Obejrzałam wczoraj. Odcinek jak dotąd najlepszy. Fajnie, że Alec ma szansę wykazać się jako nocny łowca, jego rola nie sprowadza się do wzdychania za Jacem i dogryzania Clary jak w całym 1. tomie. Podoba mi się, jak zaprezentowano Maryse, chociaż nie jest to do końca zbieżne z książką. Magnus był tylko we fragmencie, ale i tak zapada w pamięć. Chyba będzie perełką serialu. No i Simon dostał swoje pięć minut. Co prawda wilkołaki i przemiana w blasku światła jest trochę kiczowata, ale nie było efektów specjalnych, które dawałyby wrażenie serialu dla dzieci, jak w poprzednich częściach. Jestem mile zaskoczona.
właśnie obejrzałem kolejny odcinek Shadowhuters :)
i muszę powiedzieć że początkowe odcinki trochę odbiegały od tego jakie miałem wyobrażenie , ale serial coraz bardziej się rozkręca . zdecydowanie najlepszy odcinek od początku
na + na pewno
dużo było w tym odcinku Simona który jest mega śmieszny a aktor który go gra dobrze pasuje do tej roli ;/ najbardziej mnie rozwalił tekst kiedy mówi im że jest na molo w chińskiej knajpie i są tu całkiem tanie drinki i wiele innych których nie będę wymieniał
Alec też miał w tym odcinku dużo do pokazania i naprawdę dobrze pokazuje swoje tłumione uczucia do Jace i niechęć do Clary
Izzy jak zwykle mega hot ze swoimi wyzywającymi ubraniami a tak na marginesie jak mogli jej dać tak staro wyglądające zdjęcie na FilmWeb ie
na -
mało Magnusa i jego magii
mało Valentina
wilkołaki mogą być chociaż lepsza dla mnie była by przemiana bardziej brutalna a ta wyglądała trochę słabo , mówię o tej przemianie po wygranej z przywódcą stada
nadal nie mogę się przekonać do aktorki która gra główną bohaterkę
mimo to czekam na kolejne odcinki
moja ocena odcinka to 8/ 10
Tak, zgadzam się. Transformacje wilkołaków są zdecydowanie najsłabszą częścią tego odcinka. Niestety dalej nie potrafią sobie poradzić z efektami specjalnymi. A przemiany akurat można było zrobić sensowne, w tylu serialach wygląda to lepiej... Nie wysilili się.
Dziwię się tylko jednej rzeczy a mianowicie kiedy Simon widzi runy które przyziemny nie może widzieć , jest lepiej wysportowany silniejszy i ma super słuch , a Clary i Alec nic sobie z tego nie robią , jeszcze Clary to się nie dziwię jest od niedawna łowcą ale Alec mógłby dodać porwanie przez wampiry + niesamowite zdolności . trochę tego nie ogarniam
Rzeczywiście, dzieje się coraz lepiej. Zaczęło się chyba w trzecim odcinku, wtedy Kat przestała mnie tak irytować.
Magnus jest zdecydowanie najjaśniejszym punktem serialu. Zaraz za nim Alec, no i Simon oczywiście.
+ sceny z Alekiem, Simonem i Clary wypadły chyba najlepiej w tym odcinku.
+ Simon rewelacja, uwielbiam go właśnie m.in. za tamtą scenę (o którym wspominasz)
+ no i stopniowe pokazywanie jego przemiany w wampira - dawkują to w odpowiedniej ilości, a i tak najlepsze przed nami
+ Alec tłumiący swoje uczucia jest taki uroczy i zagubiony, aż chce się go przytulić. Najlepiej to widać, gdy nasi parabatai muszą współpracować.
+ relacje Maryse z dziećmi. Nie pamiętam dokładnie jak to było w książkach, ale trafia do mnie, jak przedstawili to w serialu. Szczególnie jeśli chodzi o relacje między Izzy i jej matką
+ myślę, że celowo pomniejszyli w tym odcinku rolę Valentine'a, żeby zrobić miejsce wilkołakom, no i w końcu pojawił się Luke
+ nawiązanie do Idrisu, jestem ciekawa czy w tym sezonie go pokażą
- zgadzam się co do wilkołaków i ich przemiany, wyszło kiczowato, a przecież co jest złego w darciu ubrań, gdy ta przemiana następuje? w filmie wyszło to dużo lepiej.
- martwi mnie ten brak chemii między Clary i Jacem, a właściwie sam Jace (o ile Kat trochę poprawiła swoją grę, to Dominic jakby stoi w miejscu)
I takie pytanie - czy Maryse nie powinna nosić runy, która świadczyłaby o jej przynależności do Kręgu Valentine'a? Takiej jak ma on i Hodge na szyi? Czy może darowali jej to, gdy zdecydowała się objąć Instytut?
Ja oglądałam na netflixie, ale jest już też na ororo.tv https://ororo.tv/pl/shows/shadowhunters
Na ororo jest 60 minut za darmo, co dobę się odnawia limit. I są napisy :)