No i zaczęły kosmacić;)))) hahahha ja dziś nie mam natchnienia do kosmacenia ;)))) zęby mnie bolą ;(((
No muszę ....
Już na kiraliku ustaliłyśmy że jesteśmy Siostry bliźniaczki to odczuwamy podobnie .....
znam ten ból, to nic fajnego ;(
życzę Ci, żeby chociaż dentysta był przystojny niczym jakieś tureckie ciacho :D
nie martw się, wylecz sobie ząbki, a z tym zajechaniem Ayaza, to poczekamy na Ciebie (no chyba że nas poniesie D:, to nie poczekamy :D)
Spoko jakoś wykrzeszę resztki energii na zajechanie Ayaza ;)))) najwyżej na inne sprawy mi jej braknie ;))) hahaha
Wiesz Słoneczko jak mi tak piszesz o tym trzymaniu się dzielnie to mi się przypomina taka historyjka .....
Pewna kobieta słusznego wieku bo lat miała prawie 90 jechała w pociągu i jak się jej zapytały inne kobiety z przedziału ile ma lat ... ona mówi 90 , a one do niej "dobrze się Pani trzyma" .... a Kobieta " trzymam się trzymam ale puścić to bym się jeszcze puściła ;)))) i mrug oczkiem ;))) patrz taka babcia a jeszcze kosmaciła ;)))
właśnie, ale trzeba przyznać poczucie humoru starsza Pani miała nieziemskie ;))) po prostu Babcia aparatka :)
hahahha ;) żywotna babcia :D
To mnie też się coś przypomniało :D
Kiedyś jechałam MKS-em i autobus tak jechał, że nagle wszyscy na siebie polecieli (jak w 1 Oyku na Ayaza :D)
M.in. jakaś młoda kobieta niechcący wpadła na starszą panią.
Ta starsza pani bardzo się oburzyła i spytała "Na swojego męża też pani tak leci?!".
haha Tak sobie myślę, że ta młoda powinna była odpowiedzieć - "Pewnie, że na niego lecę, inaczej bym z nim nie była :D:D"
Mniejsza z tym, czy miała męża czy nie, mogła tak odpowiedzieć dla jaj tej obrażonej paniusi :D
Albo też "A co, dawno nikt na panią nie leciał? :D:D"
Od Sezonu wszystko się zaczęło - cały turecki holizm Polek :D
Sezon na miłość i Ayaz byli dla tureckiego holizmu niczym Wielki Wybuch dla powstania kosmosu :D
:D:D
..i Ayaz ;)
Już to kiedyś pisałam, parafrazując początek Ewangelii św. Jana "Na początku było słowo" ;))))
My kosmacic nigdy w życiu.
Przecież to samo życie.
" Nic co ludzkie nie jest nam obce "
Mam nadzieję , że doczekamy się takiego wątku.
Bravo My.
Przeskakujemy z jednego wątku do
drugiego .W Kiraliku piszemy o KM a w Sezonie o KA ha ha.
Tylko my tak potrafimy :-D
Właśnie Słoneczko w kiraliku musimy napisać o wspólnej nocy Omera i Defne - oczywiście o naszych wyobrażeniach ;)
"Właśnie Słoneczko w kiraliku musimy napisać o wspólnej nocy Omera i Defne - oczywiście o naszych wyobrażeniach ;)"
to musicie wstawić ostrzeżenie, że wątek od 18 lat :D
oj jeszcze nie o tym nie pisałyśmy, na razie skupiamy się na bieżących problemach naszych protów.... między innymi na chorej rączce naszego Umusia ;)))
Siostra brakuje Ciebie .... weź skuś się wreszcie na ten serial i oglądaj..... to będziemy kosmacić jak na Siostry przystało ;)))
Bo wie , że jak zacznie oglądać to już nie przestanie.
I będzie kolejny grzech na koncie " Nie umiarkowanie w oglądaniu seriali tureckich" ha ha
Vanessa to się będzie musiała spowiadać z grzesznych wizji ayazowych hahahha ..... my jak zwykle o wszystkim....
No to ciekawe , bo jakoś do Tego nie doszliśmy.
Przy KM jakoś to nam szybciej poszło ha ha
Chyba że względu na przeszłość Ayaza.
Miałyśmy już próbkę w windzie , potem łóżko Defne..... ja tak chciałam, żeby Omer w nocy zakradł się do Defne i spał w nią wtulony;)))) hahahha ale myślę, że jego lędźwie by tego nie wytrzymały ;))) dobra chodźmy do Kiralika
Mam nadzieję, że lędźwie Serkana mają się świetnie :D
Na teleforum zastanawiają się, czy Ozge odpowiednio dba o "węża" Serkana, bo ona obecnie taka zapracowana w tym filmie i pewnie wraca zmęczona :D
Serkan taki uśmiechnięty na fotkach z Ozge, po każdym przyjeździe (z USA, teraz z Niemiec) od razu leci spotkać się z z Ozge i cykają sobie fotkę :D
Więc myślę, że chyba nie narzeka :D