PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=528992}

Sherlock

2010 - 2017
8,5 238 tys. ocen
8,5 10 1 237887
7,9 46 krytyków
Sherlock
powrót do forum serialu Sherlock

Jeanine

ocenił(a) serial na 7

Nie do końca rozumiem związek Jeanine z M...

Annodomini

Nikt tego nie rozumie :P

Annodomini

Ale czego dokładnie nie rozumiesz ?

Annodomini

Którym/którą M? Tam jest dużo M...

ocenił(a) serial na 10
Annodomini

Mary zakumplowała się z Jeanine, żeby dopaść Magneussa i zaprosiła ją na wesele. Tam poznała Sherlocka, który też na to wpadł (żeby ją wykorzystać) o i taka jej rola.

ocenił(a) serial na 7
asiunia176

Co Jeanine ma do Magneussa?

Annodomini

Była jego asystentką

Annodomini

I znowu przytoczę kanon książkowy, w opowieści o Milvertonie Sherlock udający hydraulika "zaręcza" się ze służącą Milvertona żeby poznać plan domu jej pana (do którego zamierza się włamać). Tu też Sherlock "wiąże się" z podwładną CAMa żeby wjechać do jego biura.

Annodomini

Jesteś pewna, że oglądałaś ten odcinek? ;) Flirtująca druhna Janine, czystym i cudownym zbiegiem okoliczności, była sekretarką/asystentką Magnussena, pracowała w tym jego super strzeżonym biurze, do którego chciał się włamać Sherlock. Po to ją poderwał, żeby zdobyć dostęp do gabinetu Karola Augusta. W sumie jakoś dokładniej nie wyjaśniono jej związków z nim.

ocenił(a) serial na 7
TorZireael

Kurcze, nie wiem jak to przegapilam... W ktorym momencie jest to, że ona jest jego sekretarką?

ocenił(a) serial na 10
Annodomini

Gdzieś w 30 minucie ostatniego odcinka.

Annodomini

Pracuje w jego firmie, Sherlock pokazuje jej pierścionek przez kamerę przy windzie, a ona wpuszcza go do środka i coś mi się kojarzy że nawet CAM coś o niej wspomina.

ocenił(a) serial na 7
Kei_Kei

Dzięki wielkie, nieogarnelam kompletnie jej watku :P

Annodomini

Proszę bardzo... ja do tej pory nie ogarniam dlaczego tam w święta są zielone drzewa... ale to szczegół ;)

Annodomini

Ja wciąż nie ogarniam związków czasowo-przestrzennych między Lady Elizabeth angażującą Sherlocka do sprawy, flirtem na weselu a udawanym romansem ;) Chronologia i prawdopodobieństwo mi się nie klei ;) Albo Sherlock miał nieprawdopodobnie (nawet jak na siebie) przenikliwy plan działania albo jeszcze bardziej nieprawdopodobną ilość szczęścia. Wychodzi na to, że wesele Johna to była jedna wielka wylęgarnia spisków :P

TorZireael

Tak mi się wydaje:
1. Czy flirt to nie wiem, ja to odbieram raczej jako będę dla niej miły w końcu to ślub Johna
2. Lady wynajmuje Sherlocka
3. Sherlock udaje że ćpa żeby wyciągnąć szczurka z nory (zależności - słabe punkty itp.)
4. Sherlock wie kim jest CAM ale żeby wydostać czynnik obciążający od CAMA szuka wejścia do nory
5. Prawdopodobnie natyka się na postać Jannine, a chyba zdaje sobie sprawę że na niego "leciała"
6. Po drodze zastanawia się co łączy Jannine z Mary
7. Zaczyna mu pasować układanka z Mary i rozgryza przy okazji jej wątek
8. Daje sobie szansę na wejście do nory CAMA "rozkochując" w sobie Jannine

Wg mnie

Kei_Kei

Flirt z jej strony na pewno, z jego - mam głęboką nadzieję, że nie. Chyba, że dla sprawy.
Z tym ćpaniem, też w końcu nie wiem jak to było ;) Magnussen nie złapał się na to, ale na liście Sherlockowych pressure points miał opium. Więc coś tam było na rzeczy :D
Jak Sherlockowi miało pomóc w śledztwie to, że Janine i Mary się przyjaźnią? Sugerujesz, że Mary zaprzyjaźniła się z Janine i wzięła ją na druhnę tylko po to, by dotrzeć do Magnussena? Aż mi się zaczyna żal tej dziewczyny robić... ;)

