Fajne, bo jest to coś nowego, serial ma swój rytm, jest zrobiony po amerykańsku, ale nie jest to wadą, a wręcz jest zaletą. Natomiast jeśli serial nie ma żadnej tajemnicy, to po kilku odcinkach staje się lekko nużący. Jest to zrobione fajnie i na początku ogląda się dla samego oglądania, nie przeszkadza, że akcja rozwija się powoli. Ale potem, tak jak napisałem, staje się to coraz bardziej nużące. Sam temat seksu ok, no bo o tym przecież jest serial. Te imprezy, to że ktoś jest gejem, cycki, wszystko spoko, ale ta tęczowa flaga wtryniana gdzieś tam w dalszym planie - to wg mnie jest zbędne. 2 sezon powinien zawierać w sobie jakąś tajemnicę, żeby widz był ciekawy, co tam się będzie działo dalej.