Po słowach Ayaza "Musimy przemyśleć jeszcze raz nasze małżeństwo" Oyku i Ayaz, którzy żyją w tym samym domu oczekują wzajemnie od siebie przeprosin. W celu uregulowania długów "Atlantistu" Oyku zgadza się na zaprojektowanie sukni ślubnej dla pary Ayse i Huseyin'a. Jednak widząc kłócących się Oyku i Ayaza, Ayse i Huseyin decydują się na rozstanie. Producent Saffet otwiera Emremu drzwi do kariery. Ilker zachęca go do zostania gwiazdą popu. Pojawienie się dawnego przyjaciela Emrego z przeszłości komplikuje sprawy. Po rozstaniu z Tankutem Seyma wciąż szuka księcia. Tym razem pojawiają się bardzo obiecujący kandydaci. Naz zaczyna być zazdrosna o Seymę. Ale czy uczucia Metego wobec Seymy naprawdę zmieniły kierunek?
#MonicaVeronica
No chyba, że naprawdę nas wezmą do scenariusza.
to wtedy OyAz mogliby jak najbardziej mieć dzieci.
Małego Ayazka i małą Ayazkę ;)))))
Myślę,ze moga zrobic tak,ze przy koncowce serialu zrobia np: 5 lat poźniej i pokaża szczesliwa rodzinke Oyku i Ayaz z dziecmi i pozostałych bohaterów.
Moze Emre i Burcu tez beda mieli dzieciatko :D
hahah końcówka będzie taka jak prorokują dziewczyny z teleforów.... Oyku obudzi się ze snu.... i ucieknie ze ślubu..... ( chyba tak to szło ) ......
Spokojnie .... wtedy do akcji wkraczamy my i piszemy prawdziwy porządny scenariusz...... którego każdy odcinek ogląda 97 % Turków.....
Dokładnie ;)
Pierwsze odcinki KM były super (chyba najlepsze pierwsze 13), bo potem różnie.
Przypomniała mi się akcja z łazienką w drugim odcinku 1. serii.
Jak Ayaz rozpinał spodnie, by wyjąc komórkę z rozporka, a Oyku jak się przeraziła, jej mina boska hahahahahahah ;)
A jak ją wtedy przyciskał do ściany i jaki męski był achhhh a teraz....
a później jego mina jak patrzył na śpiąca Oyku..... hmmm przynajmniej jest co wspominać ;)))
W obecnych odcinakch przydałaby się znowu ta scena w łazience ;))
Tylko zamiast komórki, Ayaz wyjąłby coś innego ;))))
...znowu kosmacę :D
Dobrze prawisz.... ale siostra ta scena już była w II serii tylko bez przyciskania do ściany..... Ayaz ściaga spodnie i idzie pod prysznic, a dziecko Oyku zamyka oczy.... to jak wygląda ich życie erotyczne w końcu młodego małżeństwa, ze ona dalej zachowuje się jak cnotka.....
ja bym to rozegrała inaczej.... Ayaz prowokująco ściąga spodnie....a Oyku z chytrym uśmieszkiem podchodzi do niego z rzuca piżmę czy co tam miała..... chwyta go ( wiadomo za co) o widzę i czuję....że prawidłowo reagujesz na dotyk żony.... taki się robisz sprężysty w moich rękach..... uwielbiam to, a Ayaz dyszy coraz głośniej..... teraz ja kosmacę ;))))
Coś czuję ,ze nasz scenariusz będzie mozna ogladac tylko po północy od lat 18 ha ha
Tak, najlepsze rozwiązanie z ta wersją dla dorosłych ;))
Wtedy zaszalejemy ze scenariuszem ;)
Serkan będzie się mógł wykazać ;)
Staram się ;))) jak mnie podpuszczasz to masz ;))) wizje po których potem spać nie możesz z wrażenia;))) hahaha
Tez mi się podobały pierwsze odcinki I serii.
Te ich docinki były ekstra.
