Jestem po pierwszym odcinku, wrażenia jak najbardziej pozytywne, już od pierwszych minut zostałem kupiony współczesną historią o Sherlocku i dr Watsonie. Mocną stroną jest scenariusz, co chwila trafiają się soczyste dialogi, nadając szybsze tempo, temu co się dzieje na ekranie. Twórcy zastosowali genialny zabieg pokazując "graficzny" tok rozumowania mistrza dedukcji. Zamiast bezsensownych pogadanek jakie zazwyczaj towarzyszą przy rozwiązywaniu zagadek, wdzieramy się wprost do głowy Sherlocka i podążamy tropem jego trafnych obserwacji. Myślę że to będzie jeden z lepszych seriali 2010 roku, wnosi sporo świeżego powietrza do nieco zwietrzałego już gatunku, eksploatowanego przez różnej maści "Kryminalne zagadki" i inne kiczowate seriale kryminalne.
W 100% się z Tobą zgadzam. Od siebie dodam (czego Ty nie napisałeś): niesamowity klimat i świetnie dopasowana muzyka. Wszystko ze sobą świetnie współgra.