Dla mnie opcje są trzy i wszystkie średnio sensowne
opcja a)
1.Lady angażuje S. przed weselem, S. kmini nad sprawą
2.Na weselu spotyka Janine, jest dla niej miły, bo ślub itp.
3. Dowiaduje się, że Janine pracuje dla Magnussena, przypomina sobie, że z nim flirtowała i wykorzystuje to.

opcja b)
1. Lady angażuje S. S. kmini nad sprawą, wpada na pomysł by wykorzystać "czynnik ludzki" w dotarciu do M.
2. Odnajduje Janine, która cudownym zbiegiem okoliczności jest przyjaciółką Mary.
3. Rozpoczyna flirt na weselu, podrywa Janine itp.

opcja c)
1. Sherlock idzie na wesele, poznaje Janine, jest dla niej miły
2. Lady zleca mu sprawę
3. S. kmini nad sprawą, dowiaduje się że to akurat urocza Janine jest asystentką M, przypomina sobie flirt itp.

Jakoś mi to nie leży. Za dużo przypadku. Nie mogli dać jakiejś innej postaci, tylko tą samą druhnę? :P

TorZireael

Nie tylko Sherlock chcial dotrzec do Cama, Mary tez. Oboje wpadli na to samo tyle ze ze wzgledu na plec rozegrali to inaczej. Na pocieche Jannine wie tylko o Sherlocku.

TorZireael

Mogli dać inną i zapewne chcieli, ale aktorka grająca Janine po odcinku weselnym poprosiła o możliwość zagrania roli dziewczyny Sherlocka. Najwyraźniej Gatiss i Moffat chętnie ulegają takim prośbom :-)

ACCb

Nie, oni chcą tworzyć takie sieci powiązań... im bardziej zagmatwane tym lepsze. Pokazują też że liczy się cel a nie środki...

Wyobraź sobie co by było gdyby... (uwaga pesudofanfikowy spoiler)

Nie znamy prawdziwego imienia Mary... Zabijała na zlecenie to wiemy. Pewnego dnia ktoś każe jej strzelać do Johna. Od kiedy widzi go przez celownik zakochuje się nim od pierwszego wejrzenia. Sherlock spada albo nie... w każdym razie go nie ma. John staje się łatwą ofiarą w końcu trzeba go pocieszyć.

Ale no przecież nie powie mu "hej zabijam ludzi od czasu do czasu". Więc wymyśla fałszywą tożsamość... Na prawdę nazywa się Sebastian bo to tak samo kobiece imię jak Sherlock...Nowe imię musi być jakieś miłe... na drugie ma Mary (jak Jan Maria Rokita) więc hmm... Virgin Mary...Mary miała małą owieczkę...ok wystarczająco niewinne. A co z nazwiskiem... Moran... co tu zrobić... tęskni za imieniem Sebastian więc pożycza sobie z niego dwie literki S i t... I wtyka losowo do swojego starego nazwiska... Morstan... brzmi fajnie. Więc zostaje Mary Morstan... A Ty siedzisz przed TV i myślisz sobie "Oh f*** poplecznik Moriartego"

Kei_Kei

A czy zamachowiec z odcinka 1 nie nazywał się Lord Moran? Twórcy chyba juz wykorzystali ten pomysł z Sebastianem Moranem.

kobi666

Przecież to czysta fikcja :) jeśli chodzi o mój wywód

Kei_Kei

Zdaje sobie sprawę :D. Gratuluje pomysłowości :D. Tak tylko napisalam, bo chciałam światu ogłosić że już o Moranie było w serialu, bo tu w jakimś innym temacie, już nie wiem którym, widziałam że ktoś pisał że Moran w następnym sez może okazac się wspólnikiem Moriarty'ego ...

kobi666

Przy pomysłowości twórców wszystko może okazać się prawdą :)

ocenił(a) serial na 10
Kei_Kei

A co jeśli Mary to Moriarty po operacji plastycznej?

EveleenDiana

Moriarty lubił Johna... to musiał być dobry chirurg jeśli zrobił z niego płodną kobietę XD

ocenił(a) serial na 10
Kei_Kei

Moja teoria spiskowa to ta, że Moriarty (Mary) ma poduszkę pod ubraniami. Przeież to takie logiczne i możliwe.

