Nie oglądałam jeszcze najnowszego odcinka, cierpliwie czekam na napisy. Wyjaśni mi to ktoś?
Nie w Polsce, tylko na wschodzie Europy :) i nie powiem co bo to bylby duzy spojler. Taka propozycja pracy...
Misja w Polsce, bo ekran Mycrofta pokazywał na mapie zaznaczone miejsce w Polsce, gdzieś chyba koło Warszawy.
Zastanawia mnie tylko fakt, dlaczego dał biedakowi tylko 6 miesięcy życia w naszym kraju raju lub jego okolicach...
Cóż... ktoś w innym temacie wysnuł wniosek, że przez dresy i kiboli... ktoś inny dodał mohery... Who knows....:)
Mafia wschodnia. Nie zartuje. Jest legendarna. Zaczyna sie na zakaukaziu, a konczy na zachodniej granicy Polski.
Ale poważnie!!! :) Przecież o tej mafii z ogromnymi wpływami także w Polsce było już kilka polskich filmów :) Na południu jest legendarna mafia sycylijska, na wschodzie ruska. W Anglii wyprawa na wschód Rosji to sport ekstremalny, a już do dawnych republik radzieckich to tylko samobójca albo szaleniec pojedzie dobrowolnie. Mieliśmy na przykład śliczny obrazek jak Irene Adler obcinają (no, chcą obciąć) głowę na środku drogi w Karachi. Tam się nie dzieją takie rzeczy. Karachi to normalne miasto z internetem i supermarketami, tam nikt nikomu głów na ulicy nie obcina. Ale jakoś przeciwko temu nikt nie protestuje. Miejskie legendy :)
Ale zaraz, bo to źle zabrzmiało, miałam na myśli, że to takie przekonanie panuje, nie że tak jest :D
Wiem, wiem:) Stereotypy;) Nie mówiąc już o Słowenii - po tym, co Amerykanie wymyslili w Hostelu... ;D
20 lat temu z hakiem, kiedy powiedziałam babci, że jadę na studia do Polski to się rozpłakała. A to jest wykształcona kobieta - teraz ma prawie 100 lat, a czyta 4 książki tygodniowo, więc żadna tam sklerotyczka. Ale nie wyobrażała sobie jak mogę jechać do tych dziwnych stron, gdzie nie ma co jeść, a szkoły są co raz atakowane przez klasę robotniczą :D Wiedza jedno, przekonanie drugie :)
No niestety takie są przekonania o nas;/ Na szczęście nieprawdziwe;/ "Wiedza jedno, przekonanie drugie" - dokładnie!!!!
Prawdopodobnie w Polsce. Zgadzam się, iż na ekranie wyraźnie było widać kontury naszego kraju. Aczkolwiek jego nazwa nie padła, tak dla jasności. Mowa była wyłącznie o Europie Wschodniej. Tak na marginesie, to zastanawiające i trochę smutne, iż w Polsce przeważa w dyskursie stosunków międzynarodowych lokalizowanie naszego kraju w Europie Środkowo-wschodniej albo wręcz Środkowej. Natomiast zarówno w potocznym rozumieniu jak i w gronie naukowców, na Zachodzie uważają, iż jesteśmy Europą Wschodnią, tak po prostu.
Nie widzialam mapy. Chyba musze jeszcze raz to obejrzec.
Jezeli chodzi o polozenie to wschodnio-europejskosc Polski wynika z zaszeregowania mentalnego, a nie geograficznego. Dla Anglikow (nie tylko ich zreszta) jestescie wschodem mentalnie. I owszem, ma to niestety zabarwienie pejoratywne. Ale niestety, z racji historii, nigdy nie wykorzystaliscie szansy, zeby stac sie czescia zachodniego swiata. W polskim rozumieniu zachodnosci... W Polsce do dzis mowi sie, ze pojechal na Zachod (w rozumieniu kraju poza dawnym blokiem komunistycznym) chociaz jest w Szwecji na przyklad.
