elementem "tradycji" to rolą nowoczesnego społeczeństwa jest ją z tej tradycji wyplenić, podobnie jak uczyniono z rasizmem, niewolnictwem, czy dyskryminacją kobiet.
Argument o braku potomstwa nieracjonalny jako, że homoskesualność to nie bezpłodność. Wiele par homo wychowuje dzieci swoje własne biologiczne. Kto ci powiedział, że muszą to być dzieci obu partnerów spłodzone między nimi? Nie ma takiej konieczności. W parach hetero też bywa, że dziecko jest biologiczne tylko matki bądź ojca, bądź żadnego z nich (adopcja z bidula). Szacuje się, że w Polsce jest ok. 50 tys rodzin homo. Poza tym osoby LGBT pracują, płacą podatki, więc mają być prawo pełnoprawnymi obywatelami z takimi samymi prawami jak wszyscy.
Odnośnie ślubów kościół katolicki ich nie wymyślił, tylko zgapił od innych niereligijnych tradycji, a następnie ubrał w ramy otoczki religijnej. Ich sprawa, jednak nie ma potrzeby ulegania monopolizacji wizji małżeństw na mańkę takiej czy innej religii. Geje zresztą nie domagają się ślubów kościelnych, tylko cywilnych. Nie przed kieckowym w kościele, tylko przez państwowym urzędnikiem stanu cywilnego.
Twoje wizje odnośnie "jeszcze im mało" pokazują, że niestety jesteś osobą homofobiczną. co to znaczy "mało"? A to co gej to ktoś od ciebie gorszy, że ma mu się należeć mniej? Gejowi ma się należeć jak psu kość dokładnie wszystko to samo wszystkie te same prawa, które masz ty. Nie więcej, nie mniej, tylko dokładnie to samo. LGBT nie proszą o więcej. LGBT żąda równych praw, tak jak niewolnicy żądali wolności, a kobiety żądały równouprawnienia. Niesmaczne to są twoje aluzje co do wychowywania dzieci w rodzinach homo.

mike__25

Przepraszam bardzo, ale argument o potomstwie jest bardzo trafny, bo Twoja wizja ociera się o handel dziećmi. A z tego co wiem jest to zakazane i karane. Wizja "Ja wezmę Stasie, Ty weź Karolinę, a za 9 miesięcy wymienimy się dziećmi" jest obrzydliwa. Mało tego, w świecie biologicznym, to drugą mamę czy drugiego tatę z tym dzieckiem kompletnie nic nie łączy. A jest różnica pomiędzy traktowaniem jak swoje dziecko, a swoim dzieckiem. Aby dany ród mógł przetrwać, to musi dochodzić do genetycznej ciągłości. Oczywiście są ludzie, którzy nie mogą tego zrobić, są np.niepłodni itd, ale to nie jest ich wina. Więc wrzucanie ich do jednego kosza z parami homoseksualnymi jest nie w porządku. Bo jednych dotknęła ciemniejsza strona natury, genetyczna wada, a drugich, zwykłe, powszechnie znane prawa, które działają od wieków. Sytuacja u samotnych matek, samotnych ojców, również ma się nijak do homoseksualistów i robienie z nich przykładu jest dziwne.


"Poza tym osoby LGBT pracują, płacą podatki, więc mają być prawo pełnoprawnymi obywatelami z takimi samymi prawami jak wszyscy". Nie rozumiem, Polska to dziwny kraj, ale z tego co wiem, to homosiów chronią takie same prawa co hetero. Są pewne tematy, których LGBT nie przeskoczy, bo się po prostu nie da tego zrobić. Jest to walka z czymś więcej niż ludzką ideą, ale jest to walka z owocem życia. Wiele razy rozmawiałem na te tematy i wielokrotnie proponowałem układ, niech środowisko LGBT znajdzie kawałek ziemi niczyjej i stworzy państwo. Niech przyjmie powszechne prawa Europejskie i zobaczymy jak długo, to państwo się utrzyma. Gdyby działali zgodnie z prawem, zgodnie z prawami natury, to żywot ten trwałby I pokolenie. Trzeba też napomnieć, że każda deregulacja tamtejszego państwa, byłaby nie w porządku wobec innych. Można pokusić się o dyskryminacje, ale skoro takie podejście do sprawy jest "homofobią", to pogratulować :)

