Wreszcie obejrzałam ten serial, który mi często i gęsto zachwalano. Zobaczyłam pierwszy sezon i byłam zachwycona, zaczęłam drugi i... No już nie do końca. Jako fanka książek, jestem zawiedziona postacią Irene... Zrobili z niej sentymentalną prostytutkę, a Sherlock, który ma słynąć opanowaniem i intelektem nagle traci rozum. Naprawdę? Irene i to jej hasło, on i te jego wyobrażenia przy ścinaniu jej głowy... Melodramat, romans i nie wiem jak to inaczej nazwać. Zrobili z niego księcia z bajki, a miał być król kryminału...