Największy głupek i idiota serialu. Serio, nie miałabym nic przeciwko by już go uśmiercili.
To proste, 4 i 5 seria powielają wcześniejsze schematy. Matt to nieco podrasowany Cutter, bo z przyszłości. Jego ,,Jenny" jest Emily - coś między nimi iskrzy i czekamy na rozwój wypadków. Connor - teraz action hero (momentami juz tylko nieporadny) jest Stephenem, który dał się nabrać na sztuczki Helen, ja mam jednak nadzieję, ze nie skończy tak samo. Becker przejął role Ryana, a Jess Connora, z tym, ze ją nieco zmarginelizowano.I tyle :) Ja tam dalej Connora lubię i czekam na jego otrzeźwienie z happy endem :)
Nie ukrywam że kiedyś bardziej go lubiłam i teraz za nim nie przepadam,ale jeszcze go nie znienawidziłam xD
Ja jestem wcześnie...
Na drugim sezonie dopiero, ale osobiście Connora uwielbiam
Ta jego nieporadność jest słodka :)
Ale słyszę że przechodzi złą metamorfozę ... Mam nadzieję że się nie zdradzę :)
Poza tym uwielbiam tego aktora za rolę Kapelusznika w miniserialu "Alice" :) Ostatnio zakochałam się w tej historii :)
Sezon 3 to seria, w której Connor jest najlepszy, więc jeszcze 10 miłych odcinków z nim przed tobą :). W 4 sezonie zmienia się, a w piątym jest już naprawdę jak dla mnie cholernie antypatyczny...
Za to reszta nadrabia i sezony 4 i 5 to naprawdę jedne z najlepszych odcinków serialu.
obecnie jestem na 5 odcinku czwartego sezonu :)
Connor dalej budzi moja sympatię, ale kiedy się to zmieni dam znać :D:D
ja obejrzałam 2 odcinek 5 serii i uważam, że nie da się go po tym nienawidzić :P Ja go uwielbiam i jest mi tylko go żal. Biedak nie zakapował, co złego robi.... On nie jest zły tylko lekko głupawy :P, ale i tak cudowny....
Według mnie to zależy od kryteriów, kto jakie charakterki lubi. Ja również nie przepadam za Connorem i to bardzo... O wiele lepsi są Becker i Stephen :).
A tak z innej beczki, nie macie wrażenia, że tak samo jak Matt zastąpił Danny'ego (który z kolei zastąpił Jenny, która zastąpiła Nicka), Emily zastępuje Claudię Brown?
no może trochę, ale Emily to nie nowa Claudia :P Ona wydaje się całkiem innym typem bohatera. A z Mattem też jest inaczej, bo jest z przyszłości.... nie to, co Danny :)
Nie, mi się wydaje że Emily jest zupełnie innym typem. To samo Matt
NO i pochodzą tak jak wspomniała pixi z odmiennych czasów. Nie da się ich porównywać.
A jeśli chodzi o zastępstwa to rzeczywiście każdy kogoś tam zastępuje, ale każdy wnosi ze sobą coś nowego :)
Igor masz racje, wszystko zależy od tego jaki kto ma stosunek do charakterów :))
Ja osobiście uwielbiam Connora. Chyba za ten jego głupawy uśmiech właśnie :D:D
Po prostu zdaje się być taką pozytywną częścią tego serialu :D
No oczywiście Abby też jest niesamowita, ale to dziewczyna , więc nie mnie oceniać. Ale jej kreacje uwielbiam :)
Jestem na 5x05 i nadal lubie Connora to się nie zmieni :D
Ja też nadal uwielbiam Connora.
Nie wiem dlaczego.. Po prostu jego postać mnie urzekła no i jestem fanką jego związku z Abby:D
Pchelka, ale mi chodzi o samą rolę w serialu. Matt zastępuje swoich trzech poprzedników na miejscu lidera drużyny i bądź co bądź, najważniejszego z głównych bohaterów. A Emily? Podobnie jak Claudia, jest główną bohaterką, ale nie należy do drużyny tak jak Sarah, Abby czy Jess. No i jest relacja miłosna pomiędzy nią a liderem :-).
No może i masz rację,
ten schemat odrobinę się powtarza
Ale jak już wcześniej pisałam każdy bohater jest wyjątkowy i przez tą różnorodność ten schemat trochę się zaciera i wszystko wydaje się nową historią :)
Tak to już jest w serialach: Schematy :D
Spójrzmy na Mode na Sukces :D - chociaż tam to bardziej kazirodztwo :D
cpt_pchelka także uwielbiam postać adrew lee potts za role kapelusznika w Alicji :)
nie zgodze sie kompletnie z tb przepraszma wszystkie fanki connora z góry w pierwszych 2 seriach go nienawidizłęm no wydawłą mi sie taka ostatnią ciotą która ma długie łosy(jego fryz mnie dobijał) dopeiro w 3 serii zmienił sie na w koncu odwaznijeszego,wg mnie t wsyzstkie wydarzenia min smierc cuttera wyhartowały jego charakter,teraz stłą sie bardziej charyzmatyczny ale przez to i tkai zimny bez jakichkolwiek emocji,no i niestety cierpi na tym jego zwiazek abby którmu nie o tyle co kibicuje co sie przypatruje no co jak co ale dizewcyzne to on ma naprawde niesamowita,skzoda tlyko ze wsyzstko utkneło w martwym punkcie ale było do przeiwdzeni ze amerykanie spieprza 4 i 5 serie