bluearmy

że każda deregulacja tamtejszego prawa*

ocenił(a) serial na 8
bluearmy

Jeśli pijesz do surogacji to pudło, ponieważ surogacja nie jest handlem dziećmi. Mało tego w Polsce surogacja jest legalna i praktykowana zarówno przez pary hetero jak i homo.
Twój sprzeciw wobec dzieci wychowywanych w rodzinach homo jest tym bardziej urągający godności mojemu środowisku LGBT, ponieważ jak widać nie rozumiesz demokracji, nie znasz Konstytucji RP i nie znasz Praw Człowieka. Wszystkie te elementy dają osobom LGBT identyczne prawo do płodzenia i wychowywania dzieci co osobom heteroseksualnym. Natomiast formalizacja związków homo, zwłaszcza tych z dziećmi jest potrzebna nie po to, żeby zrobić tobie na złość, tylko po to, aby partner biologicznego ojca wspólnie wychowywanego przez nich dziecka mógł nabyć prawa rodzicielskie dokładnie na tych samych zasadach, na jakich odbywa się to w parach hetero, gdzie tylko jedna ze stron jest rodzicem biologicznym. Jest to potrzebne po to, aby na wypadek śmierci partnera będącego biologicznym ojcem dziecka, do domu nie zapukał homofobiczny urzędas i z uśmiechem na ustach nie wyrywał partnerowi dziecka z rąk ogłaszając "zabieram dziecko, bo jest pan w świetle prawa dla niego oraz dla zmarłego ojca zupełnie obcą osobą". To jest zasadnicza kwestia jeśli chodzi o regulacje prawne dzieci w rodzinach homo. O bidule się nie martw, ponieważ większość homo nie pragnie adoptować dzieci z biduli podobnie jak nie robi tego większość hetero. Większość homo chcących mieć dzieci robi sobie własne biologiczne. Powiem brzydko wara ci od ich dzieci.
Twoja propozycja fantazyjna oderwana od rzeczywistości i nierealna do zrealizowania. Nawet jakby spakować wszystkich LGBT i odesłać na bezludną wyspę to nic nie poradzisz wobec banalnego faktu, że LGBT są po prostu częścią całego społeczeństwa, ciągle wychowują i rodzą się kolejni w heteroseksualnych idealnych katolickich rodzinkach. Deal with it.

mike__25

Homo nie może zrobić dzieci, to po pierwsze. Surogacja stała się dochodowym interesem i właśnie dlatego jestem temu przeciwny. Niestety, ale przypomina to handel ludzki i powinno być to tępione. Wyobraźmy sobie pytanie "Tato, ile jestem dla Ciebie wart? Tato odpowiada - 10 tysięcy". Oczywiście podałem skrajny przykład, ale nie można tego wykluczyć, dlatego moralność nakazuje mi potępiać tego typu rozwiązanie. Co ma homo do demokracji? Demokracja to rządy większości, a nie widzi mi się mniejszości. Ludzie ze środowiska LGBT są pod ochroną tego samego prawa co hetero, prawo jest dla wszystkich równe. Gdy słyszę o prawach rodzicielskich, to chce mi się śmiać. Zapoznajcie się ze znaczeniem pewnych słów, pewnych struktur społecznych, a później walczcie o swoje prawa. Nawet tak prosta definicja stosunku płciowego udowadnia, że dwóch homosiów nie może mieć dzieci. Prawo ma być przejrzyste, proste i logiczne, a nie posiadać w sobie kosmiczne domysły, bo pewna mniejszość sobie tego zażyczyła. Pisałem o tym wyżej, ale są sprawy, których LGBT nie przeskoczy. Bo ludzie tego nie chcą(pisałeś o demokracji, więc nawiąże do tego) i siła wyższa, czyli natura. Możecie z tym walczyć do końca swych dni, ale to jest fakt. Dziwne jest to, że każdy kontratak działaczy LGBT musi dotknąć kościoła. Jak nie mafia, to katolickie rodzinki. Proszę uwierzyć, można nie wierzyć, ale kierować się normalnością.

ocenił(a) serial na 8
bluearmy

Homo jak najbardziej mogą robić dzieci i je robią. Przykładów chociażby wśród znanych osób masz pełno. Nigdzie nie jest powiedziane, że dzieci można robić wyłącznie między partnerami stanowiącymi związek. To jest tylko twoje urojenie, bo nawet mnóstwo par hetero wychowuje dzieciaki będące biologicznym potomstwem tylko ojca albo matki.
Demokracji nie rozumiesz i swoim komentarzem tylko to potwierdzasz. Gdyby rozumiał co to demokracja, to byś wiedział, że to są rządy większości to prawda, ALE z poszanowaniem praw mniejszości (co wykluczasz, a więc pogwałcasz ideę demokracji). Demokracja wbrew twoim marzeniom to nie są rządy większości trzymające za mordę mniejszość.
Dlaczego atakujemy sektę kościoła katolickiego? Z prostego ignorowanego przez ciebie powodu - ponieważ sekta katolicka atakuje NAS. Tak się składa, że propaganda ideologii homofobicznej siana jest głównie przez środowiska katoprawackie, na których czele stoi właśnie wspomniana sekta religijna.
Z tym wychowaniem dzieci naprawdę daj sobie sianka, bo jak wspomniałem jesteś bezradny wobec faktu płodzenia i wychowywania dzieci przez osoby homo. Równiez jak widać nie masz bladego pojęcia, że już dziś w Polsce osoby homo mogą w pełnym majestacie prawa adoptować dzieci z biduli. Mogą to robić co prawda nie jako pary, ale w pojedynkę, a następnie na zupełnym legalu wychowywać te dzieci wspólnie z partnerami nieformalnymi. I to są kwestie, które należy uregulować prawnie.