Wibrujaca komórka w spodniach Ayaza bomba
Tekst Ayaza do Metego :
"Co myślisz o posadzce w kuchni ?"
Jeszcze długo będe wracać do tych odcinków
O tak :D
Długo by tak można wymieniać :
Pierwszy , choć 2 był o niebo lepszy pocałunek
No dokładnie.....a rysowanie u Ayaza..... i tak dalej, tak dalej..... i kaboom II seria i wszystko spieprzyli..... dziś mam nastawienie bojowe...... ale Ty mnie rozumiesz Siostra dlaczego;))))
Mistrzyni chodź tu do nas znowu pyszne muffinki czekoladowe zapodaję ;)))) nie ukrywaj się ;))) a widziałaś link ode mnie ;)
ooooo kuszące ;)
wybaczcie ale aktualnie muszę naprawić internet, doprowadza mnie do szału, bo non stop się rozłącza ...
mam nadzieję że szybko to rozwiążę, i nadrobię wasze posty ;)
i wiadomość widziałam, ale nie zdążyłam Ci odpisać ;D
Wolałabym ,zeby tak nie było.
Nie lubie takich zakonczeń
Kiedys ogladałam serial " Zagubieni " Tam tez końcówka była bezsensowna
Ogladałyscie?
Oglądałam Zagubionych.
Najbardziej podobał mi się 1 sezon, był super.
Potem było coraz gorzej.
Od czwartego wclae nie oglądałąm, bo zrobiła się głupocizna.
Choć wiele fanów twierdzi, ze do końca był świetny, pokręcony, zmuszającuy widza do myślenia.
No nie wiem, dla mnie Lost z czasem zaczęło przypomnać halucynacje ćpuna ;))))
Ja ogladałam wszystkie sezony,bo rzeczywiście był pokręcony,ale chciało sie wiedzieć co będzie dalej
Jednak końcówka mnie rozbroiła totalnie,bo okazało się ,ze głowni bohaterowie zgineli w morzu po katastrofie lotniczej i te wszystkie ich przygody rozgrywały się mniej wiecej w " poczekalni " między niebem a ziemia :D
Porażka.
Podziwiam Cię, że obejrzałąś wszystkie sezony Lost ;)))
Ja wymiękłam po 3
Tak się skończył Lost? To faktycznie porażka
Nie ukrywam ,ze w pewnym momencie miałam dość,ale jakos potem się przemogłam i zobaczyłam do końca ha ha
Ja też NIE chcę w finale KM żadnych snów !!!
Chcę, żeby to jakoś logicznie i szczęśliwie się wszystko zakończyło
ja też Vanessa, ja też ;))) przecież ile się upisałyśmy o tym, żeby zrobili całość czyli I serię i skończyli na ślubie, albo nocy poślubnej....
Jezu no jakby okazało się Ze to sen to rozwalila bym chyba telewizor, wszystko i wszystkich dookoła .. Tylko nie was :>
A jeszcze jedno..... turecczyzna dopada mnie czy tego chcę czy nie.... wpisała się w moje życie na stałe chyba już ;)) hahha
Dziś stoję sobie grzecznie w kolejce w aptece, a jednej z klientek przed mną dzwoni telefon....moje pierwsze skojarzenia skąd znam ten dzwonek..... druga chwila.... jak to skąd z I serii sezonu na miłość Ayaz i Oyku mieli takie dzwonki..... powiem Wam aż się szeroko uśmiechnęłam;)))
Dokładnie;))) właśnie kolejny raz przejrzałam 11 odcinek Kiralik ;))) bo cały z napisami już oglądałam rano ;))) to już uzależnienie;))))
Nie tylko ty tak masz.
Za mną też ciągle "chodzi "Turcja : w filmach, grach .
Mam dzwonek na telefonie z piosenka co Ayaz tańczył z blondynką ( 8 odcinek)
Nam już żaden psycholog nie pomoże ha ha
Nawet renomowani profesorowie psychiatrii na konsylium przy naszym uzależnieniu wymiękną ;)))) hahaha