Słuchajcie czytałam SNZ w szkole podstawowej i byłam fanka, czekałam na kolejne tomy, ale nie do końca. Ominęły mnie ze dwie czy trzy ostatnie części. Nie wiem, chyba już byłam za stara jak wychodziły.
Teraz oglądam serial i jestem zaskoczona rodzicami bo nie przypominam sobie żeby odżyli... a przeczytałam na pewno z 10 części. Jak zamknęła się seria? Okazało się ze starzy żyją? Serio? :)
No to ja zgłupiałam, zobaczyłam wszystkie odcinki i rozumiem, że Mama i Tata nie byli rodzicami Wioletki, Klausa i Słoneczko, tylko nie pamiętam aby w książkach był taki wątek.
W książkach nie było tego wątku bezpośrednio.
Mam i Tata to rodzice Trojaczków Bagiennych, z którymi zaprzyjaźnili się Baudelaire'owie w piątej części. Bagienni wspominali, że ich rodzice zginęli w pożarze.
To zrozumiałam, że to tamtych rodzice, tylko miałam problem z umiejscowieniem tego w ksiażkach :D
W książkach nie było tego wątku, przynajmniej nie bezpośrednio.
Tak samo jest z Jacquelyn.
Ale jeżeli to nie są rodzice głównych bohaterów, to czemu Wioletka, Klaus i Słoneczko mieli płynąć do Peru? Nie wiem czy dobrze rozumiem. Ci rodzice zostali porwani i wywiezieni do Peru, a te wskazówki, jak np. wiadomość do Pana Montgomery Montgomery zaszyfrowana w napisach w kinie albo fakt, że kelner z tej restauracji (nie pamiętam nazwy) odbiera telefon z wiadomością, że oni żyją, to zbieg okoliczności, bo wszyscy ci bohaterowie oraz rodzice głównych bohaterów, należeli do tej samej organizacji ? I w ostatnim odcinku w pożarze giną rodzice Trojaczków Bagiennych, a rodzice Wioletki, Klausa i Słoneczko zginęli wcześniej, w pożarze ich domu ?
Nie chcę mówić zbyt dużo, ponieważ na pewno takie informacje pojawią się w drugim i trzecim sezonie, ale tak, rodzice Baudelaire'ów i Bagiennych należeli do tej samej sekretnej organizacji i oba małżeństwa zginęły w pożarach (Bagienni w ostatnim odcinku, Baudelaire'owie w pierwszym).
Żeby nie było wątpliwości: przez cały sezon oglądaliśmy rodziców Bagiennych, rodzice Baudelaire'ów nie żyją.
Wyjazd Montgomery'ego do Peru miał mieć pewnie dwa cele: odnalezienie Bagiennych i wywiezieni dzieci w miejsce, gdzie Hrabia Olaf nie mógłby ich znaleźć. Możliwe też, że w Peru znajduje się coś związanego z ową tajną organizacją, ale na razie nic o tym nie wiemy.
Kelner dostał informację o Bagiennych, tak myślę.
Dzięki za odpowiedź :) Ciekawy serial, podoba mi się to specyficzne poczucie humoru.
[Spoiler]
Wystarczyło uważnie obejrzeć 8 odcinków. Pomijając fakt, że już w połowie pokazane zdjęcie członków organizacji mówi wszystko MIMO, że reżyser tak skrzętnie próbuje wprowadzać ludzi w błąd - gdy pada słowo "rodzice" to delikatnie nakierowuje kamerę w stronę Bagiennych, żeby wprowadzić ludzi w błąd.