O skali niedopracowania 4. sezonu świadczy fakt, że w 1 odcinku w scenie tropienia z psem Watson niesie dziecko w okropnym wisiadle - takie pseudonosidełka rujnują niemowlęciu biodra i kręgosłup :( Nawet jeśli nieśli tylko lalkę, to i tak mogli się postarać o nosidło z prawidłowym rozstawem panelu.