Po sezonie 5 ewidentnie widać, że problemem Ian'a jest fakt, że on nie może pogodzić się z chorobą i nie chce brać leków, a nie choroba jako choroba.
Niezwykle wkurza mnie ten wątek, bo jestem psychologiem i psychoterapeutą, pracuje z ludźmi dwubiegunowymi i to nie wygląda tak do końca.
Ludzie, którzy chorują na dwubiegunowość są niezwykle ambitni, kreatywni i odnoszą ogromne sukcesu na polu zawodowym. Stałe przyjmowanie leków tłumi chorobę - nie występuje depresja, nie ma stanów maniakalnych. Rzadko zdarza się, że ktoś odmawia przyjmowania leków - przecież dzięki temu mogą normalnie funkcjonować.
Niestety, ale jakoś nie mogę przebrnąć przez sezon 6 więc czy ktoś mógłby napisać mi jak wygląda wątek choroby Ian'a po tym całym rozstaniu z Mickeyem ? Zastanawiam się jak to rozwiązali, czy Ian bierze leki i jest "dawnym Ian'em" ( z sezonów 1-3)? Czy nadal upiera się, że nie jest chory i ma manie i depresje ?
W 7 sezonie zapewne wróci Fisher, więc ciekawi mnie obecny stan Ian'a, bo pewnie będzie wielki powrót Gallavich, bo przecież producenci i scenarzyści nie zrezygnują z kury znoszącej złote jaja.