mike__25

Straszny hipokryta z ciebie, domagasz się szacunku dla jednej mniejszości a obrażasz inna mniejszość jaką jest kościół katolicki, jakby jakiś katol użył słów "kieckowy" "szkodliwa organizacji " i "sekta" w stosunku do homoseksualistów to by było HUR DUR obrażają homofoby. Kościół w PL jest jaki jest nikt Ci tam nie każe chodzić ani zadawać się z tymi ludźmi a tym bardziej słuchać to co maja do powiedzenia swojej grupie społecznej, która jak sam twierdzisz powinna mieć takie same prawa jak wszyscy. A jak podaje GW (żebyś się nie przyczepił bo inne media mówią o dużo większym odsetku) 16% katolików w Polsce ma na pewno dużo większy wpływ na opinie publiczna niż 1-2% homoseksualistów

ocenił(a) serial na 8
klebociek

Co za tupet oczekiwania od LGBT, że będziemy milczeć wobec opluwania nas przez sektę najbardziej odpowiedzialną za propagowanie homofobii w Polsce. O nie mój drogi, skoro kościółek może sobie z ambon do społeczeństwa opowiadać brednie na nasz temat, dezinformować, stygmatyzować, nawoływać do dyskryminacji, to my nie tylko możemy, ale wręcz MUSIMY reagować i odpierać te ataki. Brak wyraźnego głosu sprzeciwu wobec propagandy katoprawackiej homofobicznej ideologii byłby cichą akceptacją. Na to naszej zgody nie ma i nie będzie. Kościół musi zostać ukarany i będzie ukarany za wszelkie krzywdy, które wyrządził wobec LGBT oraz innych grup społecznych. Tą karą będzie społeczny ostracyzm i marginalizacja, czyli to co spotkało kieckowych w Irlandii, kraju jeszcze do niedawna najbardziej katolickim z całej Europy zaraz po Polsce. U nas też z biegiem czasu spotka ich podobna "nagroda" za ich niecne działania.
Szacunek musi być obopólny. Nie możesz oczekiwać szacunku wobec kogoś kto traktuje cię jak śmiecia, kłamie i dezinformuje na twój temat i przeciwko tobie. Tak właśnie działa wobec LGBT sekta pt. kościół katolicki. Dlatego oczekiwanie szacunku i w ogóle dziwienie się naszym poglądom jest bezczelnością wobec powyżej opisanych faktów.

mike__25

A co z organizacją taką jak FIFA która przecież też jest homofobiczna? Bo ja np nie słyszałem o żadnym piłkarzu geju.Też spotka ich nagroda?

ocenił(a) serial na 8
klebociek

To mało słyszałeś, bo ja słyszałem o co najmniej kilku piłkarzach gejach. Większość z nich ujawnia się po zakończeniu kariery i to jest problem to jest ukazanie skali homofobii w piłkarstwie. I z tym walczy FIFA wzmacniając działania antyhomofobiczne oraz promując postawy równego traktowania wszystkich piłkarzy bez względu na ich orientację. Również sportowe marki takie jak Adidas i Nike działają przeciwko dyskryminacji LGBT w sporcie. To, że nie często słyszymy o piłkarzach gejach to nie znaczy, że ich nie ma. Statystycznie w każdym oglądanym przez ciebie meczu po boisku biega przynajmniej 1 nieheteroseksualny zawodnik w każdej drużynie. Ja sam kiedyś byłem piłkarzem należałem do drużyny sportowej na warszawskim AWF, choć z czasem zmieniłem kierunek kariery zawodowej.

użytkownik usunięty
mike__25

nie jestem zbyt religijny ale nie będę szanował ludzi którzy sami nie potrafią innych uszanować np. ich wiary wrzuciłeś wszystkich do jednego wora co jest niesprawiedliwe krzyczysz o dyskryminacji i nietolerancji wobec homosiów a sam dyskryminujesz i jesteś nietolerancyjny w stosunku do innych hipokryta ;/ wszędzie są dobrzy i źli ludzie nikt nie jest idealny nie ma znaczenia jakiej wiary i orientacji ktoś jest

ocenił(a) serial na 8

Ma bardzo duże znaczenie jakiej kto jest wiary. Religia katolicka jest homofobiczna propaguje dyskryminacje oraz kłamstwa na mój temat. Musiałbym być masochistą, żeby coś takiego szanować. Wielu katolików jest spoko odcinają się od szkodliwego nauczania kościoła, jednak oficjalne nauczanie jest szkodliwe homofobiczne i musi być napiętnowane.