A za przeproszeniem, o ile oczywiście mogę sobie pozwolić na pytanie, ty nie jesteś Polką?. Dlaczego raczysz pisać: "pozwoliliście", "nie wykorzystaliście"? Z całym szacunkiem, ale nie trawię osób, które, o ile nie jesteś cudzoziemką, która bardzo dobrze opanowała, trudny skądinąd, język polski, śmią pisać w taki sposób jak ty, droga użytkowniczko. Czy ty nie jesteś członkinią tego narodu? Nieważne gdzie mieszkającą, w Polsce, za granicą. Nie mówisz po polsku? Nie kultywujesz żadnych polskich tradycji? Pytań o przymioty definiujące przynależność twoją do Polaków i Polek mogę zadać jeszcze sporo. Na każde odpowiesz przecząco? Bo co, bycie Polakiem to coś gorszego? Może trzeba się tego wstydzić? A co do odcinka, by post miał jakikolwiek związek z tematem, radzę raz jeszcze obejrzeć i się przypatrzeć, jeśli interesuje cię "polski motyw".
Przeczytaj ze dwa posty wyżej, wyraźnie jest napisane przez semira1, o przyjeździe na studia do Polski. Z tego by wynikało, że nie jest Polką.
Poza tym misji w europie wsch. nie będzie bo M się pokazał i samolot zawrócił...
Dzięki za uwagę, mój post miał faktycznie wydźwięk uszczypliwy, a nie przeczytałem nowych wątków w temacie, jedynie odpowiedź na mojego posta. Od razu przepraszam za czepianie się i gratuluję semirze (o ile tak można odmienić jej nick) posługiwania się naszym językiem. W życiu bym nie powiedział, że nie jest rodowitą Polką.
Nie szkodzi i dziekuje :) ale faktem jest, ze tez moglabym ograniczyc uszczypliwosci pod polskim adresem. Problem w tym, ze jestem tym krajem rozgoryczona. Jestem Brytyjka, ale moje dzieci sa w polowie Polakami, moja rodzina nabyta jest polska, w tym kraju mieszkam z przerwami od ponad 20 lat. I z roku na rok jestem coraz bardziej rozczarowana. To oczywiscie nie jest miejsce na dywagacje tego typu, ale jako cudzoziemiec nigdy nie zakorzeniony tutaj na stale (pracowalam i pracuje w WB, czesciowo tam mieszkam) mam komfort patrzenia z dystansu. I ten ogrom zmarnowanego polskiego potencjalu mnie przeraza. Stad sarkazm, bo naprawde znam tu najcudowniejszych ludzi na swiecie, ale jako ogol czasami jestescie po prostu nie do zniesienia i nie do wytrzymania :)
Co do filmu, to faktycznie juz widzialam zrzut z ta mapa Mycrofta, ale to bylo wczesniej, niekoniecznie misja Sherlocka musiala tego dotyczyc, chociaz faktycznie mozna taki wniosek wysnuc...
Nie wiem jak wy, ale ja w tym momencie juz wstawialam wodę na herbatę i nawet mleko w lodowce było i ciastka też miałam, Polska gościnność :D. Sherly ze mną by nie zginął ;). A oni mu tylko 6 miesięcy dawali ;p ;).
Osobiście uważam, że Sherlock nie może się babrać w historii smoleńskiej, gdyż jest za wysoki :D
Ale to sporo wyjaśnia :)
Irene Adler w oryginale była solistką w Operze Warszawskiej :) (która de facto nie istniała, ale dziękujemy Panie ACD). Rząd Brytyjski po prostu nie chce emigrantów z Polski :) Cameron nawet tak mówił, więc trzeba pozbyć się problemu u źródła XD.
Generalnie misja nosiła nazwę "Brzydkie kaczątko" - przypadek? Nie sądzę :P Smoleńsk jak nic :P
Haha też to zauważyłem. Swoją drogą serial jest produkcji brytyjskiej a nas jest całkiem sporo na wyspach więc taki smaczek dla polskich widzów nie musi wcale dziwić.