I tyle.
Co prawda w USA też powstają genialne produkcje ("The Wire", "The Sopranos" itd.), ale w zdecydowanej większości w jednej stacji (HBO) i są przytłoczone przez chłam z wielkich korporacji (FOX, NBC, ABC, CBS). W UK z kolei, co mi się bardzo podoba, nie przedłużają w nieskończoność sezonów.Stawiają na jakość po prostu nie ilość.
"Sherlock" jest tego świetnym przykładem. Każdy sezon trwa tak jakby 6-7 odcinków "amerykańskich", ale każdy stoi na wielkim poziomie, czego niestety nie można powiedzieć o większości amerykańskich produkcji ...
Niestety - Amerykanie planują produkcję 'ich' Sherlocka. Seria ma nosić tytuł 'Elementary' a akcja ma się rozgrywać w NY. Najbardziej niepokoi mnie to, że ma się tym zająć CBS [stajnia, z której wyszły 'Pamiętniki Wampirów']... I ogólnie boję się tego, że zepsują to wszystko. Moim zdaniem, tylko Brytyjczycy mają takie niepisane prawo do robienia Sherlocka, bo to właśnie im to wychodzi najlepiej...
Historia Sherlocka jest historią brytyjską, więc jakieś tam moralne prawo mają:) Nikt nie broni Amerykanom zrobić swojej wersji, ale mało kto wierzy, że im to wyjdzie.
Jedynie "The Office" im wyszło w takiej konwencji. Reszta ich remaków to porażka. "Skins" "The IT Crowd" i tak dalej...
A co do CBS to mogło być gorzej. Mógłby to być FOX.
Amerykanie mają lepsze seriale i to dużo lepsze. Breaking Bad, Game of Thrones, Dexter, Boardwalk Empire >>>>>>Sherlock. A co do amerykańskiej wersji, reżyserem będzie Michael Cuesta (Dexter", "Homeland) i to może się udać, angielski Sherlock jakiś genialny nie jest, można go z łatwością przebić...
Tak, szczególnie ostatnie dwa sezony "Dextera" były "genialne" haha :) Tak samo jak zakończenie "Homeland" gdzie konkretnie spaprali końcówkę.
Poza tym "z łatwością" to można przebić deskę gwoździem. Robienie seriali jak "Sherlock" to nic co można robić z "łatwością" szczególnie jeśli jeszcze chodzi o adaptacje oryginału.