użytkownik usunięty
mike__25

znam kilku młodych księży i mają problem ze starszymi i to nie chodzi tylko o homoseksualizm to jest problem z ludźmi nie z religią...joanna d'arc też była spalona na stosie i ile lat musiało minąć aby przyznali się do błędu...księża to tylko ludzie...odnośnie homoseksualizmu w najbliższym czasie nic się nie zmieni bo oficjalnie to chyba jest grzech jeśli dobrze pamiętam... choć dla mnie to żaden problem kto jest jakiej orientacji to prywatna sprawa każdego człowieka

ocenił(a) serial na 8

No więc właśnie ludzie to jedno, ale jednak nawet jak ktoś jest spoko, ale się mieni katolikiem to stety niestety afirmuje nauczanie katolickie, które jest jasne, oficjalne i które jest kłamliwe nt. osób LGBT. Są np. fajni księża, ale co z tego, skoro swoją koloratką firmują zakłamaną ideologię homofobiczną. To jest niestety poplątanie z pomieszaniem. Z jednej strony niby fajny człowiek, a z drugiej strony fatalna ideologia, która za nim stoi.

użytkownik usunięty
mike__25

mi nie przeszkadzają homosie i cała reszta w serialu... jest ok ale nie podoba mi się ilość scen z ich udziałem jak ma być tyle tego w każdym odcinku to trochę dziwnie to wygląda... to w końcu o czym ten serial jest? Bo jak tak dalej pójdzie to większość fabuły będzie dotyczyła tematów lgbt... a nie o tym miał być serial...ja zacząłem go oglądać ze względu na gatunek sci-fi lubię filmy i seriale z tym związane

ocenił(a) serial na 8

Wachowscy, trailere, zapowiedzi serialu. Wszędzie było głośno o czym serial będzie i że będzie dużo LGBT. Jeśli ci to nie odpowiada mogłeś uniknąć i nie oglądać. To prawda, że serial jest o czymś innym, ale to nie znaczy, że nie może w nim być bohaterów homo. Mam dość wszędobylskiej heteropropagandy.

użytkownik usunięty
mike__25

nie przeszkadzają mi bohaterowie homo a sceny które kompletnie nic nie wnoszą do fabuły(równie dobrze mogło by ich nie być)...

Analog

Ja nie przetrwałem jak na razie 1 odcinka. Chaos. Zawiązania fabuły jakiejś nie widzę, w dodatku sceny takie jak upadający mokry sztuczny penis- po co? co to wniosło do fabuły? A na forum zero jakiejś konstruktywnej dyskusji tylko krzyki "nie dla homofobów i transfobów".

ocenił(a) serial na 8
loff_doctor

Jeśli autor tematu ma do powiedzenia nt. serialu tylko to, że jest "ideologią" gender to odpowiedź może być tylko jedna - nie oglądać. Pretensje proszę kierować do autorów takich bezsensownych wątków, a nie do osób, które na nie odpowiadają. Większość krytykujących Sense8 to homofoby, a serial jest wg. nich dziadowski dlatego, że są postacie LGBT.

mike__25

Sorry, ale jest się czego czepiać, w końcu serial jest o grupie ludzi, którzy są "inni" i dlatego mają być przez "większość" zwalczani. No ręce opadają jakimi to grubymi nićmi jest szyte.

No i druga sprawa, to właśnie walka ideologiczna "mniejszości" gejowskiej, czy jest nas kilka procent w społeczeństwie, czy jednak większość jak sądzą niektórzy, tylko kultura nas tak a nie inaczej ustawia? To są stare propagandowe metody jak świat, kłamstwo często powtarzane w końcu staje się prawdą. Dzisiaj sprawa naszej seksualności to sprawa ideologiczna, w Stanach to już wariactwo, teraz każdy serial musi mieć swojego gaya, aby był politycznie poprawny, mamy więc już zatrzęsienie czarny (teraz oni z kolei walczą, aby nie był to z miejsca gangster, ale lekarz, uczony), latynosów, azjatów, teraz przyszedł czas na przepychanie gayów do koryta. Robi się już z tego cyrk, bo niedługo biali będą walczyć o swoje prawa jako wciąż większość w Ameryce. Polityczna poprawność spuściła Ameryka w kiblu i szkoda mi, bo to fajny kraj kiedyś był.

