Wczoraj oglądałem 1 odcinek sezonu 3 na BBC. Nie dość że co 10-12 minut leciały reklamy, to jeszcze historia nie była za porywcza. Można się było trochę pośmiać, ale wkurza mnie, że sprawy kryminalne zeszły na trzeci-czwarty plan. Nie fascynuje mnie jak innych postać Sherlocka. Liczyłem na kryminalną intrygę. A tu taki na siłę robiony gniot. Serial tylko dla fanów Sherlocka. Inni powinni go omijać.