Muzyka średnia, niektóre sceny były żałosne, lecz to co trza pochwalić to włąśnie ten humor, który w niektórych momentach rozbraja.
Terminator w tym śmiesznym ubraniu, sceny z tym murzynem z afro i głównym bochaterem (choćby to z tym wyznaniem, że jest gejem), zboczona małpka, astronauta. Po prostu te anime rozwala. Postacie są fajne zrobione. Jedynie co mi się niepodobało to końcówka. Widać, że nie mieli pomysłu na nią i słabo wyszła. SIŁĄ!!!. Rany. W większości anime jest ten głupi zwyczaj. Główny bochater z nikąd wytrzaskuje moc większą niż pudzian, czy ten terminator w spudnicy.
Ale i tak trza przyznać, anime fajnie się oglądało.

Są jakieś plany do sezonu 2?? Masssa wymiata:D

http://www.pikabit.net/wp-content/uploads/2010/05/masaaaa.jpg

Ja tez strasznie sie uśmiałam i muzyka mi sie podobała opening i ta melodia podobna do tej z kill bill.