PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=528992}

Sherlock

2010 - 2017
8,5 238 tys. ocen
8,5 10 1 238119
7,9 46 krytyków
Sherlock
powrót do forum serialu Sherlock

Trzeci sezon

ocenił(a) serial na 9

Zakochałam się w nim od pierwszego pierwszych paru minut oglądania, jednak trzeci sezon mnie rozczarował.
Z tego co czytałam wnioskuję, że wiele osób ma podobne odczucia.
Po pierwsze i najważniejsze: Sherlock, "wysokofunkcyjny socjopata" (jak sam siebie opisuje)
okazuje się wielkim bohaterem i stawia dobro innych nad swoje, co więcej, jest w stanie zrobić wszystko
dla Johna. Ok, to jeszcze można przeboleć, ale naprawdę zabił faceta dla Mary? tzn. wiadomo, że
on był szkodliwy dla wielu osób, ale na miłość boską, bez przesady.
Jego postać powinna powoli się rozwijać i ewoluować, a tu, serial pęka w szwach od ckliwych
wyznań i altruistycznych wręcz wyczynów Sherlocka.
Po drugie, Mary. Nie wiem jak wy, ale nie mogę się do niej przekonać i w ogóle do tego, że
Watson znalazł sobie żonę. Poza tym zirytowało mnie to, że w 1 sezonie miał dziewczynę o której
nie było już w ogóle mowy w 2- jak zakończył się ich związek itp. Mogliby chociaż o tym raz
wspomnieć.
Po trzecie, mam wrażenie że serial na siłę chce być nieprzewidywalny (liczne zmartwychwstania)

Jednak pomimo tych wszystkich wad, jest to jeden z najleszych seriali jakie oglądałam i mam
nadzieję, że sezon 4 będzie bardziej skupiał się na przestępstwach, konspiracjach i ogólnie
akcji, a nie na przesadnych i patetycznych uczuć bohaterów do siebie.

heartuboo

Potwierdzam i zastanawiam się jak twórcy wybrną z pewnych sytuacji. Najbardziej ciekawi mnie wątek z Mary i dziecka, który zaburza mi w pewnym sensie cały odbiór Sherlocka.

Co do nieprzewidywalności doszłam do wniosku na którymś z innych tematów, że twórcy nie opierają się na Sherlocku H. tylko na Biblii w kwestii zmartwychwstań, wskrzeszeń, zbawiania świata, cierpienia za innych, itp. Może w 4 sezonie okaże się że to nie dziecko Watsona tylko niepokalane poczęcie?

Pozostaje czekać :)

ocenił(a) serial na 9
Kei_Kei

A mieli taką okazję żeby uwolnić od niej John'a! W ogóle szkoda, że nie okazała się postacią negatywną, byłoby ciekawiej :) Poza tym obserwowanie tego jak żyło Johnowi i Sherlockowi razem, było przezabawne :)

ocenił(a) serial na 9
heartuboo

*jak żyło się

heartuboo

Też na to liczyłam, to byłoby "uzasadnione fabularnie".

W książce Watson zawsze podążał za Sherlockiem, a żona pozostawała w tle. Tutaj Mary jest raczej dość aktywna jak przystało na kobietę XXI wieku i raczej stanowi część fabuły (trudno to rozważać po 3 odcinkach). Dziecko może ją usadzi, ale z kolei usadzi też Johna.

Trzeci sezon pokazuje że bohaterowie nie wiedzą czego chcą. Sherlock chce współpracy z Johnem ale usuwa się żeby mu nie przeszkadzać, wynosi jego fotel ale zachęca go żeby poszedł z nim na akcję. John chce biegać za przestępcami ale w sumie jak tu się wyrwać - przecież jest żona i dziecko... takie puzzle, które tworzą jeden obrazek ale mają niedopasowane wcięcia. I podtekstowy humor, którego już praktycznie nie ma... :'(