Wszyscy się tak zachwycają tym Sherlokiem. Faktycznie, niezły, ale żeby dostawał aż 9/10 ? za dużo, o wiele za dużo. Tym bardziej, że już w pierwszym odcinku znalazłem dwa rażące błędy autorów.
1. Sherlok zakłada szal, owija nim płaszcz żeby zaraz w 2 scenie mieć go ładnie na szyjce, z ładnie ułożonym płaszczem (szal wewnątrz płaszcza, nie na nim tak jak założył go w scenie poprzedniej).
2. Dużo bardziej rażący błąd. Wattson utyka. To jego znak rozpoznawczy i w ogóle... a ż tu nagle w scenie, w której spostrzega w laptopie poruszający się cel (telefon), WYBIEGA bez problemu z mieszkania.
Jak dla mnie, na tak "zajebisty", dopracowany, stawiającyn a szczegóły detektywistyczny serial, dwie takie wpadki już w pierwszym sezonie, to zbyt wiele.
Obejrzę dalej, kto wie, może nawet się wkręcę, ale na pewno nie dostanie ode mnie więcej jak 8.
-2 za niechlujstwo i brak szacunku dla spostrzegawczego widza.
Ok tylko, że Watson nie miał problemu z nogą. On został postrzelony w rękę. To wszystko było tylko w jego głowie, sam Sherlock od początku to wiedział i chciał mu to udowodnić. Jak się później okazało w nagłej sytuacji John zapomniał o swojej "lasce".
To może czegoś nie zrozumiałem z tą nogą. Oglądam bez napisów a "czysty" angielski nie jest taki easy. W każdym razie wpadka z szalikiem zaliczona ;)
Naprawdę? Przecież Sherlock nigdy nie nosi szalika na płaszczu. Zarzucił szalik na kołnierz, a potem go spod niego wyciągnął, zawiązując wprost na szyi. Gdzie tu wpadka? Nie zakładałeś szalika pod kołnierz?
A jeśli nie rozumiesz dialogów, nic dziwnego, że serial Cię nie zachwyca...
Obejrzyj sobie 1 odcinek i scenę, w której obaj Panowie się poznają. Najpierw ma szalik założony na kołnierz płaszcza (moim zdaniem wygląda to po prostu chujowo, no chyba że Ty tak nosisz). W kolejnym ujęciu zostaje to zgrabnie zatuszowane.
Wpadek jest na pewno więcej, skoro takie coś zdarza się już na samym początku. Mimo wszystko tak jak wspomniałem, oglądam serial. Jest niezły.
Scena w laboratorium. Sherlock zarzuca szalik na kołnierz. Kamera kieruje się na Johna. Następne ujęcie: Sherlock ma szalik zawiązany wokół szyi.
Ta scenka pokazywała proces ubierania się. Nie to, jak miał szalik zawiązany, ale jak go zakładał. W trakcie wypowiedzi Johna wyjął kołnierz na wierzch i zawiązał szalik. Naprawdę musisz widzieć cały proces, żeby zrozumieć, co się stało?
Czyli twoja opinia jest nic niewarta bo w jednym poście zaliczyłeś dwie wpadki - pierwsza z tym, że zarzucasz wpadkę scenarzystom a po prostu oglądałeś wersję bez lektora i nie zrozumiałeś tego wątku a druga taka, że udajesz spostrzegawczego a wyszedłeś na ciapę, która chciała zabłysnąć a się ośmieszyła. Wystawiam twojemu postowi ocenę 2/10. A z tym szalikiem to racja, straszna wpadka, niechlujstwo i brak szacunku dla "spostrzegawczego" widza.
ojej, nie zesraj się tam przypadkiem jareczku wielki fanie gejowatego szerloka.
hehe, zachowujesz się jak cipka i jeszcze mi tu od jakichś fanów pedałów wyjeżdżasz.
Dobry troll z ciebie. Mocny w gębie i tępy w myśleniu. Nie wiem co miał na celu twój pierwszy post, w którym to bawisz się w spostrzegawczego detektywa (?) i z podnieceniem wyliczasz błędy twórców filmu. Z czego raz się myląc w kluczowej sprawie (utykanie Watson'a) a raz czepiając się jak cipa tego, że koleś miał raz tak a raz tak szalik ułożony - straszne. Idąc dalej, w kolejnym poście piszesz "Wpadek jest na pewno więcej, skoro takie coś zdarza się już na samym początku. Mimo wszystko tak jak wspomniałem, oglądam serial. Jest niezły.", żeby przed chwilą napisać w moim kierunku "Idź pooglądać swój gówniany serial". To w końcu jak to jest, sam oglądasz "gówniany serial"? Napisałeś też "ojej, nie zesraj się tam przypadkiem jareczku wielki fanie gejowatego szerloka." Po 1 może ty jesteś gejowaty (czepianie się mało znaczących szczegółów)? Po 2 nigdzie nie napisałem, że jestem fanem tego serialu a tym bardziej samego Sherlocka więc oczywiście twoje kolejne niedopatrzenie (już masz o jedno więcej niedopatrzenie co twórcy filmu w pierwszym odcinku). Po 3, no jak to, oglądasz filmy z gejowatym Sherlickiem?
Moja rada do ciebie. Nie błyszczysz inteligencją więc nie cwaniakuj bo się tylko ośmieszasz cycu.