Jak myślicie, jaki kierunek obejmie 4 sezon? Póki co każdy kolejny był mroczniejszy, ale wydaje mi się też, że lepszy. 4 sezon na pewno uderzy nas kolejną dawką mroku, zagadek i śmiech. Mimo to jest parę pewnych wydarzeń fabularnych:
- śmierć Mary, to zostało zapowiedziane przez samych twórców, liczę tylko, że urodzi dziecko i dowiemy się więcej o jej przeszłości
- coś czuję, że z Moriatym jest grubsza sprawa, wątek szykuje się ciekawie
- powrót Ireny Adler zakładając oczywiście, że "wizja" Sherlocka z s02e02 jest prawdziwa.
Ciekawe czy na koniec nadal będzie walka z Moriatym czy twórcy wprowadzą nowego antagonistę. Póki co clifhaanger na koniec 3 serii jest chyba najlepszym.