Kiedy w pierwszej ser. Frank rezygnuje z przeszczepu serca dla kobiety bo chcę kasy. To już było dla mnie za dużo. Chlają. ćpają, kopulują jak bydło, żrą jak świnie, kłamią. kradną i ciągle uciekają. Są zaszczani i prymitywni. Zero moralności i jakiejkolwiek przyzwoitości. I wszystko to ma tłumaczyć bieda? To ser. dla takich samych gównojadów bez ambicji i wykształcenia. I chodź są wyjątki w tym szambie to jednak jestem na nie. Gloryfikowanie patologii nie dla mnie.