Jestem zaskoczona, że jeszcze nikt nie skomentował tej dramy! Jest fantastyczna! Historia bardzo mnie wciągnęła, a do tego postacie są naprawdę ciekawie stworzone, chyba moim ulubieńcem jest postać dobrotliwego wujaszka, który towarzyszy głównemu bohaterowi podczas jego "zemsty". Serial pełen jest szybkiej akcji, błyskotliwych dialogów, nie zabrakło również humoru i romansu ^^ Serial zdecydowanie nie tylko dla kobiet. Choć tytułowy City Hunter to naprawdę ciasteczko do schrupania hihihi ^^
Według mnie Heirs od początku jest źle poprowadzony, za szybko rozpoczęło sie uczucie miedzy bohaterami, za bardzo drama skupia sie właśnie na nich (a przez wszystkie spoilery byłam przekonana, ze będzie więcej intryg i kopania pod sobą dołków) na razie zaczyna sie jak każda drama, tylko dużo gorzej,
Za to CH z odcinka na odcinek robi sie coraz ciekawszy, a ostatnie odcinki już w ogóle powodują, że człowiek nie jest w stańie usiedzieć na miejscu. :)
CH rozkręcił się tak że jestem już na 16 odcinku, i cały czas chce więcej, że też wcześniej tej dramy nie obejrzałam, no ale nigdzie się nie doczytałam, że muszę najpierw przejść pierwsze 5 odcinków :P Ostatnio tak z drama miałam "Two Weeks" , ale tylko do pewnego momentu i teraz nie umiem jej skończyć stanęłam na 12 odcinku, bo zaczął się robić nudny.
Ja przy CH stanęłam właśnie na 4 odcinku, ale ktoś mi napisał, żebym oglądała dalej bo warto i jak zaczęłam to też nie mogłam się oderwać dopóki nie skończyłam :) Widocznie to jedna z niewielu dram, które nudno się zaczynają, ale potem z każdym odcinkiem są coraz lepsze. Na mnie chyba przedostatni odcinek zrobił największe wrażenie, ale zakończenie też jest bardzo dobre.
Two Weeks jeszcze nie oglądałam, ale mam w planach :)