ocenił(a) serial na 8
Analog

Czego wymagasz od amerykańskich seriali kraju pt. Ameryka, gdzie nie-biali stanowią ogromną część społeczeństwa, podobnie LGBT? Że będą w nich pokazywane tylko postaci białasów, koniecznie heteroseksualnych i najlepiej z chrześcijańskimi wartościami? Z księżyca się urwałeś. Bardzo dobrze, że producenci w końcu skończyli w doborze obsady i postaci z rasizmem, homofobią oraz ignorowaniem podstawowych społecznych faktów.
W społeczeństwie jest kilka-kilkanaście % LGBT. My też jesteśmy widzami i też chcemy mieć bohaterów, z którymi możemy się w jakikolwiek sposób identyfikować. W każdym serialu należy nam się co najmniej jeden bohater homo. Należy nam się to jak psu buda, podobnie z czarnoskórymi. Dlaczego? Bo widz to nie tylko heteroseksualny białas i nie tylko homofob. Ale mimo to, mimo wątków LGBT w Sense8 przecież do k... nędzy w dalszym ciągu macie w tym właśnie serialu przeważającą ilość postaci HETERO. Ty jednak robisz aferę, jakby to byl serial dedykowany tylko dla LGBT. O nie.... To ja mogę robić focha, że jest LGBT za mało wciąż mniej niż postaci hetero, a nie ty. Czysta cholerna hipokryzja... Skoro ja mogę ogladać lizanko i seks hetero w serialach to tobie też nic się nie stanie jak sobie popatrzysz na wsadzających sobie panów. Korona ci z głowy nie spadnie i orientacja ci się nie zmieni. Podobnie jak mi korona nie spadla i nadal jestem gejem, pomimo, że w niejednym serialu widzialem już symulację minety, seksu dopochwowego, ssania cyców itp. Ty też możesz pooglądać symulację seksu dwoch panów. Ja nie rzygłem Ty też nie rzygniesz. Deal with it. To nie porno ne te obrazki nie te bodźce, żebyś rzygł. Skończcie wreszcie z tą cholerną hipokryzją i świętojebliwością.

mike__25

Kilka-kilkanaście %? Czasami wydaje mi się, że ludzie, którzy popierają LGBT nie mają pojęcia o liczbach. Najprostsza matematyka obala wiele mitów na temat homoseksualistów. Słyszałem kiedyś o liczbie 10%, więc postaram się to wyliczyć.

7 000 000 000 ludzi na świecie - 100%
7 000 000 000 / 100 = 70 000 000 = 1%
70 000 000 x 10 = 700 000 000

Przypomnę, że tylko w Europie żyje 742,5 mln ludzi. Prosta matematyka obala 10% mit. Jestem przekonany o tym, że liczba ta nie przekracza 2%. Mało tego, patrząc na liczby, można postawić śmiałą tezę mówiącą o maksymalnie 1% populacji.

ocenił(a) serial na 8
bluearmy

Ale gdzie tu to rzekome "obalenie" bo nie widzę? Twoje myślenie życzeniowe i projekcja rzekomej populacji LGBT nie jest żadnym obalaniem czegokolwiek. Co najwyżej z twych obliczeń wynika twoje przerażenie ilością LGBT na świecie, ale to nie jest żadne obalenie, to jest jedynie twój problem niemocy ścierpienia obecności populacji LGBT w społeczeństwie.

mike__25

Kończę dyskusje, bo widzę, że żyjesz w matrixie. 700 milionów przedstawicieli LGBT? Chyba sobie kpisz, pewnie w Afryce się poukrywali. Przypomnę tylko, że w takich azylach LGBT jak Stany Zjednoczone, a dokładnie w pewnych miejscach gdzie związki homo są akceptowane, liczba ta wynosi maks 5%. Weźmy pod lupę Kanadę, tam również związki homo są legalne i liczba nie przekracza 4-5%. Mówimy o przeogromnej liczbie ludzi, a mimo to bardzo rzadko się ich widuje. Przepraszam bardzo, ale wezmę pigułkę pt. rzeczywistość i kończę rozmowę.

ocenił(a) serial na 8
bluearmy

Po raz n-ty ignorujesz fakt, że te same ośrodki badawcze, które publikują te wyniki, podkreślają wagę ich niedoszacowania. Przypominam także, że podajesz dane dotyczące samych gejów, a nie wszystkich LGBT. Owa społeczna akceptacja to też manipulacja z twojej strony, bo nawet w krajach najbardziej pro-homo wciąż jest homofobia, wciąż osoby LGBT się ukrywają, udają hetero, wciąż nie ma jednakowych warunków porównawczych do miarodajnego liczenia vs populacja hetero. To ty żyjesz w matrixie to ty rzucasz homofobiczne zaklęcia przekonując sam siebie, że ludzie niehetero stanowią jakiś mikroskopijny margines. Nie wspominając o tym, że to nie ma nic do rzeczy dla tej dyskusji, ponieważ liczba populacji jakakolwiek by nie była, w żadnym normalnym cywilizowanym i demokratycznym kraju nie stanowi podstawy do dyskryminacji.

