Jeszcze nigdy nie pojawiło się u mnie tyle pytań.
Drugi odcinek 4 sezonu super ale zakończenie całości fatalne .....
- dlaczego siostra uśpiła Watsona skoro kilka dni później chciała go wysadzić "dron-owym grantem" ?
- dlaczego siostra robi cały ten cyrk dla Sherlocka skoro też chciała go wysadzić ?
- po co znowu pojawił się watek Moriattiego ?
- po co wątek z samolotem ?
- po co siostra mając takie zdolności siedziała nadal w więzieniu ?
- po co akcja z kutrem !?
- po co tyle morderstw (3 bracia, gubernator ..) ?
- po co wątek z Molly ?
ZA CO SCENARZYSCI DOSTALI KASĘ ;)) !?
Skoro pojawia się tyle pytań, to chyba coś z tym odcinkiem nie tak !?
Dziwi mnie, że powstało tak słabe zakończenie ..... szkoda
- dlaczego siostra uśpiła Watsona skoro kilka dni później chciała go wysadzić "dron-owym grantem" ?
Debilizm Moffisa.
- dlaczego siostra robi cały ten cyrk dla Sherlocka skoro też chciała go wysadzić ?
Debilizm Moffisa.
- po co znowu pojawił się watek Moriattiego ?
Fanservice.
- po co wątek z samolotem ?
Największy debilizm jaki kiedykolwiek widziałem w filmie/serialu.
- po co siostra mając takie zdolności siedziała nadal w więzieniu ?
Że niby miała się tam jak w raju XD? Debilizm Moffisa.
- po co akcja z kutrem !?
Że niby sprawdzali poziom zabezpieczeń...
- po co tyle morderstw (3 bracia, gubernator ..) ?
W tym odcinku życie ludzkie straciło jakąkolwiek wartość. Ale widocznie możesz być rasowym mordercą, a i tak na sam koniec będziecie szczęśliwą rodzinką oglądającą koncert skrzypiec XD
- po co wątek z Molly ?
Fanservice.
ZA CO SCENARZYSCI DOSTALI KASĘ ;)) !?
To że Moffis są bez formy wiadomo nie od dzisiaj, mniej więcej od końca 2 sezonu. Bezsensowny 3 i 4 sezon Szerloka, daremny 8 sezon Doctora (w 9 Moff zaliczył lekką zwyżkę)... Tragedia. A finał szerloka to podsumowanie wszystkiego co w ich pisaniu najgorsze.