ten serial jest genialny, tylko dlaczego tworcy zdecydowali sie na 3 odcinki kazdego sezonu.
Ani nie zarobia, ani nie pozwola publice cieszyc sie serialem
No, sądzę, że jednak zarabiają sporo, bo publikę mają dużą.
A zresztą to są trzy odcinki po 90 minut, więc wychodzi że każdy jeden odcinek to praktycznie jak jeden film.
Trochę zajmuje wyprodukowanie i w ogóle wymyślenie dobrej fabuły.
Sądzę, że powinniśmy się cieszyć z tego co jest :D
grunt, że kolejne sezony powstają i to co raz lepsze.
To cena za to, że i Freeman, i Cumberbatch, grają w "Hobbicie". Ale na tak doskonałe filmy, jak kolejne odcinki "Sherlocka" warto czekać.
Pierwszy sezon też miał tylko trzy odcinki, a wtedy jeszcze Freeman i Cumberbatch nie grali jeszcze w Hobbicie.
Ale mieli inne zobowiązania filmowe, więc przerwy między seriami muszą być tak długie (bo o tym piszę, nie o długości serii).
brytyjskie seriale mają jakoś tak mało odcinków...ale 3 to chyba faktycznie za mało.
To prawda, że tego serialu będzie za mało, ale z drugiej strony gdyby było po 20 odcinków w jednej serii, to serial szybko mógłby "spaść na psy", a tak to przynajmniej trzyma fason :)
Bo "Sherlock" to miniserial, dlatego ma tak mało odcinków. I zgadzam się, lepiej 3 odcinki ale dobre, niż 20 takich sobie lub nawet beznadziejnych ;p
To nie miniserial. Miniserialem to serial paru odcinkowy z zamknięta historią. I miniseriale nie mają sezonów.
To jest miniserial.
Tak samo uważany jest "Downton Abbey" - ma już 2 sezony a zawsze jest nominowany do nagród w kategoriach miniseriali.
To nie jest miniserial. Jak nie znasz znaczenia pewnych słów to ich nie używaj.
"Miniserial- rodzaj serialu telewizyjnego o niewielkiej liczbie odcinków. Obejmuje zwykle konkretną fabułę, z wyraźnie zaplanowanym początkiem, przebiegiem i końcem, (...)" Sherlock ma nie wiele odcinków, ale nie zaplanowanego końca. Równie dobrze może trwać jeszcze 10, 20 lat. Poza tym w miniserialu nie ma sezonów, bo zakończenie miniserialu serialu jest w tym samym sezonie co początek. Nie wymądrzaj sie na tematy o których nic nie wiesz seriale sezonowe, a miniseriale to coś zupełnie różnego.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Miniserial
Downton Abbey nie jest miniserialem- po pierwsze ma 24 odcinki, po drugie ma sezony, a miniseriale to jednosezonowce. To, że ktoś nominował go w kategorii miniserial, niekoniecznie musi oznaczać, że to jest miniserial. Tak samo Azerbejdżan nie leży w Europie, a eurowizje wygrał.
Hobbit nie jest tu winny... Samo napisanie i dopracowanie scenariuszy trwa trochę, a po za tym sami twórcy mają też inne projekty.
1. Brytyjskie seriale zawsze mają mało odcinków w sezonach.
2. Ale drugi sezon był pół roku po pierwszym. Czyli w ciągu roku mieliśmy 6 odcinków o długości 12.
3. Sherlocka robi telewizja publiczna- BBC. Oni nie emitują reklam (co innego ich stacje w innych krajach).