Czy tylko pierwszy odcinek jest taki gejowski? No i co z głównymi bohaterami? Jakiej są orientacji?
Czy Sherlock z czasem się choć trochę zmieni? Wydał mi się w tym odcinku (nawet jak na Sherlocka) troszkę za oschły...
Czy w każdym odcinku oni są tak genialnie ubrani i tak cudownie się prezentują ? może nie jest to moja ulubiona para Sherlock & John ale zdecydowanie daje radę (oczywiście jak na XXI wiek)
jest trochę podtekstów przez cały czas, Sherlock to nie wiadomo jakiej jest orientacji, Watson jest raczej hetero (podkreślam raczej), Sherlock się nie zmienia, a w każdym odcinku są tak genialnie ubrani i tak cudownie się prezentują:D
Bardzo dużo podtekstów między nimi zauważyłam w odcinku 1x03 i ten tekst Watsona "Dobrze, że nikt nie widział, jak zdzierałeś ze mnie ubrania" ;PPPPP
I co jakiś czas ktoś sugeruje, że są parą, przez co biedny Watson ma przekichane. A Sherlockowi wszystko wisi, socjopata poślubiony pracy...
Ja wiem, czy się nie zmienia? Trochę chyba jednak tak, przynajmniej w stosunku do niektórych. Polecam ;)
Odcinki są wspaniałe, może tylko S01E02 troszkę dopada od reszty - dla mnie nudny, reszta na poziomie z żartami o ich "związku"
Dzisiaj na AleKino+ leciał 3. odcinek 1. serii. Kiedy dowiedział się, kto był właścicielem znalezionych w suterenie butów, powiedział coś w stylu "to był mój pierwszy chłopak", czy mi się wydaje?
Nie wydaje Ci się. Powiedział tak, ale chodziło raczej o to, że to była pierwsza większa sprawa, którą się zainteresował.
Wg. mnie dopisujecie sami te podteksty. Owszem są teksty powyżej wymienione, ale nie można ich brać dosłownie. Watson jest na 100% hetero, ma przez 2 serie przecież dziewczyny a Sherlock można rzec, że też spotyka bliską sobie kobietę (mowa tu o odcinku 1 w drugiej serii).
Tak też właśnie na to zwróciłam uwagę oglądając następne odcinki. Widzę że podteksty są ale dużo podtekstów dopisałam sama.
Pytanko: Dlaczego brat Sherlocka jest szczupły?
wtf? a dlaczego nie?
Angielski humor.. te wasze podteksty, to robienie z ludzi debilów, żeby właśnie takie rozkminy mieli, ale widać już od samego początku ze nikt tu gejem nie jest -_-
Bo w książce nie jest? Wolę akurat tą postać w swojskiej wersji.
Humor angielski- nie angielski nie robi różnicy. Wszyscy mówicie że brytyjski humor jest inny i trudno go zrozumieć ale jest taki sam jak wszędzie. Uważam ze podteksty są używane tylko niekiedy, ale nie ma co się czepiać mamy XXI wiek.