EveleenDiana

I męża lekarza z którym teoretycznie sypia XD chyba że John wierzy w każde słowo Sherlocka i sam już nie sprawdził...(Boże co ja tworzę...)

ocenił(a) serial na 10
Kei_Kei

Może Sherlock sprawdził za niego? :D

ocenił(a) serial na 10
EveleenDiana

Hahah:D Jak ja kocham nasze fandomowe teorie;D:D:D

ocenił(a) serial na 10
czarna_mamba_9

W Sherlocku nie można niczego wykluczyć. :D

ocenił(a) serial na 10
EveleenDiana

100% prawda:)

ocenił(a) serial na 10
czarna_mamba_9

A moze to nie dziecko Johna tylko Moriarty'ego ;p

ocenił(a) serial na 10
zuza_k

Ja Wam mówię, że Sherlocka:D:D Albo nie, w połowie Jima a w połowie Sherla :P:P

zuza_k

A może dziecko Watsonów to reinkarnacja Moriartego? Chociaż jak Mary dostala smsa od CAMa (pomimo kodu) pisalo James or John...;p

ocenił(a) serial na 8
EveleenDiana

chyba ze Mary to siostra Moriarty :D

ocenił(a) serial na 10
tonk83

To niezłe musiałyby być spotkania rodzinne. :D

EveleenDiana

Siostra szwagra brata wujka... Jak twórcy faktycznie chcieliby zrobić taką rodzinną atmosferę, to powinni rozciągnąć fabułę na więcej niż3 odcinki :) To pierwsza zasada dobrego tasiemca.

ocenił(a) serial na 10
Kei_Kei

A później okazuje się ze Lestrade to zaginiony brat Sherlocka, a jego córką jest Molly. :D

Kei_Kei

Zastanawiała mnie już ta skłonność nadużywania przez ACD cząstki Mor-. O, do tego można dorobić całą teorię, biorąc pod uwagę znaczenie łacińskiego "mori". "Moriarty" znaczyłoby wówczas "sztuka umierania", co poniekąd bardzo by sie zgadzało z wizją Moftissa :-)

ACCb

Wiemy że miał kiepską pamięć, i pamiętał że było coś na Mor- i po drodze przy okazji zapominał kim i gdzie była ta postać... :)

ocenił(a) serial na 9
Kei_Kei

A może to Mary była tym snajperem, który na zlecenie Jima miał zdjąć Johna? :OO

charmed12

Sformułowanie ktoś powinnam zapisać jako "ktoś" z wyraźnym mrugnięciem oka... ;)

TorZireael

Co do wątku Sh i J. moje zdanie jest takie:
1) spodobała mu się na ślubie (może pod wpływem atmosfery panującej na ślubie) i zdecydowanie coś do niej ma, bo jakoś tak zniechęca ją do wszystkich innych mężczyzn ( Sh. odczytuje jej innych mężczyzn i zawsze znajdzie jakąś wadę, tylko on jest "Panem Idealnym" :D), a później cudownych zbiegiem okoliczności okazuję się, że może być przydatna, bo pracuje dla M., który jest znaną postacią, więc zawsze ktoś z bliskiego otoczenia takiej osoby się przydaje :D
A co do Mary to było powiedziane, że nie mam ona przyjaciół, których by poznała wcześniej niż 5 lat wcześniej i z tego co mi się wydaje, chyba Sh, mówi, że J. nie została wybrana bez powodu (właśnie ze względu na jej pracę) na przyjaciółkę, więc żeby jeszcze bardziej się zbliżyć i utrwalić tę przyjaźń, Mary prosi ją obycie druhną na ślubie.

ocenił(a) serial na 10
Kei_Kei

Wspomina, że Janine nie mrugnęła gdy CAM pstryknął ją w oko :D. Ma się kobieta czym chwalić.

EveleenDiana

Ten koleś to w ogóle jakiś fetyszysta... wącha, liże i pstryka... jeszcze jeden znajdzie schronienie w lochu...

ocenił(a) serial na 10
Kei_Kei

Moriarty będzie miał w końcu towarzysza niedoli. Może Augustus pomoże przylizać (dosłownie) mu jego włosy.

ocenił(a) serial na 10
Annodomini

A ja się nadal zastanawiam jak aspołeczny socjopata mógł tak dobrze udawać miłość ;)

__luthien__

Czego nie robi się dla sprawy, jest przecież poślubiony swojej pracy :)

__luthien__

Książkowy Sherlock byl mistrzem w udawaniu oraz kamuflażu, jest nawet fragment gdzie John wygłasza teorie że scena utraciła wspaniałego aktora,gdy Holmes postanowił zostać detektywem ;). Nie dziwi mnie więc fakt, że w serialu również bez mrugnięcia oka potrafił zagrać uczucie do Janiny ;)

ocenił(a) serial na 10
kobi666

Macie rację, ale ja nadal mam w pamięci jego dziwne zachowanie w stosunku do Irenki, przez co tak trudno było mi się przyzwyczaić do tak beztroskiej miłosnej relacji z Janiną ;)