mike__25

Demokracja nie ma kompletnie nic wspólnego z LGBT, tak samo "rozwój cywilizacji". Ale pójdźmy Twoim tokiem myślenia. Demokracja jest rządem większości, więc jakim prawem nazywasz to dyskryminacją? Inną stroną medalu jest to, że ten system jest kompletnie bezsensowny i ma w sobie demona w postaci tyrana. Kolejny argument to "cywilizowany kraj". Niestety dla Polski i ludzi, którzy rzucają tym argumentem, ale weszliśmy do UE. A ten twór przeczy idei cywilizacji. Prawda jest taka, że istnieją pewne szczeble integracji społecznej i kulturowej. Najniższa z nich to rodzina, grupka ludzi, która kocha się nawzajem i tworzą mikrospołeczność. Następnie jest ród, więzy krwi, wywodzenie się od wspólnego przodka. Kolejne jest plemię, grupa rodów, która zamieszkuje pewien obszar, ale jeszcze bez struktur politycznych. Jeśli to plemię zacznie budować się politycznie, prawnie itd, to można zacząć mówić o narodzie. Ale na szczycie tej piramidy, widnieje jeszcze jeden poziom, oczywiście chodzi o cywilizacje. Najwyższy stopień integracji społecznej, kulturowej. Teraz zerknijmy na UE. Brak wspólnej, kultury, wiary, tradycji, pisma, języka, waluty. Można śmiało powiedzieć, że żyjemy w czasach "wczesnoplemiennych", a nie "normalnej cywilizacji".

ocenił(a) serial na 8
bluearmy

Po pierwsze demokracja to rządy większości, z poszanowaniem praw mniejszości.
Po drugie każda demokracja uwzględnia Prawa Człowieka. Prawa LGBT to Prawa Człowieka.
Po trzecie osoby LGBT z powodzeniem tworzą rodziny jako podstawową komórkę społeczną. Jeśli tak bardzo zależy ci na demografii powinieneś wspierać równość małżeńską, bo dzięki temu rodzin homo będzie jeszcze więcej, a zatem więcej będzie się rodzić dzieci.
Wreszcie po czwarte należy eliminować bądź w najwyższym stopniu marginalizować negatywne szkodliwe "tradycje" takie jak sporo elementów z katolicyzmu. Demokracja pomyliła ci się z zamordystycznym totalitaryzmem. Ty jesteś za tym drugim.

mike__25

Chyba nie wiesz dokładnie czym jest demokracja. Czym jest dla ciebie reżim, który pozwala większości rządzić nad mniejszością? Demokracja jest potworem, którego bardzo ciężko jest pokonać. Bo pomyślmy, co jest łatwiejsze? Obalić JEDNEGO tyrana, czy miliony. Oczywistością jest to, że pierwsza opcja jest łatwiejsza. Co do praw człowieka itd. Powtarzam jeszcze raz, to nie dzięki demokracji mamy prawo. Prawo jest fundamentem narodowym, bez tego nie ma państwa. Co do mniejszości, to szanuje LGBT, ale sprzeciwiam się ich społecznym wynalazkom. Piszesz o demografii, a sęk w tym, że pary homo nie mogą mieć dzieci.

ocenił(a) serial na 8
bluearmy

Każdy ustrój ma swoje wady, sęk w tym, że jeszcze nic lepszego od demokracji nie wynaleziono.
Pary homo nie mogą mieć ze sobą dzieci, ale jak najbardziej mogą płodzić dzieci, a następnie je wychowywać w swoich związkach jednopłciowych.
Prawa LGBT nie są żadnymi "społecznymi wynalazkami", są Prawami Człowieka.

mike__25

Każdy ustrój ma swoje wady? Oczywiście, że tak, ale Twój wcześniejszy przykład neguje mój światopogląd. Bzdurą jest to, "że nic lepszego od demokracji nie wynaleziono". Prawda jest taka, że wynaleziono i nazywa się to monarchią konstytucyjną. Ciągle piszesz o lewicowych odchyłach, a ja bazuje na systemie naturalnym. A oczywistością jest to, że w systemie naturalnym, pary homo nie mogą mieć dzieci. A "surykatki", o których była mowa są chamską zagrywką w celu zarobku. To samo tyczy się in vitro, przecież i w tym systemie jest potrzebny kod męski i żeński. Tak, osoby LGBT mogą to wypierać, ale jest to czysty interes. Przypomina to handel ludźmi, a każdy człowiek, który ma odrobinę rozumy w głowie, potwierdzi to. Homo, nie może mieć dzieci i proszę się z tym pogodzić. Prawa natury są potężniejsze od rodzaju ludzkiego i każdy kto się temu sprzeciwia jest dziwny. Prawo do życia, własności, wierności jest zapisane w znienawidzonej religii, która "ogłupia ludzi". My mówimy o równym traktowaniu, zaś środowiska LGBT mówią o przywilejach, a jest to ZNACZĄCA różnica.

ocenił(a) serial na 8
bluearmy

Nie podałeś żadnego argumentu, dla którego monarchia konstytucyjna miałaby być lepsza od demokracji. Toż to czysty totalitaryzm, tyle, że ubrany w szaty monarchistyczne. Wedle większości analityków demokracja to jednak najlepszy jak dotąd ustrój, pozwalający każdemu mieć wpływ na władzę, jak również możliwość ochrony praw jak najszerszych grup społecznych. Monarchia tego nie gwarantuje, to nie ona, tylko demokracja zniosła niewolnictwo, dyskryminację kobiet, dyskryminację czarnoskórych, czy dziś współcześnie znosi dyskryminację LGBT. Nie monarchia tylko demokrajca. Monarchia nie ma na swym końce żadnych większych osiągnięć.
"System naturalny" to jakiś twój kolokwializm to samo albo podobne to innego kuriozum pt. "prawo naturalne". Wymyślacie sobie te pseudopojęcia i wrzucacie do nich całą swoją ideologię jak wam pasuje. Tymczasem rzeczywistość jest taka, że homoseksualizm jest jedną z normalnych prawidłowych orientacji, jak najbardziej naturalną występującą w przyrodzie od zarania dziejów. Prawda jest również taka, że w świecie zwierząt nie ma homofobii, występuje tylko u ludzi jako przypadłość ksenofobiczna na wzór rasistowski, wzniecana religiofilskimi bajkami z czasów epoki kamienia łupanego.
Nie twoja sprawa co wolny obywatel demokratycznego kraju robi ze swoją spermą i kogo za obopólną zgodą nią zapładnia. Jeśli potrafisz wymienić choć 1 przywilej, którego rzekomo domaga się środowisko LGBT to czekam z utęstknieniem. Jak narazie obstaję przy tym, że nie rozumiesz co to znaczy przywilej.

ocenił(a) serial na 10
bluearmy

700 000 000 to dla Ciebie duża liczba i dlatego jest nieprawdziwa? Ciekawa logika.

nikike

Tak, liczba, którą podałem jest za duża. Idąc tego rodzaju "danymi", to wychodzi, że w samej Polsce żyje 3 700 000 wyznawców LGBT. Naprawdę, ale tego nie widać. Oczywiście są rejony gdzie można to zaobserwować częściej, ale ciągle piszemy o marginalnej liczbie. Homo propaganda podaje liczby z kosmosu i trzeba o tym mówić. Nie piszę o codziennym życiu ludzi z LGBT, bo nie interesuje mnie ono. Sprzeciwiam się kłamstwu i kpinie, która towarzyszy lobbystom. Inną stroną medalu jest to, że głupie nastolatki podwyższają statystyki. Chodziłem do gimnazjum, liceum i wiem jak to wygląda. Młode dziewczyny(piszę o nich, bo u nich było to nad wyraz widoczne) ogłupione popkulturom, robiły wszystko aby stać się "cool". Ile ja to razy słyszałem, że któraś jest "bi", a inna "les". Po latach, KAŻDA ma chłopaka, a gdy przypomni się to przy piwku, to kwitują tego typu wybryki słowami, "byłam młoda i głupia".

ocenił(a) serial na 10
bluearmy

Polska jest jednym z najgorszych możliwych przykładów, bo poza Paradami raz na roku i działaczami organizacji LGBT, queerowe osoby są kompletnie niewidoczne, chyba że wśród swoich znajomych, taki mamy klimat, więc chyba jasne że tego nie widać...
Hmmm, a może to nie głupie wybryki, tylko orientacja to dość płynna rzecz? Poza tym to że jakaś ma chłopaka nie znaczy że jest w pełni hetero xD Ludzka orientacja to nie dwupunktowa(czy nawet trzypunktowa) "skala".

ocenił(a) serial na 8
mike__25

"Należy nam się to jak psu buda,"

Wybacz, ale... Nie. Nic się nikomu nie należy. Twórca (w jakiejkolwiek dziedzinie sztuki) ma prawo robić to co mu się podoba i jak się z tym czuje. Nic komu do tego, nikomu się nic nie należy. Do niego należy decyzja co będzie się działo, jacy będą bohaterowie, jakiej orientacji czy o jakich poglądach. Widz może co najwyżej zdecydować, czy chce to oglądać. Pitu pitu tego typu jest śmieszne.

ocenił(a) serial na 8
Badly

W pewnym sensie się zgadzam. Pisałem jednak o trendzie uwzględniania społecznej różnorodności w produkcjach filmowych, a ostatnio w szczególności w serialach, wobec czego państwo homofobii dostają nagłej sraczki. Producenci nic nie musza, ale mogą. Jak widać chcą uwzględniać w swoich serialach fakt obecności LGBT w społecznym przekroju. Mnie się to podoba, komuś może nie podobać. Jak sam pisałeś decyzja oglądania należy do widza. Nikt nikogo na siłę nie zmusza, dlatego tego typu tematy na forach są całkowicie zbędne. Są przejawem jedynie homofobicznej frustracji.

ocenił(a) serial na 8
mike__25

PisałAś.

W takim razie w tym momencie użyłeś nietrafionej formuły. Wielbiciele takiej "Ludzkiej stonogii" (nie oglądałam, uważam, że pomysł na taki film i pokazywanie tego jest kretyńskie) też mogą stwierdzić, że obrazy tego typu się im należą. Nie wiem czy chciałbyś być wrzucony do takiego worka (choć czasem mam wrażenie, że gorzej jak LGBT, muzułmanie, nekrofile, pedofile i inne zoofile wpaść nie można - to tak patrząc przez obraz odbioru ludzi).

ocenił(a) serial na 8
Badly

Nie wiem jak mam traktować wrzucenie LGBT do jednego wora z nekrofilami, pedofilami, zoofilami? Jak kiepski dowcip, czy jednak celowe poniżenie/obrazę? Powtórzę - postacie LGBT w serialach należą się nam jak psu buda. Nie oznacza to, że każdy produdent i reżyser koniecznie musi implemnetowac takie wątki, podobnie jak np. nie musi w ogóle implementowac postaci heteroseksualnych. Oznacza to tylko pewien dobry właściwy wyznacznik, od którego mogą być przerózne wyjątki i dowolność stosowania. Cieszy jednak, że w serialach coraz mniej rasizmu, homofobii jeśli chodzi o dobór aktorów i postaci.

ocenił(a) serial na 8
mike__25

Mam wrażenie, że nie zrozumiałeś tego co napisałam. Chodziło mi o to, że nie chciałbyś być wrzucony do worka z ludźmi, którzy mają chore fascynacje takimi filmami jak ten, który podałam. Dodałam, że chyba w gorszym niż obecnie już być nie można biorąc pod uwagę odbiór ludzi na sceny takie jak w serialu, co widać po forum, gdzie LGBT jest wrzucane do wora z takimi dewiacjami jak zoofilia i inne filie. Jak teraz nie skumasz tego co napisałam, to już nic na to nie poradzę.

Wracając do wątku głównego. Powtarzam - nie, nie należą się. Tak samo nie musi być żadnego wyznacznika. Twórcy powinni robić to co im się podoba, a nie na zasadzie "wsadzę chińczyka, czarnoskórego, kogoś od LGBT, żyda i jeszcze kilku to wszystkie bazy będę mieć obcykane". Ta hiper tolerancja (co czasami daje przejawy niezdrowej nietolerancji) i poprawność polityczna sięgają do granic absurdu. To robi się śmieszne. Jako osoba, która ma w nosie kto z kim jest i sypia (jeśli nie krzywdzi przy tym mnie, ani niewinnych), to co ma na talerzu (wojny wege i mięsożerców są śmieszne) i tak dalej, sama zauważam, że za stwierdzenie "jestem dumny, że jestem biały", ci, którzy są podobno tolerancyjni zmieszają cię z błotem.

ocenił(a) serial na 8
Badly

No niestety nadal nie widzę co pierwszy akapit wnosi do sprawy?
Odnośnie drugiego akapitu to co się żywnie podoba robią twórcy niezależni niszowi. Tutaj dyskutujemy o produkcjach mainstreamowych realizowanych na zlecenie stacji telewizyjnych, bądź serwisów takich jak Netflix, które narzucają twórcom całą plejadę rozmaitych obostrzeń, warunków i przykazów w realizacji seriali m.in po to, by mogły być emitowane w TV nie naruszając przy tym prawa. Do niedawna obsadzanie niemal samych białych aktorów w rolach pierwszoplanowych, pozytywnych bohaterach oraz niemal same postaci heteroseksualne to nie była po prostu wolna ręka producenta, czy reżysera. To był rasizm i homofobia, to było nie odzwierciedlanie różnorodności w rzeczywistości społecznej. Bardzo dobrze, że wreszcie się za to wzięli.

ocenił(a) serial na 8
mike__25

Nie zrozumiałeś od samego początku i nie wiem jakbym się nie produkowała to i tak nie załapiesz, także przejdę dalej.

Netflix i obostrzenia? Sense8 jest zrobione dla Netflixa! W takim właśnie Netflixie, HBO (Gra o Tron!), Cinemax (Banshee, seks, przemoc i gej, w dodatku o imieniu Job! #katolicy) czy AMC (TWD, Tara lesbijka, porzuciłam serial i komiksowy wątek gejów też wpadł. Choć tu jest lekki rasizm w stronę czarnoskórych. Jak taki umiera to oznacza jedno - nadchodzi nowy) można się wyżyć. Spokojnie, w imię POPRAWNOŚCI POLITYCZNEJ, a nie wyżyciu się twórczym. Co jest bardzo smutne. Chociażby ból dupy przy zbieraniu scenarzystów do kształtowania uniwersum Transformersów - sami biali mężczyźni i płacz. Już do pracy nie można dobierać się kogo uważam za słuszne. Śmieszne.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones